Kamil Stoch przerywa milczenie. Ważne słowa polskiego skoczka

Kamil Stoch początku bieżącego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Skoki Polaka nie pozwalały mu czasem zakwalifikować się do drugiej serii zawodów. Mimo wszystko dyspozycja jednego z liderów kadry w ostatnich tygodniach uległa poprawie. Świadczą o tym przede wszystkim ostatnie wyniki skoczka z Zębu, który ponownie pojawił się w czołówce Pucharu Świata. Jednak jego najbliższy start w Polsce stanął pod sporym znakiem zapytania.
– Pierwsze symptomy choroby pojawiły się u niego w podróży z Turnieju Czterech Skoczni – powiedział w rozmowie z Interią Aleksander Winiarski - lekarz kadry. Niedługo po nim wypowiedział się Thomas Thurnbichler, który oznajmił, że Stoch przeszedł "drobną infekcję".
Kamil Stoch przerywa milczenie
W końcu głos zabrał sam Kamil Stoch. Polski skoczek oznajmił, że jego stan zdrowotny "wraca do normy". - Czuję, że z każdym dniem nabieram sił i jest coraz lepiej - zdradził w wywiadzie z Skijumping.pl.