Mocne spięcie Frasyniuka z Sonikiem. "Niech spada ze swoimi przeprosinami"

Nie milkną echa po skandalicznej wypowiedzi Władysława Frasyniuka, który w niedzielę na antenie TVN24 obraził polskich żołnierzy, którzy strzegą białorusko-polskiej granicy.
– Patrzę (...) z niepokojem na tę arogancję, chamstwo, prostactwo. Szczerze powiedziawszy, słowo "żołnierz" jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach Polski poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha, wataha psów, która osaczyła biednych, słabych ludzi. Tak nie postępują żołnierze. Śmiecie po prostu – mówił Władysław Frasyniuk na antenie TVN24 przy braku reakcji prowadzącego red. Grzegorza Kajdanowicza (CZYTAJ WIĘCEJ).
Nawet politycy opozycji ostro oceniają słowa, jakie padły na antenie TVN24.
Mocne słowa pod adresem Frasyniuka
Jedną z osób, które skrytykowały polityka jest poseł KO Bogusław Sonik, który w mediach społecznościowych określił Frasyniuka jako "frustrata i chama".
Niech spada ze swoimi przeprosinami , do niczego nie są potrzebne, z ust frustrata i chama .
— Boguslaw Sonik (@SonikBoguslaw) August 22, 2021
"Niech spada ze swoimi przeprosinami , do niczego nie są potrzebne, z ust frustrata i chama" – napisał Sonik, w odpowiedzi na wpis innego posła opozycji, który domaga się od Frasyniuka przeprosin.
W odpowiedzi działacz opozycji w czasach PRL nie żałował Sonikowi złośliwości.
No widzisz Władku,jakich czasów dożyliśmy,ze nawet tchórze śmią oceniać Twoje dzisiejsze zachowanie.
— Boguslaw Sonik (@SonikBoguslaw) August 23, 2021
– Boguś Sonik nazwał mnie frustratem? Biedaczysko, spędził najlepsze swoje lata na emigracji i teraz ma pretensje do rzeczywistości. Powiem krótko: wtedy nie miał odwagi i dziś też nie ma. Boguś, biedny jesteś – mówił Frasyniuk w rozmowie z Wirtualną Polską.
„No widzisz Władku, jakich czasów dożyliśmy, że nawet tchórze śmią oceniać Twoje dzisiejsze zachowanie” – odpisała na słowa Frasyniuka Sonik.