Nieprawdopodobne. Lempart o pani sprzątającej: „Pracuje dla grupy przestępczej”

Internet obiegł w ostatnim tygodniu filmik, na którym aborcyjna aktywistka Marta Lempart została podczas jednego ze swoich happeningów sprowadzona na ziemię przez panią sprzątającą budynek, w którym znajduje się siedziba PiS. Sprzątaczka domagała się od aktywistki posprzątania farby wylanej przed wejściem do budynku. Marta Lempart jednak w chamski sposób zaatakowała kobietę.
Lempart spotkała się z dużą krytyką, także ze strony środowisk lewicowych. Aktywistka została zapytana o kontrowersje, które wywołała przez portal Onet.pl. Tłumaczenie Marty Lempart wnosi się jednak na kolejne poziomy braku kultury. Zamiast przeprosić panią sprzątającą za swoje zachowanie, aktywistka atakuje PiS, nazywając partię „grupą przestępczą”.
Rozumiem, że pani sprzątająca była wściekła i że ma dodatkową robotę przez to. Kim jest jej pracodawca: zorganizowaną grupą przestępczą, działającą z pozycji partii politycznej
– mówi Lempart w rozmowie z portalem Onet.pl.
Film z zajściem przed siedzibą PiS: