Stacja TVN24 przegrała proces. Musi zamieścić sprostowanie
Chodzi o reportaż „Superwizjera” z maja 2021 roku pod tytułem „Mafijny boss i afera w Ministerstwie Finansów”. Z materiału wynika, że funkcjonariusze ABW pomimo posiadanych informacji, odmówili wszczęcia śledztwa ws. mafii vatowskiej.
Tuż po emisji programu ABW zwróciła się do stacji z prośbą o zamieszczenie sprostowania. TVN24 jednak nie odpowiedziało, co poskutkowało skierowanie sprawy do sądu.
Jest decyzja sądu
Sąd okręgowy nie przyznał racji ABW powołując się m.in. na wolność słowa. Agencja postanowiła jednak złożyć apelację, a dziś zapadł ostateczny wyrok w tej sprawie.
Jak informuje serwis tvp.info, Sąd Apelacyjny zobowiązał TVN24 do „bezpłatnego, jednokrotnego opublikowania, w terminie 1 tygodnia od dnia uprawomocnienia się wyroku, poprzez odczytanie przez lektora, z jednoczesną emisją planszy z widoczną treścią, na początku programu telewizyjnego »Superwizjer«, sprostowania”.
„Sprostowanie Szefa ABW dot. reportażu »Mafijny boss i afera w Ministerstwie Finansów. Nieprawdą jest, że »Kierowana przez Pogonowskiego ABW nie reaguje na informacje o mafii vatowskiej w Ministerstwie Finansów«, gdyż ABW przekazała uzyskaną informację Prokuraturze prowadzącej śledztwo” – ma brzmieć treść sprostowania
