Tragiczne doniesienia z Belgii. Nie żyje dwóch polskich strażaków

Do tragicznego wypadku drogowego w Belgii doszło w sobotę koło godziny 21:40. Z powodu nadmiernej prędkości biały, sportowy samochód marki Maserati wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Na miejscu zginęło trzech Polaków w wieku 33, 28 i 22 lat. Siła uderzenia była tak duża, że samochód rozpadł się na pół, a jeden z pasażerów wylądował 30 metrów od pojazdu.
Czytaj więcej: Tragiczny wypadek w Belgii. Nie żyje trzech Polaków
Znana jest tożsamość dwóch ofiar wypadku
Jak wynika z wpisu opublikowanego przez OSP Polnica, w wypadku ponieśli śmierć dwaj strażacy z tamtejszej jednostki - Kacper i Dawid.
"W dniu dzisiejszym dotarła do nas tragiczna wiadomość 😞 Wczoraj doszło do tragicznego wypadku samochodowego w Belgii gdzie śmierć ponieśli nasi przyjaciele z jednostki Kacper i Dawid 😞 Brakuje nam słów by opisać co czujemy
- czytamy we wpisie. Jednostka podkreśla, że śmierć Dawida i Kacpra to ogromny cios i nikt nie zastąpi duetu braci.
Zawsze pozostaniecie częścią tej jednostki i zawsze będziemy o was pamiętać 😞 Na zdjęciu chłopaki w ostatniej wspólnej akcji 😞 Rodzinie oraz bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia 😞 O godz. 20 zostanie włączona syrena gdzie oddamy hołd dla naszych druhów. Zachęcamy także do wsparcia zbiórki jaka została utworzona aby pomóc w sprowadzeniu chłopaków do kraju. Poniżej link: https://zrzutka.pl/pryhf5"
- piszą strażacy z OSP Polnica na Facebooku.