„Po wielu latach postanowiłam…” Pilne oświadczenie gwiazdy „M jak miłość”

Dominika Ostałowska i Joanna Sydor znane są z ról w serialu „M jak miłość”. Konflikt między paniami rozpoczął się, gdy w mediach pojawiła się informacja o tym, że Ostałowska rozstała się ze swoim wieloletnim partnerem Hubertem Zduniakiem i weszła w relację z Mariuszem Malcem, który miał dla niej zostawić Joannę Sydor. Aktorka oskarżała Dominikę Ostałowską o rozbicie związku.
Pilne oświadczenie gwiazdy „M jak miłość”
Ostałowska postanowiła przerwać milczenie i wydała oświadczenie na Instagramie. We wpisie wytłumaczyła, że związek z reżyserem nawiązała, kiedy był on już po rozstaniu z Joanną Sydor.
„Nie wdając się w przydługie wstępy, pragnę oświadczyć, że nigdy nie byłam w związku z Grzegorzem Małeckim, a tym bardziej nie przyczyniłam się do rozpadu jego małżeństwa. Nie związałam się również z Mariuszem Malcem, kiedy był on jeszcze w związku z Joanną Sydor. Stało się to kilka miesięcy po ich rozstaniu i wiele miesięcy po moim rozstaniu z Hubertem Zduniakiem (ojcem mojego syna), którego przyczyną były całkowicie odmienne powody. Joanna Sydor już wiele lat temu przekazała mi list z przeprosinami i nie tylko w związku z jej oskarżeniami” – napisała.
„13 lat temu nie podejrzewałam, że będzie to tyle trwać, sądziłam, że nie ma sensu bronić się, kiedy te wszystkie informacje są czystym kłamstwem i, że prędzej same wygasną niepodsycane moimi wypowiedziami. Nie chciałam też nikomu swoimi szczegółowymi sprostowaniami zrobić krzywdy. Miałam natomiast drobną nadzieję, że ktoś z zainteresowanych może sam zabierze głos i wszystko się wyjaśni. Po wielu latach postanowiłam to zrobić wreszcie sama, sądzę, że wystarczająco treściwie, aczkolwiek najogólniej jak tylko się da” – podsumowała aktorka.