Były wiceprezes Gazpromu: Za inwazję na Ukrainę Putin powinien wisieć
– Putin musi zostać postawiony przed sądem i powieszony. (…) Ale tylko w zgodzie z prawem
– mówił Wołobujew.
W zeszłym tygodniu Wołobujew ujawnił się w Kijowie, twierdząc, że chce walczyć za Ukrainę. Wołobujew urodził się na Ukrainie.
– To takie nieszczęśliwe uczucie, kiedy ludzie dzwonią do ciebie i mówią: „Rosjanie nas zabijają”. Pracujesz w Gazprombanku. Jesteś ważnym człowiekiem. Czy możesz coś zrobić, żeby to powstrzymać? (…) Nie mogłem patrzeć z boku na to, co Rosja robi z moją ojczyzną. (…) Rosjanie zabijali mojego ojca, moich znajomych i bliskich przyjaciół. Mój ojciec przez miesiąc mieszkał w zimnej piwnicy. Ludzie, których znałem od dzieciństwa, mówili mi, że się mnie wstydzą
– mówił Wołobujew dla „The Telegraph”.
„Zdrada Rosji”
Wołobujew nie ma ukraińskiego obywatelstwa, a jego rosyjskie konto zostało zarekwirowane „za zdradę Rosji”.
Twierdzi, że nie jest jedynym na szczytach rosyjskiego biznesu, który nie jest zadowolony z rozwoju sytuacji. – Znam ludzi, których poglądy bardzo różnią się od tego, co mówią publicznie w pracy – mówi.
