W połowie października Pałac Buckingham oficjalnie potwierdził, że koronacja króla Karola III odbędzie się 6 maja 2023 roku. 

Od początku wokół wydarzenia narastają kontrowersje. Na początku stycznia królewski biograf Anthony Holden informował, że koronacja władcy może przyczynić się do kryzysu konstytucyjnego. Chodzi o niewierność króla Karola III wobec pierwszej żony. Co więcej, jak już wcześniej informowaliśmy, król Karol III podjął szereg zaskakujących decyzji ws. uroczystości. Ceremonia ma być znacznie mniej ekstrawagancka niż poprzednio.

Wciąż również trwa konflikt rodziny królewskiej z księciem Harrym i Meghan Markle po tym, jak Sussexowie rozpętali skandal wokół Pałacu Buckingham.

Król Karol III upokorzy syna na oczach całego świata

Brytyjskie media nią mają wątpliwości – ceremonia koronacji będzie mocno upokarzającym wydarzeniem dla księcia Harry’ego.

„The Mirror” informuje, że książę William, Kate Middleton, książę George, księżniczka Charlotte i książę Louis odegrają kluczowe role podczas koronacji monarchy. Tymczasem rola Harry’ego – o ile w ogóle pojawi się na uroczystości – będzie znikoma.

Książę William jest następny w kolejce do tronu. Wizualny przekaz będzie jasny, kto ile znaczy. Zarówno kostium, jak i kareta przypomni nam, kim są przyszły król i królowa – czy Sussexom się to podoba, czy nie 

– mówi dla „The Mirror” królewska ekspert Tessa Dunlop.

Ekspert nie ma wątpliwości, że rodzina Williama będzie się „wyróżniać” podczas wydarzenia.

W tym miejscu warto przypomnieć, że jeszcze kilka dni temu informatorzy „The Sunday Times” donosili, że dzieci Meghan Markle i księcia Harry’ego nie dostaną oficjalnego zaproszenia na koronację Karola.

Informacje te muszą być bolesne dla Harry’ego. Według „The Sun” Meghan i Harry mają kilka konkretnych żądań, jeśli mają uczestniczyć w koronacji. Po pierwsze, chcą, aby ich dzieci, książę Archie i księżniczka Lilibet, zostały włączone do oficjalnej części ceremonii. Wraz z tym chcą, aby cała ich rodzina była uwzględniona na balkonie.