OSW: Rosja na Ukrainie tworzy „oddziały okupacyjne” złożone m.in. z więźniów

Eksperci z Ośrodka Studiów Wschodnich – Andrzej Wilk i Piotr Żochowski – informują, że Rosjanie przygotowują się do okupacji zajętych terytoriów na Ukrainie. Trwają przygotowania do stworzenia nieregularnych oddziałów okupacyjnych, które miałyby składać się z „ochotników”, czyli m.in. więźniów przebywających obecnie w zakładach karnych.
 OSW: Rosja na Ukrainie tworzy „oddziały okupacyjne” złożone m.in. z więźniów
/ screen YT - CBS Evening News

Eksperci z OSW w swoim komentarzu dot. sytuacji na Ukrainie po 15 dniach informują o zdolności czy też braku zdolności Rosji do opanowania terytorium Ukrainy po przejściu obrońców do działań nieregularnych. 

„Agresor przygotowuje się jednak do okupacji zajętych terytoriów. Pomimo wrogości ludności cywilnej i braku woli do kolaboracji organizowana jest rosyjska administracja wojskowa. Podejmuje się kroki na rzecz stworzenia nieregularnych oddziałów okupacyjnych złożonych z „ochotników”, m.in. więźniów przebywających w koloniach karnych. Oświadczenie ministra obrony Federacji Rosyjskiej o możliwości werbunku kilkunastu tysięcy najemników z Bliskiego Wschodu jest elementem wojny psychologicznej mającej zastraszyć Ukraińców” – twierdzą eksperci. Dodają, że Rosja, chcąc terroryzować ludność cywilną, dąży do ograniczenia strat własnych i nie dysponuje wystarczającymi rezerwami ludzkimi do okupacji zajętych terytoriów

„Na obszary te napływają kolejne jednostki Gwardii Narodowej FR. Wprowadzenie tej formacji na Ukrainę potwierdza wcześniejsze informacje, że Rosjanie kontynuują na zajmowanych terenach operację pacyfikacyjną” – czytamy.

 

 

Z analizy dowiadujemy się również, iż działania wojenne są obejmowane coraz ściślejszą blokadą informacyjną.

„O ile jeszcze w drugim tygodniu rosyjskiej agresji Sztab Generalny Ukrainy publikował komunikaty, w których oprócz przekazu mającego podtrzymywać morale podawano, w których rejonach toczą się walki, o tyle na początku trzeciego tygodnia wojny prawie całkowicie zaprzestano przekazywania danych o sytuacji militarnej na południu i wschodzie. Wyjątek stanowią okolice Kijowa, w których armia ukraińska zgromadziła siły zdolne powstrzymać działania agresora, którego postępy są jednak niewielkie i okupione najcięższymi stratami” – czytamy. 

Eksperci komentują także ataki rakietowe na kolejne ukraińskie lotniska.

„Uderzenia rakietowe na kolejne lotniska ponownie stawiają pod znakiem zapytania cel rosyjskiej operacji militarnej i charakter wykorzystania w niej potencjału Sił Zbrojnych FR. Z wojskowego punktu widzenia ukraińskie lotniska powinny zostać zniszczone w pierwszych godzinach operacji, tym bardziej że – jak wykazały ostatnie tygodnie – Rosja ma po temu siły. Dowództwo ograniczyło jednak zakres niszczenia podstawowych celów militarnych, świadomie przyczyniając się do większych strat własnych (lotnictwo ukraińskie mogło zostać wyeliminowane już w pierwszej dobie walk). Środki rażenia – w tym rakiety kierowane – wykorzystywało natomiast do uderzeń na cele cywilne” – czytamy w analizie, której pełna treść dostępna jest na stronie OSW.


 

POLECANE
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością z ostatniej chwili
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością

Asertywność wobec Berlina nie jest kwestią stylu czy dyplomatycznego temperamentu. Jest absolutną koniecznością. Zwłaszcza teraz, gdy Polska stanęła przed historyczną szansą wykorzystania własnych zasobów energetycznych na Bałtyku.

Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut z ostatniej chwili
Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut

W​​​​​​​ Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów z ostatniej chwili
Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów

Niemieckie supermarkety chowają kawę przed klientami z powodu rosnącej liczby kradzieży. Straty niemieckich handlowców sięgają 200 mln euro rocznie.

Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic z ostatniej chwili
Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic

Nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zrobi "porządek" z obrońcami granic? – To nie są obrońcy granic, to są ludzie, którzy podkopują fundamenty państwa polskiego – twierdzi poseł PO Artur Łącki.

Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji

Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przyjęła wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję.

Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości z ostatniej chwili
Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości

Niemiecki rząd odpowiadał w środę na pytania związane z odkryciem niedaleko Świnoujścia złóż ropy i gazu. Dziennikarze pytali o "liczne protesty przeciwko eksploatacji złóż". W tej sprawie wypowiadali się rzecznicy resortów gospodarki i środowiska. Przedstawiciele rządu uspokajali jednocześnie dziennikarzy, że wydobycie paliw kopalnianych będzie z roku na rok coraz mniej opłacalne, gdyż warunki będą dyktowały przepisy UE, a nie podaż.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

REKLAMA

OSW: Rosja na Ukrainie tworzy „oddziały okupacyjne” złożone m.in. z więźniów

Eksperci z Ośrodka Studiów Wschodnich – Andrzej Wilk i Piotr Żochowski – informują, że Rosjanie przygotowują się do okupacji zajętych terytoriów na Ukrainie. Trwają przygotowania do stworzenia nieregularnych oddziałów okupacyjnych, które miałyby składać się z „ochotników”, czyli m.in. więźniów przebywających obecnie w zakładach karnych.
 OSW: Rosja na Ukrainie tworzy „oddziały okupacyjne” złożone m.in. z więźniów
/ screen YT - CBS Evening News

Eksperci z OSW w swoim komentarzu dot. sytuacji na Ukrainie po 15 dniach informują o zdolności czy też braku zdolności Rosji do opanowania terytorium Ukrainy po przejściu obrońców do działań nieregularnych. 

„Agresor przygotowuje się jednak do okupacji zajętych terytoriów. Pomimo wrogości ludności cywilnej i braku woli do kolaboracji organizowana jest rosyjska administracja wojskowa. Podejmuje się kroki na rzecz stworzenia nieregularnych oddziałów okupacyjnych złożonych z „ochotników”, m.in. więźniów przebywających w koloniach karnych. Oświadczenie ministra obrony Federacji Rosyjskiej o możliwości werbunku kilkunastu tysięcy najemników z Bliskiego Wschodu jest elementem wojny psychologicznej mającej zastraszyć Ukraińców” – twierdzą eksperci. Dodają, że Rosja, chcąc terroryzować ludność cywilną, dąży do ograniczenia strat własnych i nie dysponuje wystarczającymi rezerwami ludzkimi do okupacji zajętych terytoriów

„Na obszary te napływają kolejne jednostki Gwardii Narodowej FR. Wprowadzenie tej formacji na Ukrainę potwierdza wcześniejsze informacje, że Rosjanie kontynuują na zajmowanych terenach operację pacyfikacyjną” – czytamy.

 

 

Z analizy dowiadujemy się również, iż działania wojenne są obejmowane coraz ściślejszą blokadą informacyjną.

„O ile jeszcze w drugim tygodniu rosyjskiej agresji Sztab Generalny Ukrainy publikował komunikaty, w których oprócz przekazu mającego podtrzymywać morale podawano, w których rejonach toczą się walki, o tyle na początku trzeciego tygodnia wojny prawie całkowicie zaprzestano przekazywania danych o sytuacji militarnej na południu i wschodzie. Wyjątek stanowią okolice Kijowa, w których armia ukraińska zgromadziła siły zdolne powstrzymać działania agresora, którego postępy są jednak niewielkie i okupione najcięższymi stratami” – czytamy. 

Eksperci komentują także ataki rakietowe na kolejne ukraińskie lotniska.

„Uderzenia rakietowe na kolejne lotniska ponownie stawiają pod znakiem zapytania cel rosyjskiej operacji militarnej i charakter wykorzystania w niej potencjału Sił Zbrojnych FR. Z wojskowego punktu widzenia ukraińskie lotniska powinny zostać zniszczone w pierwszych godzinach operacji, tym bardziej że – jak wykazały ostatnie tygodnie – Rosja ma po temu siły. Dowództwo ograniczyło jednak zakres niszczenia podstawowych celów militarnych, świadomie przyczyniając się do większych strat własnych (lotnictwo ukraińskie mogło zostać wyeliminowane już w pierwszej dobie walk). Środki rażenia – w tym rakiety kierowane – wykorzystywało natomiast do uderzeń na cele cywilne” – czytamy w analizie, której pełna treść dostępna jest na stronie OSW.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe