Wojska rosyjskie zostaną na Białorusi? Niepokojące słowa ministra Raua

Musimy liczyć się z tym, że będziemy mieć wojska rosyjskie w obwodzie kaliningradzkim po jednej stronie i na Białorusi po drugiej - powiedział w rozmowie z PAP szef MSZ Zbigniew Rau po zakończeniu wizyty w USA. Dodał też, że Polsce łatwo przychodzi przekonanie sojuszników, by zwiększyć obecność NATO na wschodniej flance, a powtarzane przez USA hasło "nic o nas bez nas" nie jest pustym frazesem.
Ćwiczenia wojskowe na Białorusi
Ćwiczenia wojskowe na Białorusi / PAP/EPA/BELARUSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE/HANDOUT HANDOUT

Polska Agencja Prasowa (PAP): W czwartek występował pan w Kongresie przed Komisją Helsińską mówił pan, że eskalacja konfliktu na Ukrainie to może być koniec porządku czy świata, jaki znamy. Tego samego dnia w Kongresie miał miejsce niejawny briefing, z którego kongresmeni wyszli niemal przekonani, że do tej eskalacji dojdzie. Czy podziela pan ten pesymizm po wizycie w Waszyngtonie?

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau: Odpowiedzialni politycy, zwłaszcza takiego mocarstwa jak Stany Zjednoczone, muszą brać pod uwagę każdy scenariusz, w tym też najbardziej pesymistyczny. Ale każdy polityk ocenia sytuację na podstawie swojego doświadczenia i wiedzy na temat kontekstu konfliktu. Mnie trudno się wypowiadać w taki statystyczny sposób. Więc takich osądów bym się nie podejmował.

W jakim stopniu Amerykanie dzielą się tymi informacjami, które mają, na temat sytuacji?

Dzielą się w sposób bardzo uporządkowany i rzetelny. Cieszę się, że przejęli to stare hasło polskiej polityki zagranicznej: "nic o nas bez nas". Pamięta pan zapewne, że zarówno prezydent Biden, jak i sekretarz Blinken i inni funkcjonariusze Departamentu Stanu bardzo często używają tego określenia. I nie są to puste zapewnienia; rzeczywiście, bardzo wielu polskich polityków, w tym - pan prezydent, funkcjonariusze MSZ i innych resortów są na bieżąco informowani przez partnerów o rozwoju sytuacji.

Po rozmowie z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem mówił pan, że rozmowa dotyczyła m.in. "prawdopodobnego" pozostania rosyjskich wojsk na Białorusi. Pana zastępca minister Przydacz sugerował jednocześnie, że Mińsk może nie mieć wiele do powiedzenia na temat tej obecności. Czy jest więc tak, że będziemy mieć sąsiada, który nie jest do końca suwerennym państwem?

Powiedziałbym w ten sposób: przy niesprzyjającym rozwoju sytuacji, musimy się liczyć z tym, że będziemy mieli teraz wojska rosyjskie w obwodzie kaliningradzkim z jednej strony i na Białorusi z drugiej strony.

Czy w takim razie rozpoczęliśmy - jako Polska, czy szerzej jako NATO - plany i działania, by do tej nowej sytuacji się przystosować, np. jeśli chodzi o rozmieszczenie wojsk po naszej stronie?

Staramy się do tego przekonać naszych sojuszników i przychodzi to nam dość łatwo, bo osiągamy wysoki dosyć poziom myślenia i działania w tej kwestii. Staramy się przekonać do tego, że należy zwiększyć odstraszanie, że potrzeba więcej wojsk Sojuszu Atlantyckiego wobec sytuacji narastania potencjalnego zagrożenia po drugiej stronie naszej granicy.

15 lutego będzie pan w Moskwie i jak się okazuje, będzie to tego samego dnia, kiedy do Rosji przyleci z wizytą kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Czy będzie pan koordynować jakoś swój przekaz wobec Kremla?

Pan kanclerz Scholz przyjedzie na spotkanie bilateralne z prezydentem Putinem, natomiast ja spotkam się z ministrem Ławrowem w dwojakim charakterze, przede wszystkim jako przewodniczący OBWE, ale także jako minister spraw zagranicznych.

Jakie będzie to przesłanie dla ministra Ławrowa po tym, co usłyszał pan tu w Waszyngtonie?

Z ministrem Ławrowem miałem okazję rozmawiać dwukrotnie, jesteśmy też w kontakcie z rosyjskim przedstawicielstwem w OBWE i nie sądzę, żebym cokolwiek, o czym będę rozmawiał z ministrem Ławrowem bardzo go zaskoczyło.

Minister Rau zakończył w sobotę czterodniową wizytę w Waszyngtonie, podczas której spotkał się z szefem dyplomacji USA Antonym Blinkenem, szeregiem kongresmenów i senatorów z obydwu partii, a także wystąpił przed Komisją Helsińską i wznowił po trzech latach przerwy polsko-amerykański dialog strategiczny. Jak zapowiedział, w najbliższych dniach dojdzie do kolejnych kontaktów dyplomatycznych na linii Warszawa-Waszyngton.

W poniedziałek rozmowy na temat zwiększenia obecności sił na wschodniej flance NATO odbędzie wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, który spotka się z członkami Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu oraz dyplomatami z Departamentu Stanu. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika też, że Waszyngton wkrótce odwiedzi też wicepremier Jacek Sasin.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ mars/


 

POLECANE
Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same” z ostatniej chwili
Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same”

Prezydent Karol Nawrocki krótko i dosadnie skomentował na platformie X poniedziałkową publikację "Gazety Wyborczej" ws. Sławomira Cenckiewicza. Dziennik ujawnił wrażliwe dane medyczne szefa BBN, a prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Cyberatak na ważne polskie instytucje.  Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat

Cyberatak sparaliżował część infrastruktury informatycznej Urzędu Zamówień Publicznych. Hakerzy uzyskali dostęp do służbowej poczty elektronicznej pracowników UZP oraz Krajowej Izby Odwoławczej — poinformował wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Sprawą zajmują się już służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo.

Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż

Najnowszy sondaż CBOS przynosi dobre informacje dla prezydenta Karola Nawrockiego. Ponad połowa badanych Polaków pozytywnie ocenia jego działalność. Zupełnie inaczej ankietowani patrzą na pracę Sejmu – tu dominują wyraźnie krytyczne opinie.

Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka” Wiadomości
Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka”

Ukraińskie siły specjalne przeprowadziły ataki na strategiczne cele Rosji — uszkadzając okręt podwodny w porcie w Noworosyjsku oraz po raz kolejny paraliżując rosyjską platformę naftowo-gazową na Morzu Kaspijskim. Obie operacje miały na celu osłabienie zdolności militarnych i finansowych Kremla.

Biały Dom ostrzega Ukrainę. Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole z ostatniej chwili
Biały Dom ostrzega Ukrainę. "Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole"

– Pracujemy nad silnymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale one nie będą na stole wiecznie, one są na stole teraz – oświadczył w poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel administracji Donalda Trumpa po rozmowach pokojowych w Berlinie. Zaznaczył, że gwarancje będą wzorowane na artykule 5 NATO.

ZUS wydał pilny komunikat Wiadomości
ZUS wydał pilny komunikat

Marynarze wykonujący pracę na statkach morskich mogą – w określonych przypadkach – samodzielnie zgłosić się do ZUS i opłacać składki na obowiązkowe ubezpieczenia społeczne oraz zdrowotne. Dotyczy to sytuacji, w których umowy międzynarodowe nie przewidują innego trybu ubezpieczenia.

Niemieckie media komentują demografię w Polsce. „Zestarzeją się, zanim będą bogaci” Wiadomości
Niemieckie media komentują demografię w Polsce. „Zestarzeją się, zanim będą bogaci”

„W Polsce i innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej rodzi się zbyt mało dzieci, co coraz mocniej hamuje wzrost gospodarczy i dobrobyt” — pisze niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”. Eksperci ostrzegają, że region może „zestarzeć się, zanim stanie się bogaty”, a skutki demograficzne będą odczuwalne przez dekady.

Nowe informacje ws. umowy UE–Mercosur. Wahające się Włochy kluczowe dla decyzji z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. umowy UE–Mercosur. Wahające się Włochy kluczowe dla decyzji

Premier Włoch Giorgia Meloni i prezydent Francji Emmanuel Macron zgodzili się, że istnieje potrzeba przełożenia ostatecznego głosowania w Parlamencie Europejskim w sprawie porozumienia handlowego z Mercosur – podała w poniedziałek Agencja Reutera, powołując się na dwa źródła zaznajomione z rozmowami.

Ujawnienie danych medycznych szefa BBN. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Ujawnienie danych medycznych szefa BBN. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo po publikacji „Gazety Wyborczej”, w której ujawniono wrażliwe dane dot. stanu zdrowia szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Sławomira Cenckiewicza. 

Ubóstwo w Polsce. Jest nowy raport GUS Wiadomości
Ubóstwo w Polsce. Jest nowy raport GUS

Zasięg zagrożenia ubóstwem skrajnym w Polsce w 2024 r. wyniósł 5,2 proc. — wynika z najnowszego raportu Głównego Urzędu Statystycznego. To spadek w porównaniu z 2023 r., gdy wskaźnik sięgał 6,6 proc. Jednocześnie wzrosło zagrożenie ubóstwem relatywnym, a najbardziej narażoną grupą pozostają gospodarstwa domowe rolników.

REKLAMA

Wojska rosyjskie zostaną na Białorusi? Niepokojące słowa ministra Raua

Musimy liczyć się z tym, że będziemy mieć wojska rosyjskie w obwodzie kaliningradzkim po jednej stronie i na Białorusi po drugiej - powiedział w rozmowie z PAP szef MSZ Zbigniew Rau po zakończeniu wizyty w USA. Dodał też, że Polsce łatwo przychodzi przekonanie sojuszników, by zwiększyć obecność NATO na wschodniej flance, a powtarzane przez USA hasło "nic o nas bez nas" nie jest pustym frazesem.
Ćwiczenia wojskowe na Białorusi
Ćwiczenia wojskowe na Białorusi / PAP/EPA/BELARUSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE/HANDOUT HANDOUT

Polska Agencja Prasowa (PAP): W czwartek występował pan w Kongresie przed Komisją Helsińską mówił pan, że eskalacja konfliktu na Ukrainie to może być koniec porządku czy świata, jaki znamy. Tego samego dnia w Kongresie miał miejsce niejawny briefing, z którego kongresmeni wyszli niemal przekonani, że do tej eskalacji dojdzie. Czy podziela pan ten pesymizm po wizycie w Waszyngtonie?

Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau: Odpowiedzialni politycy, zwłaszcza takiego mocarstwa jak Stany Zjednoczone, muszą brać pod uwagę każdy scenariusz, w tym też najbardziej pesymistyczny. Ale każdy polityk ocenia sytuację na podstawie swojego doświadczenia i wiedzy na temat kontekstu konfliktu. Mnie trudno się wypowiadać w taki statystyczny sposób. Więc takich osądów bym się nie podejmował.

W jakim stopniu Amerykanie dzielą się tymi informacjami, które mają, na temat sytuacji?

Dzielą się w sposób bardzo uporządkowany i rzetelny. Cieszę się, że przejęli to stare hasło polskiej polityki zagranicznej: "nic o nas bez nas". Pamięta pan zapewne, że zarówno prezydent Biden, jak i sekretarz Blinken i inni funkcjonariusze Departamentu Stanu bardzo często używają tego określenia. I nie są to puste zapewnienia; rzeczywiście, bardzo wielu polskich polityków, w tym - pan prezydent, funkcjonariusze MSZ i innych resortów są na bieżąco informowani przez partnerów o rozwoju sytuacji.

Po rozmowie z sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem mówił pan, że rozmowa dotyczyła m.in. "prawdopodobnego" pozostania rosyjskich wojsk na Białorusi. Pana zastępca minister Przydacz sugerował jednocześnie, że Mińsk może nie mieć wiele do powiedzenia na temat tej obecności. Czy jest więc tak, że będziemy mieć sąsiada, który nie jest do końca suwerennym państwem?

Powiedziałbym w ten sposób: przy niesprzyjającym rozwoju sytuacji, musimy się liczyć z tym, że będziemy mieli teraz wojska rosyjskie w obwodzie kaliningradzkim z jednej strony i na Białorusi z drugiej strony.

Czy w takim razie rozpoczęliśmy - jako Polska, czy szerzej jako NATO - plany i działania, by do tej nowej sytuacji się przystosować, np. jeśli chodzi o rozmieszczenie wojsk po naszej stronie?

Staramy się do tego przekonać naszych sojuszników i przychodzi to nam dość łatwo, bo osiągamy wysoki dosyć poziom myślenia i działania w tej kwestii. Staramy się przekonać do tego, że należy zwiększyć odstraszanie, że potrzeba więcej wojsk Sojuszu Atlantyckiego wobec sytuacji narastania potencjalnego zagrożenia po drugiej stronie naszej granicy.

15 lutego będzie pan w Moskwie i jak się okazuje, będzie to tego samego dnia, kiedy do Rosji przyleci z wizytą kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Czy będzie pan koordynować jakoś swój przekaz wobec Kremla?

Pan kanclerz Scholz przyjedzie na spotkanie bilateralne z prezydentem Putinem, natomiast ja spotkam się z ministrem Ławrowem w dwojakim charakterze, przede wszystkim jako przewodniczący OBWE, ale także jako minister spraw zagranicznych.

Jakie będzie to przesłanie dla ministra Ławrowa po tym, co usłyszał pan tu w Waszyngtonie?

Z ministrem Ławrowem miałem okazję rozmawiać dwukrotnie, jesteśmy też w kontakcie z rosyjskim przedstawicielstwem w OBWE i nie sądzę, żebym cokolwiek, o czym będę rozmawiał z ministrem Ławrowem bardzo go zaskoczyło.

Minister Rau zakończył w sobotę czterodniową wizytę w Waszyngtonie, podczas której spotkał się z szefem dyplomacji USA Antonym Blinkenem, szeregiem kongresmenów i senatorów z obydwu partii, a także wystąpił przed Komisją Helsińską i wznowił po trzech latach przerwy polsko-amerykański dialog strategiczny. Jak zapowiedział, w najbliższych dniach dojdzie do kolejnych kontaktów dyplomatycznych na linii Warszawa-Waszyngton.

W poniedziałek rozmowy na temat zwiększenia obecności sił na wschodniej flance NATO odbędzie wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz, który spotka się z członkami Rady Bezpieczeństwa Narodowego przy Białym Domu oraz dyplomatami z Departamentu Stanu. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika też, że Waszyngton wkrótce odwiedzi też wicepremier Jacek Sasin.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ mars/



 

Polecane