TikTok cenzuruje wykład prof. Bralczyka. Słowo „murzynka” mową nienawiści?

– Polityczna poprawność, jak bardzo jest dyskutowana i jak często dzieli ludzi. Feminatywy. No oczywiście, że tak! Kiedyś się mówiło: „Polacy!”. I wszyscy wiedzieli, to razem. A teraz się mówi „Polki i Polacy”. Od razu się dzieli… tu Polki, a tu Polacy. No, może trzeba by jakieś trzecie słowo wymyślić, przeciwko któremu kobiety by nie protestowały? Ale tylko „polactwo” mi przychodzi do głowy, a to chyba niedobre jest – mówił prof. Jerzy Bralczyk podczas wykładu pt. „Harmonia” na Festiwalu Bomba Megabitowa 2022.
Jak informował kilka dni temu szef Instytutu Lema dr Maciej Kawecki, opublikowany na platformie TikTok film z Bralczykiem został zablokowany z powodu „mowy nienawiści”. Później udało się go odblokować, ale okazuje się, że jedynie na kilkanaście godzin.
ZOBACZ WIDEO: „Polityczna poprawność dzieli ludzi”. Profesor Bralczyk ostro o feminatywach
„Radość była przedwczesna”
W poniedziałek naukowiec poinformował, że TikTok ponownie zablokował wykład.
„A jednak radość była przedwczesna. TikTok znów zablokował wykład prof. Jerzego Bralczyka za użycie w nim słowa „murzyn”. Choć Pan Profesor tłumaczy w nim, że słowo to nie miało kiedyś pejoratywnego znaczenia a wykład ma formę pięknie akademicką. Nie ogarniam tego świata [pisownia oryginalna – przyp. red.]” – napisał na Twitterze dr Kawecki.
A jednak radość była przedwczesna. TikTok znów zablokował wykład prof. Jerzego Bralczyka za użycie w nim słowa „murzyn”. Choć Pan Profesor tłumaczy w nim, że słowo to nie miało kiedyś pejoratywnego znaczenia a wykład ma formę pięknie akademicką. Nie ogarniam tego świata.
— Maciej Kawecki (@kawecki_maciej) September 19, 2022