Gronkiewicz-Waltz z honorowym obywatelstwem Warszawy?

Rada Warszawy o przyznaniu honorowego obywatelstwa miasta ma decydować w czerwcu. Z uwagi na tzw. aferę reprywatyzacyjną kandydaturze Gronkiewicz-Waltz stanowczo sprzeciwiają się radni PiS, którzy zaproponowali, żeby nadać honorowe obywatelstwo merowi Kijowa Witalijowi Kliczce.

Szef klubu radnych PiS Cezary Jurkiewicz podkreślił na briefingu przed ambasadą Ukrainy, że propozycja PiS, aby uhonorować mera Kijowa, łączy, nie dzieli. – Wojna na Ukrainie wymaga jedności. Wymaga tego, żebyśmy byli wspólnie razem. Abyśmy nie szukali tego, co dzieli, tylko tego, co łączy. Z taką nadzieją zgłaszaliśmy tę kandydaturę – powiedział.

Wiceprzewodniczący Rady Warszawy Dariusz Figura podkreślił jednak, że propozycja radnych KO, aby takie obywatelstwo otrzymała również była prezydent miasta, to jest ten moment, gdy radni muszą powiedzieć: „Nie”.

– O ile ta kandydatura się potwierdzi – mam nadzieję, że nie – to będziemy się domagali, żeby kandydatury na honorowych obywateli m.st. Warszawy były głosowane oddzielnie – podkreślił Figura. – Jest to wołanie proste: albo rozdzielmy to, albo zrezygnujcie zupełnie z tej kandydatury – powiedział Jurkiewicz.

Szef klubu KO w Radzie Warszawy Jarosław Szostakowski zapowiedział jednak, że radni KO nie wycofają propozycji uhonorowania Hanny Gronkiewicz-Waltz.

– Uważamy, że to jest świetna kandydatura. To prezydent, która trzy kadencje rządziła naszym miastem, którą warszawiacy bardzo dobrze oceniali, która zmieniła nasze miasto. Od 2006 do 2018 roku to miasto się zmieniło radykalnie w każdej dziedzinie. To jest zasługa również pani prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz – powiedział przewodniczący.

Jan Śpiewak: „To jak splunięcie w twarz tysiącom ofiar reprywatyzacji”

Postępowanie radnych KO w ostrych słowach skomentował na Twitterze Jan Śpiewak, który jako aktywista miejski walnie przyczynił się do tego, że afera reprywatyzacyjna ujrzała światło dzienne. W jego opinii próba nadania honorowego obywatelstwa Warszawy Hannie Gronkiewicz-Waltz to jak „splunięcie w twarz wszystkim tysiącom ofiar reprywatyzacji”.

„Miejsce HGW jest na ławie oskarżonych. Świetny przykład jak PO w rzeczywistości traktuje praworządność i obronę praw człowieka” – gorzko skomentował Jan Śpiewak.

Próba nadania przez @trzaskowski_ honorowego obywatela Warszawy @hannagw to jak splunięcie w twarz wszystkim tysiącom ofiar reprywatyzacji. Miejsce HGW jest na ławie oskarżonych. Świetny przykład jak PO w rzeczywistości traktuje praworządność i obronę praw człowieka.

— Jan Śpiewak (@JanSpiewak) June 8, 2022

Afera reprywatyzacyjna obciąża Gronkiewicz-Waltz nie tylko zawodowo, ale i personalnie

Przypomnijmy: zdaniem wielu ekspertów i publicystów to na Hannie Gronkiewicz-Waltz spoczywa największa odpowiedzialność za tzw. aferę reprywatyzacyjną. Byłej prezydent zarzuca się m.in. bierność wobec działania grup przestępczych, które „odzyskiwały” kamienice i działały bezkarnie przez lata. Sama Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała, że w ratuszu „działała grupa przestępcza, która wychodziła poza kilku urzędników”. 

Ponadto sprawa reprywatyzacji obciąża Hannę Gronkiewicz-Waltz personalnie. Media donosiły, że rodzina Hanny Gronkiewicz-Waltz zarobiła aż 5 mln zł na kamienicy przy ulicy Noakowskiego 16, uzyskanej w procesie reprywatyzacji. Kamienicę odzyskać miał jej mąż.

Czytaj więcej: 5 mln zł dla rodziny Waltzów położyło się cieniem na reprywatyzacji w Warszawie

Czytaj więcej: Prokuratura wznawia śledztwo w sprawie zwrotu kamienicy mężowi Gronkiewicz-Waltz