Zakończyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji. Według wyników exit poll do drugiej tury wyborów przechodzą Emmanuel Macron i Marine Le Pen.

Zakończyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich we Francji.

Eric Zemmour będzie wzywał swoich zwolenników do poparcia Marine Le Pen – twierdzi siostrzenica Marine Le Pen, Marion Marechal, która w pierwszej turze poparła Erica Zemmoura i była zaangażowana w jego kampanię.

To już pewne. Emmanuel Macron oraz Marine Le Pen będą rywalizować w drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji, która została zaplanowana na 24 kwietnia.

We Francji odbywa się w niedzielę pierwsza tura wyborów prezydenckich. O stanowisko prezydenta Francji ubiega się 12 kandydatów. Faworytami są walczący o reelekcję prezydent Emmanuel Macron i kandydatka skrajnej prawicy Marine Le Pen.

Władze Ukrainy zidentyfikowały 500 podejrzanych o zbrodnie wojenne, a samych przypadków domniemanych zbrodni wojennych naliczyły do tej pory 5600 – powiedziała w niedzielę w brytyjskiej stacji Sky News prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa.

Ukraińska armia przekazała w mediach społecznościowych, że zlikwidowano kolejnych dwóch dowódców rosyjskich jednostek. Wczoraj poległ pułkownik Aleksander Biespałow, a dziś podpułkownik Dinar Chametow.

Ukraina wie z własnego doświadczenia jak boli strata i jak ważne jest w takim momencie wsparcie przyjaciela. Nasz ból jest wspólny – pisze na Twitterze szef ukraińskiego MON Ołeksij Reznikow.

Ludobójstwo się nie przedawnia. Dlatego będę domagał się rozstrzygnięcia sprawy zbrodni katyńskiej przed międzynarodowymi trybunałami. Złożymy w najbliższym czasie odpowiednie wnioski – oświadczył w niedzielę prezydent Andrzej Duda.

– Bez niepodległej Ukrainy nie będzie niepodległej Białorusi – mówi amerykańskiemu „Wall Street Journal” białoruski bojownik walczący po stronie Ukraińców Paweł Kulużanka, który kilka tygodni temu przyjechał do Kijowa. – To jest pierwszy przystanek, drugim będzie Białoruś – dodaje.

Donald Tusk podjął decyzję o rozdzieleniu wizyt w Katyniu na wniosek Moskwy. Żądał tego Władimir Putin; na skutek działania Kremla, nacisku Kremla na kancelarię premiera i na Donalda Tuska rozdzielono te wizyty – powiedziała w niedzielę poseł PiS Joanna Lichocka.

Fani sportu drwią z „umiejętności” przywódcy Czeczeni Ramzana Kadyrowa.

„Lotna Brygada Opozycji” znów szokuje.

Na Łotwę nie wpuszczono ponad 150 rosyjskich i białoruskich ciężarówek w związku z unijnymi sankcjami - podała w niedzielę łotewska agencja informacyjna LETA.

Dziś Polacy obchodzą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Należąca do Discovery, mocno antyrządowa stacja TVN24, również pokazuje relację z obchodów, doprowadzając swoich widzów do pasji.

– W historii Niemiec jest wiele ciemnych plam. Dlatego uważałem, że kanclerz Scholz nie może odgrywać roli neutralnego pośrednika. Chciałem, aby opowiedział się po jednej stronie – mówił w rozmowie z niemieckim „Die Welt” prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Niezależny białoruski dziennikarz opublikował w sieci nagranie z obwodu kurskiego.

– Wyobraźmy sobie, że jutro Putin umiera z powodu choroby, reżim traci władzę, z więzienia wychodzi Nawalny i na fali ekonomicznych trudności zostaje prezydentem. Ale wciąż przecież w Rosji zostaną ci wszyscy ludzie, dla których rabunki w Ukrainie są ok… – mówi w rozmowie z Onetem były szef moskiewskiego oddziału BBC, rosyjski dziennikarz Konstantin Eggert.

Dziś dla uczczenia pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej w wielu miastach Polski o godzinie 8.41 rozbrzmiały syreny. Do sprawy odniósł się m.in. Andrij Deszczyca, Ambasador Ukrainy w RP.

Godzina 8.41 ze Smoleńska głęboko wpisuje się w czas Jezusa Chrystusa między szóstą a dziewiątą Wielkiego Piątku na Kalwarii – czas odejścia z tego świata do Ojca, czas świadectwa najwyższego, czas cierpienia i męki – mówił abp Marek Jędraszewski w dwunastą rocznicę katastrofy smoleńskiej. Metropolita krakowski wyraził nadzieję, że wszyscy, którzy wówczas „pozostali wierni ojczyźnie aż do końca”, „uczestnicząc w zwycięstwie Chrystusa wspierają nasze dzisiejsze zmagania o wolność i niepodległość". W Mszy św. w katedrze na Wawelu uczestniczył m.in. prezydent Andrzej Duda.