Wicepremier nie ma wątpliwości. „Z węglem będziemy żyli dłużej, niż nam się wydawało”

– Pracujemy nad tym, żeby pogodzić inwestycje w energię odnawialną z oczekiwaniami społecznymi – powiedział we wtorek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, odnosząc się do projektu ustawy wiatrakowej. – Szukamy takiej drogi – dodał.
/ Wikimedia/węgiel kamienny

Wicepremier Sasin został zapytany w Programie 3 Polskiego Radia, czy zostanie przyjęta nowelizacja projektu ustawy wiatrakowej z poprawką, o której mówiła w poniedziałek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Z węglem na dłużej?

Szefowa MKiŚ poinformowała podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, że resort przygotował poprawkę, zgodnie z którą 5 proc. energii produkowanej przez lądową farmę wiatrową ma być przekazywane na rzecz społeczności lokalnej.

"Pracujemy nad tym, żeby pogodzić te dwa oczekiwania. Czyli takie oczekiwanie, że będziemy mogli dużo więcej inwestować w energię odnawialną nie tylko na morzu, ale i również na ladzie (...) i pogodzić to z oczekiwaniami społecznymi, że te inwestycje nie będą uciążliwe dla mieszkańców. I szukamy takiej drogi" - powiedział Sasin we wtorek.

Szef MAP zapewnił, że "na pewno nie przyjmiemy żadnych rozwiązań, które będą godziły w interes społeczny, w interes ludzi", jeśli chodzi o inwestycje w energię odnawialną.

Minister Moskwa przekazała w poniedziałek, że konsultacje ustawy wiatrakowej właściwie się zakończyły. "Co nie oznacza, że dalej nie będziemy o niej rozmawiać" - tłumaczyła minister. Jak wskazała, "jest oczywiste, że budzi ona zainteresowanie", np. rolników, sadowników, mieszańców wsi. "Będziemy dokonywać nowelizacji na poziomie Rady Ministrów o tę zasadę 5 proc. i nowelizację w dniu dzisiejszym wysłałam. Więc ta zaktualizowana ustawa trafi do Sejmu. I w rękach Sejmu, co dalej się z nią będzie działo" - mówiła szefowa MKiŚ.

Ustawa wiatrakowa, inaczej zwana 10H, jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby spełnić wymogi wynikające z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności, by uruchomić środki z Krajowego Planu Odbudowy.

Przepisy projektowanej nowelizacji zakładają, że lokalne społeczności będą mogły zdecydować o zasadach lokalizowania nowych inwestycji dotyczących lądowych elektrowni wiatrowych. Dotyczyć to będzie także dalszego rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie tych elektrowni. Jednocześnie przepisy gwarantują mieszkańcom gmin, które zdecydują się uwolnić lokalizację okolicznych terenów pod zabudowę nowej infrastruktury wiatrowej, maksymalizację bezpieczeństwa eksploatacji tej infrastruktury. Ponadto inwestorzy są zobowiązani do wykorzystania najnowszych technologii, co minimalizuje oddziaływanie elektrowni na środowisko.

Sasin we wtorkowej rozmowie radiowej odniósł się także do kwestii węgla i kopalni górniczych. "Z węglem będziemy żyli dłużej, niż nam się wydawało, i ten proces wygaszania górnictwa musi być spowolniony, musi być dostoswany do wymogów naszego bezpieczeństwa energetycznego" - powiedział. Jak dodał, trwają w tej kwestii rozmowy z przedstawicielami również strony społecznej, związków zawodowych górniczych.

"Rozmawiamy na te tematy. Jesteśmy przystopowani dzisiaj do tego, żeby mówić o tym, że te zapisy umowy społecznej (dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego - PAP) muszą zostać zmienione. To jest oczywiste" - wskazał. Zaznaczył, że "harmonogram wygaszania kopalń musi zostać zmieniony, musi być inaczej ukształtowany i musi to być uzależnione o tego, ile energii będziemy w stanie wytworzyć z innych źródeł niż węgiel".

28 maja 2021 r. podpisano umowę dotyczącą transformacji sektora górnictwa kamiennego. Przyjęte w dokumencie propozycje rozwiązań systemowych chronią pracowników kopalń, a jednoczenie zapewniają maksymalny poziom bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz umożliwiają transformację regionów górniczych.


 

POLECANE
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

REKLAMA

Wicepremier nie ma wątpliwości. „Z węglem będziemy żyli dłużej, niż nam się wydawało”

– Pracujemy nad tym, żeby pogodzić inwestycje w energię odnawialną z oczekiwaniami społecznymi – powiedział we wtorek wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin, odnosząc się do projektu ustawy wiatrakowej. – Szukamy takiej drogi – dodał.
/ Wikimedia/węgiel kamienny

Wicepremier Sasin został zapytany w Programie 3 Polskiego Radia, czy zostanie przyjęta nowelizacja projektu ustawy wiatrakowej z poprawką, o której mówiła w poniedziałek minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

Z węglem na dłużej?

Szefowa MKiŚ poinformowała podczas poniedziałkowej konferencji prasowej, że resort przygotował poprawkę, zgodnie z którą 5 proc. energii produkowanej przez lądową farmę wiatrową ma być przekazywane na rzecz społeczności lokalnej.

"Pracujemy nad tym, żeby pogodzić te dwa oczekiwania. Czyli takie oczekiwanie, że będziemy mogli dużo więcej inwestować w energię odnawialną nie tylko na morzu, ale i również na ladzie (...) i pogodzić to z oczekiwaniami społecznymi, że te inwestycje nie będą uciążliwe dla mieszkańców. I szukamy takiej drogi" - powiedział Sasin we wtorek.

Szef MAP zapewnił, że "na pewno nie przyjmiemy żadnych rozwiązań, które będą godziły w interes społeczny, w interes ludzi", jeśli chodzi o inwestycje w energię odnawialną.

Minister Moskwa przekazała w poniedziałek, że konsultacje ustawy wiatrakowej właściwie się zakończyły. "Co nie oznacza, że dalej nie będziemy o niej rozmawiać" - tłumaczyła minister. Jak wskazała, "jest oczywiste, że budzi ona zainteresowanie", np. rolników, sadowników, mieszańców wsi. "Będziemy dokonywać nowelizacji na poziomie Rady Ministrów o tę zasadę 5 proc. i nowelizację w dniu dzisiejszym wysłałam. Więc ta zaktualizowana ustawa trafi do Sejmu. I w rękach Sejmu, co dalej się z nią będzie działo" - mówiła szefowa MKiŚ.

Ustawa wiatrakowa, inaczej zwana 10H, jest jednym z 37 kamieni milowych, które Polska ma zrealizować, aby spełnić wymogi wynikające z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności, by uruchomić środki z Krajowego Planu Odbudowy.

Przepisy projektowanej nowelizacji zakładają, że lokalne społeczności będą mogły zdecydować o zasadach lokalizowania nowych inwestycji dotyczących lądowych elektrowni wiatrowych. Dotyczyć to będzie także dalszego rozwoju budownictwa mieszkalnego w sąsiedztwie tych elektrowni. Jednocześnie przepisy gwarantują mieszkańcom gmin, które zdecydują się uwolnić lokalizację okolicznych terenów pod zabudowę nowej infrastruktury wiatrowej, maksymalizację bezpieczeństwa eksploatacji tej infrastruktury. Ponadto inwestorzy są zobowiązani do wykorzystania najnowszych technologii, co minimalizuje oddziaływanie elektrowni na środowisko.

Sasin we wtorkowej rozmowie radiowej odniósł się także do kwestii węgla i kopalni górniczych. "Z węglem będziemy żyli dłużej, niż nam się wydawało, i ten proces wygaszania górnictwa musi być spowolniony, musi być dostoswany do wymogów naszego bezpieczeństwa energetycznego" - powiedział. Jak dodał, trwają w tej kwestii rozmowy z przedstawicielami również strony społecznej, związków zawodowych górniczych.

"Rozmawiamy na te tematy. Jesteśmy przystopowani dzisiaj do tego, żeby mówić o tym, że te zapisy umowy społecznej (dotyczącej transformacji sektora górnictwa węgla kamiennego oraz wybranych procesów transformacji województwa śląskiego - PAP) muszą zostać zmienione. To jest oczywiste" - wskazał. Zaznaczył, że "harmonogram wygaszania kopalń musi zostać zmieniony, musi być inaczej ukształtowany i musi to być uzależnione o tego, ile energii będziemy w stanie wytworzyć z innych źródeł niż węgiel".

28 maja 2021 r. podpisano umowę dotyczącą transformacji sektora górnictwa kamiennego. Przyjęte w dokumencie propozycje rozwiązań systemowych chronią pracowników kopalń, a jednoczenie zapewniają maksymalny poziom bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz umożliwiają transformację regionów górniczych.



 

Polecane