„Niespójny, niezgodny z konstytucją, może doprowadzić do prawnego chaosu”. Ostra opinia SN ws. projektu PiS

Proponowane zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym są jednoznacznie niezgodne z konstytucją, są niespójne i mają charakter fragmentaryczny – wynika z opinii SN do projektu wniesionego przez PiS. Dodano, że projekt otwiera też drogę do kwestionowania prerogatywy prezydenta ws. powoływania sędziów, co może prowadzić do prawnego chaosu.
Prof. Małgorzata Manowska
Prof. Małgorzata Manowska / fot. screen video TVN24

Chodzi o projekt noweli ustawy o SN wniesiony do Sejmu przez posłów PiS w nocy z wtorku na środę, który ma - według autorów - wypełnić kluczowy kamień milowy ws. KPO. Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny, a nie jak obecnie utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje także poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas "testu" o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Sąd Najwyższy zgłasza krytyczne uwagi

Krytyczne uwagi do tego projektu zgłosił Sąd Najwyższy we wniesionej w czwartek do Sejmu opinii, pod którą podpisała się I prezes tego sądu Małgorzata Manowska. Z opinii tej wynika, że proponowane rozwiązania nie są w stanie usunąć potencjalnych wątpliwości związanych z wykonaniem przez Polskę zobowiązań wynikających z decyzji wykonawczej Rady UE w sprawie zatwierdzenia oceny planu odbudowy i zwiększania odporności dla Polski, na mocy której zatwierdzony został Krajowy Plan Odbudowy.

"Jest wręcz przeciwnie. Nie dość, że projektowane rozwiązania są jednoznacznie niezgodne z Konstytucją RP, to z legislacyjnego punktu widzenia są niespójne i mają charakter fragmentaryczny. Problemy w tym zakresie potęguje brak niektórych zmian w ustawach normujących funkcjonowanie Naczelnego Sądu Administracyjnego, bez których wykonanie obowiązków wynikających z projektowanego aktu prawnego nie jest prawnie możliwe" - czytamy w opinii Sądu Najwyższego.

W ocenie SN, "proponowane przedłożenie, gdyby miało zostać przyjęte, otwiera poza tym drogę do niezgodnego z Konstytucją RP kwestionowania prerogatywy Prezydenta RP, co może prowadzić do prawnego chaosu, na skalę dotychczas niespotykaną".

Sąd Najwyższy ma również poważne zastrzeżenia do sposobu procedowania projektu. W opinii podkreślono, że przepisy trafiły do SN w celu zaopiniowania na mniej niż dzień przed skierowaniem do pierwszego czytania w Sejmie. "Takie działanie znacząco utrudnia realizację ustawowego zadania SN w zakresie opiniowania projektów ustaw i innych aktów normatywnych, na podstawie których orzekają i funkcjonują sądy" - ocenia SN.

W opinii zwrócono też uwagę na treść art. 184 konstytucji, zgodnie z którym uprawnienia NSA i sadów administracyjnych ograniczają się do kontroli działalności administracji publicznej.

Według SN przekazanie spraw dyscyplinarnych sędziów Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu budzi poważne wątpliwości w kontekście zgodności z tym artykułem. "Podobnie należy ocenić przekazanie NSA właściwości w sprawach obejmujących rozpoznawanie wniosku o przeprowadzeni badania wymagań niezawisłości i bezstronności" - zaznacza SN.

W ocenie tego sądu "powierzenie NSA orzekania w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów SN i sędziów sądów powszechnych oraz sądów wojskowych stanowi nieuprawnione wkroczenie w sferę konstytucyjnie zastrzeżoną dla SN, który z mocy art. 183 ust. 1 konstytucji sprawuje nadzór nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych w zakresie orzekania".

Prezydent reaguje

W czwartek przed południem prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu noweli ustawy o SN, ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

W związku z wystąpieniem prezydenta rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował, że projekt zmian w ustawie o SN, którego pierwsze czytanie miało się odbyć w Sejmie w czwartek po południu, na na wniosek PiS został zdjęty z porządku obrad bieżącego posiedzenia Izby.

Jak informowano jeszcze w czwartek procedowanie projektu zostanie przełożone na styczeń. "Spodziewamy się w tej chwili, że 11 stycznia rozpoczniemy pracę" – przekazał wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. (PAP)


 

POLECANE
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Niemcy w szoku. Władze Berlina podały dane Wiadomości
Niemcy w szoku. Władze Berlina podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

REKLAMA

„Niespójny, niezgodny z konstytucją, może doprowadzić do prawnego chaosu”. Ostra opinia SN ws. projektu PiS

Proponowane zmiany w ustawie o Sądzie Najwyższym są jednoznacznie niezgodne z konstytucją, są niespójne i mają charakter fragmentaryczny – wynika z opinii SN do projektu wniesionego przez PiS. Dodano, że projekt otwiera też drogę do kwestionowania prerogatywy prezydenta ws. powoływania sędziów, co może prowadzić do prawnego chaosu.
Prof. Małgorzata Manowska
Prof. Małgorzata Manowska / fot. screen video TVN24

Chodzi o projekt noweli ustawy o SN wniesiony do Sejmu przez posłów PiS w nocy z wtorku na środę, który ma - według autorów - wypełnić kluczowy kamień milowy ws. KPO. Zgodnie z projektem sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów będzie rozstrzygał Naczelny Sąd Administracyjny, a nie jak obecnie utworzona niedawno Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. Projekt przewiduje także poszerzenie zakresu tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego, który mogłaby inicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Projekt uzupełnia także badania podczas "testu" o przesłankę ustanowienia sędziego "na podstawie ustawy".

Sąd Najwyższy zgłasza krytyczne uwagi

Krytyczne uwagi do tego projektu zgłosił Sąd Najwyższy we wniesionej w czwartek do Sejmu opinii, pod którą podpisała się I prezes tego sądu Małgorzata Manowska. Z opinii tej wynika, że proponowane rozwiązania nie są w stanie usunąć potencjalnych wątpliwości związanych z wykonaniem przez Polskę zobowiązań wynikających z decyzji wykonawczej Rady UE w sprawie zatwierdzenia oceny planu odbudowy i zwiększania odporności dla Polski, na mocy której zatwierdzony został Krajowy Plan Odbudowy.

"Jest wręcz przeciwnie. Nie dość, że projektowane rozwiązania są jednoznacznie niezgodne z Konstytucją RP, to z legislacyjnego punktu widzenia są niespójne i mają charakter fragmentaryczny. Problemy w tym zakresie potęguje brak niektórych zmian w ustawach normujących funkcjonowanie Naczelnego Sądu Administracyjnego, bez których wykonanie obowiązków wynikających z projektowanego aktu prawnego nie jest prawnie możliwe" - czytamy w opinii Sądu Najwyższego.

W ocenie SN, "proponowane przedłożenie, gdyby miało zostać przyjęte, otwiera poza tym drogę do niezgodnego z Konstytucją RP kwestionowania prerogatywy Prezydenta RP, co może prowadzić do prawnego chaosu, na skalę dotychczas niespotykaną".

Sąd Najwyższy ma również poważne zastrzeżenia do sposobu procedowania projektu. W opinii podkreślono, że przepisy trafiły do SN w celu zaopiniowania na mniej niż dzień przed skierowaniem do pierwszego czytania w Sejmie. "Takie działanie znacząco utrudnia realizację ustawowego zadania SN w zakresie opiniowania projektów ustaw i innych aktów normatywnych, na podstawie których orzekają i funkcjonują sądy" - ocenia SN.

W opinii zwrócono też uwagę na treść art. 184 konstytucji, zgodnie z którym uprawnienia NSA i sadów administracyjnych ograniczają się do kontroli działalności administracji publicznej.

Według SN przekazanie spraw dyscyplinarnych sędziów Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu budzi poważne wątpliwości w kontekście zgodności z tym artykułem. "Podobnie należy ocenić przekazanie NSA właściwości w sprawach obejmujących rozpoznawanie wniosku o przeprowadzeni badania wymagań niezawisłości i bezstronności" - zaznacza SN.

W ocenie tego sądu "powierzenie NSA orzekania w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów SN i sędziów sądów powszechnych oraz sądów wojskowych stanowi nieuprawnione wkroczenie w sferę konstytucyjnie zastrzeżoną dla SN, który z mocy art. 183 ust. 1 konstytucji sprawuje nadzór nad działalnością sądów powszechnych i wojskowych w zakresie orzekania".

Prezydent reaguje

W czwartek przed południem prezydent Andrzej Duda oświadczył, że nie współuczestniczył w przygotowaniu projektu noweli ustawy o SN, ani nie konsultowano go z nim. Zaapelował o spokojne i konstruktywne prace parlamentarne nad projektem. Zaznaczył jednocześnie, że nie zgodzi się na rozwiązania godzące w system konstytucyjny oraz nie pozwoli, aby do polskiego systemu prawnego został wprowadzony jakikolwiek akt prawny, który będzie podważał nominacje sędziowskie albo pozwalał komukolwiek je weryfikować.

W związku z wystąpieniem prezydenta rzecznik PiS Rafał Bochenek poinformował, że projekt zmian w ustawie o SN, którego pierwsze czytanie miało się odbyć w Sejmie w czwartek po południu, na na wniosek PiS został zdjęty z porządku obrad bieżącego posiedzenia Izby.

Jak informowano jeszcze w czwartek procedowanie projektu zostanie przełożone na styczeń. "Spodziewamy się w tej chwili, że 11 stycznia rozpoczniemy pracę" – przekazał wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. (PAP)



 

Polecane