Ryszard Czarnecki: Szaleństwo Brukseli

Niestety, ostatnie szaleństwo (nie pierwsze niestety i boję się, że nie ostatnie) Unii Europejskiej przyjemne nie jest. Wręcz przeciwnie. Chodzi o decyzję w imieniu Komisji Europejskiej pani komisarz z Malty Heleny Dali odnośnie do wprowadzenia podręcznika słów i pojęć, których używać nie wolno. Dlaczego? Żeby nie denerwować muzułmanów i mniejszości seksualnych. Jednak nie chodzi o język turystów z Europy Zachodniej, w tym Polski, udających się do Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Kataru, tylko o język używany u nas, na Starym Kontynencie, w naszej „Rodzinnej Europie” (by użyć tutaj tytułu książki Czesława Miłosza).
 Ryszard Czarnecki: Szaleństwo Brukseli
/ pixabay.com

Pamiętam ze szczenięcych lat sympatyczny film dla młodzieży „Szaleństwo Majki Skowron”. Niestety, ostatnie szaleństwo (nie pierwsze niestety i  boję się, że nie ostatnie) Unii Europejskiej przyjemne nie jest. Wręcz przeciwnie. Chodzi o decyzję w imieniu Komisji Europejskiej pani komisarz z Malty Heleny Dali odnośnie do wprowadzenia podręcznika słów i pojęć, których używać nie wolno. Dlaczego? Żeby nie denerwować muzułmanów i mniejszości seksualnych. Jednak nie chodzi o język turystów z Europy Zachodniej, w tym Polski udających się do Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Kataru, tylko o język używany u nas, na Starym Kontynencie, w naszej „Rodzinnej Europie” (by użyć tutaj tytułu książki Czesława Miłosza).

Komisja Europejska domaga się, aby zamiast mówić Boże Narodzenie, używać „neutralnego” określenia „okres świąteczny”! Serio! Ponieważ z chrześcijaństwem kojarzone są imiona takie jak „Jan” i „Maria”, trzeba je zastąpić innymi, bardziej neutralnymi, jak „Juliusz i Malika”!!! To nie kiepski żart. To dzieje się naprawdę. Cóż, cisną się na usta słowa piosenki Kuby Sienkiewicza: „To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść”. Dokąd? Byle dalej od szaleńców.

To jednak nie wszystko. Komisja Europejska chce, aby odejść od używania słów „pan”, „pani”. Nie będzie wolno też mówić, według niej, „homoseksualista”. Jak widać, szaleństwo wchodzi na najwyższe obroty.  

W Europie jednak chrześcijanie – czy po prostu ludzie normalni – stawili opór i w związku z  tym, pod silną presją opinii publicznej i Kościoła (głos zabrał nawet papież Franciszek), Unia Europejska nawet nie tyle wycofała się z tego pomysłu, co zawiesiła jego realizację.

Szaleństwo odroczone w czasie…

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (08.12.2021)

 

 


 

POLECANE
Eksplozja na torach. Są nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja na torach. Są nowe informacje

Na trasie Warszawa-Lublin między miejscowościami Życzyn i Mika doszło do aktu dywersji. Premier Donald Tusk zapowiedział, że Polska "dopadnie sprawców". Komunikat wydało także Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy z ostatniej chwili
Żurek o skandalicznym wpisie Wrzosek: Szanuję, że są tacy harcownicy

Wpis prokurator Ewy Wrzosek dotyczący Zbigniewa Ziobry, wywołał oburzenie. Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie w programie Polsatu Graffiti zapowiedział rozmowę z Wrzosek, ale bagatelizował sprawę, określając takie zachowanie jako „temperament”, a cały wpis jako "rodzaj żartu".

Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega z ostatniej chwili
Gdzie spadnie śnieg? IMGW ostrzega

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I stopnia przed intensywnymi opadami śniegu w województwie dolnośląskim oraz przed oblodzeniem na obszarze Śląska, Małopolski i Podkarpacia.

Tusk potwierdza: był wybuch na torach. Uszkodzenia odkryto w kolejnym miejscu pilne
Tusk potwierdza: był wybuch na torach. Uszkodzenia odkryto w kolejnym miejscu

Na linii Warszawa-Lublin potwierdzono zniszczenie torów po eksplozji ładunku wybuchowego - poinformował premier. Służby prowadzą działania w dwóch miejscach tej samej trasy.

Marek Migalski choruje na raka. Nie zwlekajcie z ostatniej chwili
Marek Migalski choruje na raka. "Nie zwlekajcie"

Były europoseł i publicysta Marek Migalski poinformował, że ma raka jelita grubego i czeka go operacja usunięcia części jelita.

Słynny psychiatra zamieszany w skandal? Instytucje reagują po tekście WP Wiadomości
Słynny psychiatra zamieszany w skandal? Instytucje reagują po tekście WP

Po ujawnieniach Wirtualnej Polski dotyczących relacji znanego psychiatry z młodym mężczyzną kolejne instytucje odsuwają prof. Janusza Heitzmana od pracy, a część jego funkcji już została wygaszona.

Karol Nawrocki ujawnia kulisy współpracy z Tuskiem. „Nie będę notariuszem większości” pilne
Karol Nawrocki ujawnia kulisy współpracy z Tuskiem. „Nie będę notariuszem większości”

W rozmowie z „Do Rzeczy” prezydent Karol Nawrocki jasno określił granice współpracy z rządem, podkreślając, że w kluczowych sprawach Polacy oczekują od niego działania niezależnego od bieżącej polityki.

Wyciek gazu w Krakowie. Miasto wydało komunikat z ostatniej chwili
Wyciek gazu w Krakowie. Miasto wydało komunikat

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie – z powodu rozszczelnienia gazociągu – słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Jest nowy komunikat miasta Kraków.

Sędziowie ostro o projekcie Żurka. „To tworzy patologie” Wiadomości
Sędziowie ostro o projekcie Żurka. „To tworzy patologie”

W projekcie zmian KRS przygotowanym przez ministra Waldemara Żurka znalazł się punkt, który wywołał gwałtowną krytykę sędziów. Chodzi o możliwość awansowania członków Rady w trakcie ich kadencji, co – jak podkreślają – „tworzy patologie” i narusza podstawowe zasady bezstronności.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Szaleństwo Brukseli

Niestety, ostatnie szaleństwo (nie pierwsze niestety i boję się, że nie ostatnie) Unii Europejskiej przyjemne nie jest. Wręcz przeciwnie. Chodzi o decyzję w imieniu Komisji Europejskiej pani komisarz z Malty Heleny Dali odnośnie do wprowadzenia podręcznika słów i pojęć, których używać nie wolno. Dlaczego? Żeby nie denerwować muzułmanów i mniejszości seksualnych. Jednak nie chodzi o język turystów z Europy Zachodniej, w tym Polski, udających się do Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Kataru, tylko o język używany u nas, na Starym Kontynencie, w naszej „Rodzinnej Europie” (by użyć tutaj tytułu książki Czesława Miłosza).
 Ryszard Czarnecki: Szaleństwo Brukseli
/ pixabay.com

Pamiętam ze szczenięcych lat sympatyczny film dla młodzieży „Szaleństwo Majki Skowron”. Niestety, ostatnie szaleństwo (nie pierwsze niestety i  boję się, że nie ostatnie) Unii Europejskiej przyjemne nie jest. Wręcz przeciwnie. Chodzi o decyzję w imieniu Komisji Europejskiej pani komisarz z Malty Heleny Dali odnośnie do wprowadzenia podręcznika słów i pojęć, których używać nie wolno. Dlaczego? Żeby nie denerwować muzułmanów i mniejszości seksualnych. Jednak nie chodzi o język turystów z Europy Zachodniej, w tym Polski udających się do Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Kataru, tylko o język używany u nas, na Starym Kontynencie, w naszej „Rodzinnej Europie” (by użyć tutaj tytułu książki Czesława Miłosza).

Komisja Europejska domaga się, aby zamiast mówić Boże Narodzenie, używać „neutralnego” określenia „okres świąteczny”! Serio! Ponieważ z chrześcijaństwem kojarzone są imiona takie jak „Jan” i „Maria”, trzeba je zastąpić innymi, bardziej neutralnymi, jak „Juliusz i Malika”!!! To nie kiepski żart. To dzieje się naprawdę. Cóż, cisną się na usta słowa piosenki Kuby Sienkiewicza: „To już jest koniec, nie ma już nic. Jesteśmy wolni, możemy iść”. Dokąd? Byle dalej od szaleńców.

To jednak nie wszystko. Komisja Europejska chce, aby odejść od używania słów „pan”, „pani”. Nie będzie wolno też mówić, według niej, „homoseksualista”. Jak widać, szaleństwo wchodzi na najwyższe obroty.  

W Europie jednak chrześcijanie – czy po prostu ludzie normalni – stawili opór i w związku z  tym, pod silną presją opinii publicznej i Kościoła (głos zabrał nawet papież Franciszek), Unia Europejska nawet nie tyle wycofała się z tego pomysłu, co zawiesiła jego realizację.

Szaleństwo odroczone w czasie…

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (08.12.2021)

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe