Główny ekonomista ING: "Tarcze chwilowo zmniejszą skutki wysokiego wzrostu cen, ale nie obniżą inflacji później"

Tarcze antyinflacyjne chwilowo zmniejszą skutki wysokiego wzrostu cen, ale nie obniżą inflacji później - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki projekt tarczy inflacyjnej 2.0. Dodał, że skok CPI w I poł. 2022, będzie mniejszy, ale w lipcu możliwe ok. 10 proc.
/ PAP/Marcin Obara

We wtorek rząd przyjął założenia tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0, która zakłada m.in. obniżenie VAT-u na paliwa i autogaz oraz wprowadzenie zerowego VAT-u na żywność. Wprowadzenie tych instrumentów od 1 lutego na 6 miesięcy zapowiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Według Beneckiego, cięcie VAT na gaz z 8 proc. do 0 proc. obniża średni CPI niewiele (0.2pp). "Największy wpływ ma 0 proc. VAT na żywność (odejmuje 0.4-0.8pp z CPI), ale jest niepewny, bo pytanie czy detaliści to uwzględnią" - zaznaczył.

Wskazał, że skok CPI w 1 połowie 2022 będzie mniejszy, ale "górka inflacyjna" przesuwa się na lipiec do około 10 proc. rdr.

Zdaniem ekonomisty, tarcze antyinflacyjne to jednak bardziej tabletka przeciwbólowa niż lekarstwo, chwilowo zmniejszają skutki wysokiego wzrostu cen, ale nie obniżą inflacji później. "Przeciwnie górka CPI przesuwa się na kolejne miesiące, szczyt w lipcu wypada bardzo wysoko, bo wówczas przestaną obowiązywać rozwiązania obniżające ceny" - zaznaczył.

Według eksperta, sytuacja wygląda tak jakbyśmy silnie uzależniali się od sztucznego obniżania inflacji, czy innych form stymulacji gospodarczej (wcześniej polityka gospodarcza nadmierne stymulowała popyt konsumpcyjny). "To zły prognostyk na przyszłość. Kiedyś musi nastąpić kuracja antyinflacyjna, nawet jeżeli wiąże się to z przejściowym pogorszeniem koniunktury" - zaznaczył.

W ocenie Beneckiego, wysokie tempo wzrostu cen to nie tylko efekt szoków zewnętrznych. "Zewnętrzne szoki cenowe padły na podatny grunt inflacjogennej struktury PKB, opartej na boomie konsumpcyjnym" - wyjaśnił.

Dodał, że wysoki CPI jest także spowodowany przez presję popytową, a także spiralę płacowo-cenową, której wpływ na inflacje wzrośnie w 2022 roku. W jego ocenie, nie da się zapanować nad wysoką inflacja bez jakiejś formy schłodzenia popytu. (PAP)


 

POLECANE
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

REKLAMA

Główny ekonomista ING: "Tarcze chwilowo zmniejszą skutki wysokiego wzrostu cen, ale nie obniżą inflacji później"

Tarcze antyinflacyjne chwilowo zmniejszą skutki wysokiego wzrostu cen, ale nie obniżą inflacji później - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki projekt tarczy inflacyjnej 2.0. Dodał, że skok CPI w I poł. 2022, będzie mniejszy, ale w lipcu możliwe ok. 10 proc.
/ PAP/Marcin Obara

We wtorek rząd przyjął założenia tzw. tarczy antyinflacyjnej 2.0, która zakłada m.in. obniżenie VAT-u na paliwa i autogaz oraz wprowadzenie zerowego VAT-u na żywność. Wprowadzenie tych instrumentów od 1 lutego na 6 miesięcy zapowiedział na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Według Beneckiego, cięcie VAT na gaz z 8 proc. do 0 proc. obniża średni CPI niewiele (0.2pp). "Największy wpływ ma 0 proc. VAT na żywność (odejmuje 0.4-0.8pp z CPI), ale jest niepewny, bo pytanie czy detaliści to uwzględnią" - zaznaczył.

Wskazał, że skok CPI w 1 połowie 2022 będzie mniejszy, ale "górka inflacyjna" przesuwa się na lipiec do około 10 proc. rdr.

Zdaniem ekonomisty, tarcze antyinflacyjne to jednak bardziej tabletka przeciwbólowa niż lekarstwo, chwilowo zmniejszają skutki wysokiego wzrostu cen, ale nie obniżą inflacji później. "Przeciwnie górka CPI przesuwa się na kolejne miesiące, szczyt w lipcu wypada bardzo wysoko, bo wówczas przestaną obowiązywać rozwiązania obniżające ceny" - zaznaczył.

Według eksperta, sytuacja wygląda tak jakbyśmy silnie uzależniali się od sztucznego obniżania inflacji, czy innych form stymulacji gospodarczej (wcześniej polityka gospodarcza nadmierne stymulowała popyt konsumpcyjny). "To zły prognostyk na przyszłość. Kiedyś musi nastąpić kuracja antyinflacyjna, nawet jeżeli wiąże się to z przejściowym pogorszeniem koniunktury" - zaznaczył.

W ocenie Beneckiego, wysokie tempo wzrostu cen to nie tylko efekt szoków zewnętrznych. "Zewnętrzne szoki cenowe padły na podatny grunt inflacjogennej struktury PKB, opartej na boomie konsumpcyjnym" - wyjaśnił.

Dodał, że wysoki CPI jest także spowodowany przez presję popytową, a także spiralę płacowo-cenową, której wpływ na inflacje wzrośnie w 2022 roku. W jego ocenie, nie da się zapanować nad wysoką inflacja bez jakiejś formy schłodzenia popytu. (PAP)



 

Polecane