Rzecz o postawach. W cieniu reformy wymiaru sprawiedliwości. cz.2.
Zawieszone postępowania Izby Dyscyplinarnej. Protest sędziego prof. dr. hab. Jana Majchrowskiego
Każda epoka ma swoich bohaterów. Symbolem niezłomności patriotyzmu i wierności Rzeczypospolitej w XVIII w był poseł województwa nowogródzkiego na Sejm Rozbiorowy Tadeusz Reytan, który samotnie walczył o integralność granic Rzeczypospolitej wykorzystując przeciwko skonfederowanemu Sejmowi liberum veto. W XXI w skromny sędzia Sądu Najwyższego Jan Majchrowski podjął się samotnie obrony powagi Rzeczpospolitej, godności i etosu zawodu sędziego dając wyraz najwyższej troski o zachowanie suwerenności Państwa Polskiego, o dobro obywateli stał się tym samym współczesnym niezłomnym sprawiedliwym. Prof. dr. hab. Jan Majchrowski nie chciał być malowanym sędzią uznając iż przysięga jaką złożył Najjaśniejszej Rzeczpospolitej w obecności prezydenta RP zobowiązuje. Pragnął wykonywać swoją pracę najlepiej jak mógł. Niestety nie dano mu. W ramach tzw. dostosowywania się do wyroku TSUE prace Izby Dyscyplinarnej ograniczono do spraw zawodów prawniczych, innych niż sędziowie. Izba ta powołana została przecież po to by rozpatrywać także sprawy dyscyplinarne właśnie sędziów. W akcie niezgody na małość, ugięcie się przed naciskami zewnętrznymi i wewnętrznymi osób, które powinny dbać o poszanowanie prawa w suwerennej Rzeczypospolitej sędzia Jan Majchrowski zdecydował odstąpić od orzekania. Z gorzkim wyrzutem oświadczył:
“Gdy trzy lata temu składałem ślubowanie sędziowskie wobec Prezydenta RP, przysięgałem służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, stać na straży prawa i praworządności, wymierzać sprawiedliwość zgodnie z przepisami prawa i zasadami słuszności. Zapadły mi wówczas w pamięć słowa Prezydenta, których słuchałem z ogromnym przejęciem i powagą: „Ta nominacja ma charakter wyjątkowy”. „Będziecie Państwo orzekać w sprawach dyscyplinarnych sędziów Sądu Najwyższego (…), w sprawach sędziów sądów powszechnych”. „Wymiar sprawiedliwości wymaga pilnej naprawy, po to by służył wreszcie polskiemu społeczeństwu, by sędzia wreszcie zrozumiał, że godność zawodu sędziego nie polega na tym, że jest bezkarny”. „Żeby w sposób zobiektywizowany ocenione zostały przypadki (…), które w efekcie dotychczasowych orzeczeń zdumiewały polskie społeczeństwo, że sędzia który coś ukradł, dalej orzeka”.
Niestety ci co mieli stać na straży reform z konformizmu czy strachu, przeszli na stronę wrogów reform. Sędzia Majchrowski tak tłumaczy co stało za tą decyzją :
„Mogę tu wymienić pismo Prezesa Izby Dyscyplinarnej, z jasną sugestią popartą określonym zarządzeniem, czy stanowisko sędziego sprawozdawcy, który żądał zdjęcia sprawy z wokandy, zaznaczając, że nie weźmie w niej udziału. Decyzji nie zmieniłem. Wówczas pojawił się nowy przepis Regulaminu Sądu Najwyższego, a w tym samym dniu, w którym wszedł on w życie sędzia sprawozdawca wydał zarządzenie o zdjęciu tej sprawy z wokandy na jego podstawie. Działając jako przewodniczący składu, zarządzenie to uchyliłem, gdyż nawet ów nowy przepis nie dawał sędziemu sprawozdawcy kompetencji do zdejmowania z wokandy wyznaczonych rozpraw i nakazałem przywrócenie stanu poprzedniego. Obecnie otrzymałem kolejne zarządzenia: o pozbawieniu mnie funkcji przewodniczącego składu orzekającego w tej sprawie i odstąpieniu od wykonania moich zarządzeń, tak by rozprawa ta obecnie w ogóle nie mogła się odbyć.”
Sędzia Jan Majchrowski uwierzył iż reformatorzy nie cofną się przed dyktatem obcym i rodzimym. Nie zawiodą swego elektoratu, swoich współpracowników. Nic dziwnego, że tak podsumował koniec swej misji:
„Chcąc służyć wyłącznie Rzeczypospolitej Polskiej; nie zawieść tych ludzi w Polsce, którzy uwierzyli, że Izba Dyscyplinarna SN będzie skutecznym narzędziem naprawy polskiego sądownictwa, nie mogę jednocześnie żyrować działań lub zaniechań, z którymi głęboko się nie zgadzam.”
Bez zakończenia
Niestety, historia reform wymiaru sprawiedliwości w Polsce nie ma dobrego zakończenia. Poddanie się koalicji rządzącej i prezydenta naciskom zewnętrznym może zapoczątkować proces destrukcji samodzielnych suwerennych instytucji Państwa Polskiego. Raz już „obrońcy demokracji” wolności, swobód i prawa przyczynili się do utraty niepodległości naszej Ojczyzny. Niepodległości nie powinno kłaść się na jednej szali z dostępnością do dóbr konsumpcyjnych. Bojaźń, niewiara w siebie, syndrom narodu podbitego obecny także wśród tych, którzy powinni dawać przykład determinacji w walce o lepsze państwo nie wróży dobrze ojczyźnie. Paradoksalnie to uważany za przywódcę obozu reformatorów król Polski Stanisław August Poniatowski po strachliwej obronie nie wykorzystując wszystkich sił i środków dla obrony kraju przystąpił do obozu Targowicy. Rachuby na uratowanie resztek wielkiego kiedyś państwa nie sprawdziły się. Caryca nie była miłosierna. Piórem znakomitego skąd inąd François-Marie Aroueta jeszcze w latach 70 XVIII wyjaśniła światu dlaczego Rzeczpospolita nie zasługiwała na dalsze życie. Pokłonił się więc król Stanisław carycy i przekazał jej swoją koronę. Po czym dożywał swych dni na emeryturze w europejskiej metropolii. Tak to właśnie bywa gdy kompromisu szuka się na siłę. Trawestując słowa Winstona Churchilla:
“Nasz Prezydent miał do wyboru hańbę lub walkę. Wybrał hańbę, ale klęski nie uniknie”
Oby prezydent RP Andrzej Duda nie był kojarzony z królem Polski Stanisławem Augustem Poniatowskim w kontekście przystąpienia przez tego ostatniego do obozu zdrajców...Czymże jest bowiem dokonana zmiana przez Pana Prezydenta Regulaminu Sądu Najwyższego, uniemożliwiająca pracę sędziemu który uwierzył w dobre chęci i determinację swojego Prezydenta w jego szczerą chęć realizacji reform wbrew „obcym dworom” i ich lokalnym akolitom? Toż to właśnie wyrzeczenie się swoich reform za cenę, no właśnie czego, spokojnej emerytury, pochwały opiniotwórczych mediów? Pokolenia wychowane w Wolnej Rzeczpospolitej rozumiały czym jest suwerenność a jak Pan Prezydent rozumie swoją odpowiedzialność? Premier rządu czeka od niemal roku na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w pełnym składzie odnośnie pytań dotyczących zgodności z konstytucją interpretacji trzech przepisów Traktatu o Unii Europejskiej - wątpliwości dotyczą m.in. pytania o zgodność z konstytucją zasady pierwszeństwa prawa UE oraz zasady lojalnej współpracy Unii i państw członkowskich. Interpretacja przepisów , w „zaskarżonym rozumieniu m.in. uprawniają lub zobowiązują krajowy organ do odstąpienia od stosowania polskiej konstytucji lub nakazują stosować przepisy prawa w sposób z nią niezgodny”. Według składającego wniosek, „takie rozumienie przepisu budzi "daleko idące i uzasadnione wątpliwości konstytucyjne, nie znajdując żadnego potwierdzenia w tekście traktatów będących przedmiotem kontroli TK” Strach pomyśleć co będzie jeśli nie powstrzymamy prawnej ofensywy przeciw naszej niepodległości. W XVIII w nie straciliśmy niepodległości nagle. Okrajano państwo kawałek po kawałku. 20 lat wystarczyło by z niego nic nie zostało. I wszystko zgodnie z prawem przy aprobacie Sejmu. Obyśmy nie stanęli przed dylematem współczesnych bp. Ignacego Krasickiego Polaków :
„Czegóż płaczesz? - staremu mówił czyżyk młody -
Masz teraz lepsze w klatce niż w polu wygody".
"Tyś w niej zrodzon - rzekł stary - przeto ci wybaczę;
Jam był wolny, dziś w klatce - i dlatego płaczę"
Zwolennikom Europejskiego Państwa Federalnego i supremacji sądów europejskich nad polskimi takie to dedykuję spostrzeżenie Stanisława Trembeckiego ku rozwadze:
„Prawo jest jak pajęczyna, bąk ją przebije, a na muchę wina”
Autor: Kazimierz Grabowski
Bibliografia
- Pawlikowski M., Sądownictwo ziemskie w przedrozbiorowej Rzeczypospolitej, Michał Pawlikowski, 2012, ISBN 978-83-933262-2-8,
- Juliusz Bardach, Bogusław Leśnodorski, Michał Pietrzak: Historia ustroju i prawa polskiego. Warszawa: LexisNexis, 2009, s. 265–266. ISBN 978-83-7620-192-4.
- Zbigniew Szcząska, Sąd sejmowy w okresie rządów Rady Nieustającej. Proces barona Juliusa
- PAJĄK I MUCHA. Stanisław Trembecki
- https://centrummedialne.pl/polska/protest-sedziego-izby-dyscyplinarnej-sn.-odstepuje-od-orzekania
- https://dzieje.pl/aktualnosci/75-rocznica-slynnego-wystapienia-w-churchilla-w-izbie-gmin
- https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-06-18/poslowie-pis-skierowali-do-tk-wniosek-ws-uprawnien-unijnego-trybunalu-sprawiedliwosci/
- https://courtwatch.pl/wp-content/uploads/2014/04/ocena_polskiego_sadownictwa_w_swietle_badan_vol_2.pdf
- https://iws.gov.pl/wp-content/uploads/2018/08/IWS_Jo%C5%84ski-K._Efektywno%C5%9B%C4%87-s%C4%85downictwa-powszechnego1.pdf
- https://www.cbos.pl/SPISKOM.POL/2013/K_005_13.PDF