Naimski: Gazociąg Baltic Pipe do końca 2022 r. uzyska pełną przepustowość

Gazociąg Baltic Pipe ruszy w terminie, na początku z przepustowością odpowiadającą 2-3 mld m sześc. rocznie, pełną przepustowość uzyska do końca 2022 r. – oświadczył w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Flickr/ NPCA Online/ CC BY 2.0 Naimski: Gazociąg Baltic Pipe do końca 2022 r. uzyska pełną przepustowość
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Flickr/ NPCA Online/ CC BY 2.0

Jak mówił pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej dziennikarzom w Pogorzelicy (w miejscu, w którym Baltic Pipe wchodzi na polski ląd) na początku – w terminie uruchomienia Baltic Pipe, czyli 1 października 2022 r., Duńczycy udostępnią swój system gazowy dla zapewnienia przesyłu niezbędnych ilości gazu do Polski. 

Taki obrót rzeczy spowodowany będzie opóźnieniami wynikającymi ze wstrzymania budowy niektórych odcinków gazociągu w Danii.

"W przyszłym roku gazociągiem tym popłynie do Polski gaz z Norwegii"

Nie jest jeszcze do końca określone jaką przepustowość będzie miał gazociąg w momencie uruchomienia w październiku 2022 r., będzie to prawdopodobnie 2-3 mld m sześc. – oszacował Naimski.

Jak zaznaczył, zgodnie z deklaracjami duńskich władz i duńskiego operatora – gazociąg Baltic Pipe uzyska pełną przepustowość rzędu 10 mld m sześc. rocznie z początkiem 2023 r.

Statkom, układającym rury na dnie Bałtyku, zostało do wybrzeża kilka kilometrów, potem zacznie się operacja wciągania gazociągu na brzeg wywierconym już tunelem.

– To jest ten moment, w którym możemy powiedzieć, że ta inwestycja, którą zaczęliśmy w 2016 r. będzie skończona zgodnie z terminem, przewidywaniami, harmonogramem – powiedział Naimski. – W przyszłym roku gazociągiem tym popłynie do Polski gaz z Norwegii – dodał pełnomocnik.

Naimski podziękował wszystkim zaangażowanym w projekt. – Przyszły rok to będzie ten moment kiedy będziemy mogli stwierdzić, że strategia dywersyfikacji, zróżnicowania kierunków dostaw i uczynienia ich bezpiecznymi dla Polski działa – powiedział.

Jak podkreślił pełnomocnik, celem jest uniezależnienie się od monopolistycznych dostaw od Gazpromu, z którym kontrakt wygasa w grudniu przyszłego roku.

– Baltic Pipe uruchomiony jesienią pozwoli zastąpić dostawy z Rosji. To będzie ten moment, kiedy Rosja straci możliwość naciskania na Polskę politycznie poprzez regulowanie dostaw gazu – zaznaczył Piotr Naimski.

Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System. (PAP)


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Naimski: Gazociąg Baltic Pipe do końca 2022 r. uzyska pełną przepustowość

Gazociąg Baltic Pipe ruszy w terminie, na początku z przepustowością odpowiadającą 2-3 mld m sześc. rocznie, pełną przepustowość uzyska do końca 2022 r. – oświadczył w poniedziałek pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski.
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Flickr/ NPCA Online/ CC BY 2.0 Naimski: Gazociąg Baltic Pipe do końca 2022 r. uzyska pełną przepustowość
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Flickr/ NPCA Online/ CC BY 2.0

Jak mówił pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej dziennikarzom w Pogorzelicy (w miejscu, w którym Baltic Pipe wchodzi na polski ląd) na początku – w terminie uruchomienia Baltic Pipe, czyli 1 października 2022 r., Duńczycy udostępnią swój system gazowy dla zapewnienia przesyłu niezbędnych ilości gazu do Polski. 

Taki obrót rzeczy spowodowany będzie opóźnieniami wynikającymi ze wstrzymania budowy niektórych odcinków gazociągu w Danii.

"W przyszłym roku gazociągiem tym popłynie do Polski gaz z Norwegii"

Nie jest jeszcze do końca określone jaką przepustowość będzie miał gazociąg w momencie uruchomienia w październiku 2022 r., będzie to prawdopodobnie 2-3 mld m sześc. – oszacował Naimski.

Jak zaznaczył, zgodnie z deklaracjami duńskich władz i duńskiego operatora – gazociąg Baltic Pipe uzyska pełną przepustowość rzędu 10 mld m sześc. rocznie z początkiem 2023 r.

Statkom, układającym rury na dnie Bałtyku, zostało do wybrzeża kilka kilometrów, potem zacznie się operacja wciągania gazociągu na brzeg wywierconym już tunelem.

– To jest ten moment, w którym możemy powiedzieć, że ta inwestycja, którą zaczęliśmy w 2016 r. będzie skończona zgodnie z terminem, przewidywaniami, harmonogramem – powiedział Naimski. – W przyszłym roku gazociągiem tym popłynie do Polski gaz z Norwegii – dodał pełnomocnik.

Naimski podziękował wszystkim zaangażowanym w projekt. – Przyszły rok to będzie ten moment kiedy będziemy mogli stwierdzić, że strategia dywersyfikacji, zróżnicowania kierunków dostaw i uczynienia ich bezpiecznymi dla Polski działa – powiedział.

Jak podkreślił pełnomocnik, celem jest uniezależnienie się od monopolistycznych dostaw od Gazpromu, z którym kontrakt wygasa w grudniu przyszłego roku.

– Baltic Pipe uruchomiony jesienią pozwoli zastąpić dostawy z Rosji. To będzie ten moment, kiedy Rosja straci możliwość naciskania na Polskę politycznie poprzez regulowanie dostaw gazu – zaznaczył Piotr Naimski.

Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe