Holland o miesięcznicach: "Ja nazywam to miesiączką. Z tego rodzi się potworne jajo węża"

"To jest zupełny absurd. Oni używają orwellowskiej nowomowy. To co jest łamaniem prawa, nazywają sprawiedliwością. Co jest rozwalaniem Trybunału Konstytucyjnego, nazywają jego naprawą. To, co jest prowokowaniem podziałów i agresji nazywają zapewnianiem bezpieczeństwa. I tak w kółko. Jak w sowieckiej gazecie "Prawda", w której prawdy się nie znalazło. To nowomowa partyjnych władz, zwielokrotniona przez propagandę partyjnej telewizji publicznej. Wiele osób ulega tej propagandzie, bo umysł ludzki jest słaby." - mówi w wywiadzie dla portalu naTemat.pl reżyserka Agnieszka Holland, która wczoraj wieczorem pojawiła się na Krakowskim Przedmieściu.
zrzut ekranu Holland o miesięcznicach: "Ja nazywam to miesiączką. Z tego rodzi się potworne jajo węża"
zrzut ekranu / twitter.com
Czym dla Agnieszki Holland są miesięcznice?

Polityczną hucpą. Zwieraniem szeregów najbardziej sekciarskich elementów popierających PiS, tych, którzy wyznają religię smoleńską. Ciągłym jątrzeniem i dzieleniem. Seansami nienawiści, które pan Kaczyński uprawia najpierw z drabinki, potem z podestu. Tu nie chodzi o uczczenie zmarłych. To pokaz agresji do wszystkich, którzy nie podzielają ich poglądów. Trudno nazwać to wydarzeniem religijnym.Nie mówiąc o tym, że ta cała fikcja na temat zamachów, która cały czas podlewana jest jakimiś pseudofaktami, doprowadziła do tego, że żyjemy w jakimś Matrixie. I że władze tego kraju zatraciły poczucie rzeczywistości. Widać to, jeżeli popatrzymy na Polskę z pewnego dystansu jak ja, bo jestem więcej za granicą niż tu. Mamy kraj podzielony na pół. Byłam teraz u mamy na Mazurach, jeździłam trochę pociągami, rozmawiałam z ludźmi w różnych sytuacjach. I słyszałam, że naprawdę nie mogą zrozumieć, co się dzieje.

- mówi reżyserka i dodaje, że nazywa to "miesiączką. Z tego rodzi się potworne jajo węża. A właściwie już się urodziło."
 

Boję się, że będzie eskalacja. Że niedługo zamkną Krakowskie Przedmieście na tydzień, a potem na cały czas, że w ogóle nie będzie przejścia. A potem wysiedlą ludzi, którzy mieszkają na piętrach. Eskalacja tej ogromnej machiny państwowej, żeby ochraniać tego człowieka, jest monstrualna.

- dodaje.


Jej zdaniem to, co dzieje się 10 każdego miesiąca na Krakowskim Przedmieściu to doskonały materiał na film.

Na pewno można byłoby z tego zrobić super film. Wystarczyłoby postawić kamerę tylko w jednym miejscu i pokazać zachowania tych ludzi. Bo jak w "Kartotece" Różewicza odbija się tu Polska. Wszyscy grają jakieś upiorne role w tej tragifarsie. Albo jak w "Weselu". "Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur". Powiem jeszcze jedno. Co ciekawe, nie przyczepiają się za bardzo do Putina. Jako scenarzysta, wiedziałabym, jak zrobić z tego thriller. I kto byłby tym ruskim agentem.

- mówi.

n

/ Źródło: naTemat.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów z ostatniej chwili
Czy Luna ma jakiekolwiek szanse na Eurowizji? Poznaj typy buckmacherów

Ranking przygotowany na podstawie średnich kursów buckmacherów nie pozostawia złudzeń. Luna praktycznie nie ma żadnych szans na osiągnięcie dobrego wyniku na tegorocznej Eurowizji.

Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi wideo
Niemiecka rafineria emitująca szkodliwe substancje przy granicy z Polską na krawędzi

Rafineria PCK wnioskuje do Landu Branderburgia o pozwolenie na podwojenie emisji dwutlenku siarki, ale Land Brandenburgia jak na razie, nie zgodził się na to - zauważył Aleksandra Fedorska w materiale opublikowanym w serwisie Youtube.

Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego gorące
Rosja wzięła na celownik Wołodymyra Zełenskiego

Rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych umieściło w sobotę ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przestępców, poinformował portal The Moscow Times.

Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych z ostatniej chwili
Niemcy: radykalni ekolodzy protestują przeciwko... fabryce samochodów elektrycznych

Niemiecki "Bild" informuje, że w przyszłym tygodniu radykalni ekolodzy planują demonstracje, okupacje i blokady przeciwko rozbudowie fabryki samochodów Tesli.

To już koniec ciepłych dni z ostatniej chwili
To już koniec ciepłych dni

W weekend będzie można podzielić Polskę na dwie części - pogodny wschód i pochmurny zachód. Niedziela będzie ostatnim fajnym, ciepłym dniem - poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska.

Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos gorące
Minister Marcin Kierwiński pod wpływem alkoholu? Polityk zabiera głos

- Nie mam pojęcia, czemu mój głos został tak zniekształcony. Albo to pogłos, albo kwestie techniczne - przekonuje Marcin Kierwiński w rozmowie z Onetem, tłumacząc to, że podczas wystąpienia na uroczystościach z okazji Dnia Strażaka zdaniem internautów brzmiał, jakby był pod wpływem alkoholu.

Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu z ostatniej chwili
Niemcy boją się eskalacji antysemityzmu

Komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein obawia się eskalacji propalestyńskich protestów na uczelniach. Postawa antysemicka jest "niestety powszechna i może bardzo szybko doprowadzić do eskalacji" - powiedział Klein.

Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Dziwne zachowanie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Fala komentarzy w sieci

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Marcin Kierwiński wygłosił przemówienie podczas głównych uroczystości z okazji Dnia Strażaka. Uwagę polityków formacji opozycyjnych i internautów zwróciło jednak uwagę dziwne zachowanie polityka.

Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości z ostatniej chwili
Dzień Strażaka. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos podczas głównych uroczystości

Prezydent Andrzej Duda podziękował w sobotę strażakom za służbę ludziom i Rzeczypospolitej. Podczas centralnych obchodów Dnia Strażaka przypomniał, że tylko w 2023 r. strażacy podjęli pół miliona interwencji, podczas których udzielali wszechstronnej pomocy.

Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje gorące
Atak nożownika w Wolbromiu. Są nowe informacje

Prokuratura i policja wyjaśniają okoliczności i motywy ataku 24-letniego nożownika w Wolbromiu (Małopolskie). W wyniku zdarzenia, do którego doszło w piątek wieczorem, 30-latek kilkukrotnie ugodzony nożem trafił do szpitala, gdzie walczy o życie.

REKLAMA

Holland o miesięcznicach: "Ja nazywam to miesiączką. Z tego rodzi się potworne jajo węża"

"To jest zupełny absurd. Oni używają orwellowskiej nowomowy. To co jest łamaniem prawa, nazywają sprawiedliwością. Co jest rozwalaniem Trybunału Konstytucyjnego, nazywają jego naprawą. To, co jest prowokowaniem podziałów i agresji nazywają zapewnianiem bezpieczeństwa. I tak w kółko. Jak w sowieckiej gazecie "Prawda", w której prawdy się nie znalazło. To nowomowa partyjnych władz, zwielokrotniona przez propagandę partyjnej telewizji publicznej. Wiele osób ulega tej propagandzie, bo umysł ludzki jest słaby." - mówi w wywiadzie dla portalu naTemat.pl reżyserka Agnieszka Holland, która wczoraj wieczorem pojawiła się na Krakowskim Przedmieściu.
zrzut ekranu Holland o miesięcznicach: "Ja nazywam to miesiączką. Z tego rodzi się potworne jajo węża"
zrzut ekranu / twitter.com
Czym dla Agnieszki Holland są miesięcznice?

Polityczną hucpą. Zwieraniem szeregów najbardziej sekciarskich elementów popierających PiS, tych, którzy wyznają religię smoleńską. Ciągłym jątrzeniem i dzieleniem. Seansami nienawiści, które pan Kaczyński uprawia najpierw z drabinki, potem z podestu. Tu nie chodzi o uczczenie zmarłych. To pokaz agresji do wszystkich, którzy nie podzielają ich poglądów. Trudno nazwać to wydarzeniem religijnym.Nie mówiąc o tym, że ta cała fikcja na temat zamachów, która cały czas podlewana jest jakimiś pseudofaktami, doprowadziła do tego, że żyjemy w jakimś Matrixie. I że władze tego kraju zatraciły poczucie rzeczywistości. Widać to, jeżeli popatrzymy na Polskę z pewnego dystansu jak ja, bo jestem więcej za granicą niż tu. Mamy kraj podzielony na pół. Byłam teraz u mamy na Mazurach, jeździłam trochę pociągami, rozmawiałam z ludźmi w różnych sytuacjach. I słyszałam, że naprawdę nie mogą zrozumieć, co się dzieje.

- mówi reżyserka i dodaje, że nazywa to "miesiączką. Z tego rodzi się potworne jajo węża. A właściwie już się urodziło."
 

Boję się, że będzie eskalacja. Że niedługo zamkną Krakowskie Przedmieście na tydzień, a potem na cały czas, że w ogóle nie będzie przejścia. A potem wysiedlą ludzi, którzy mieszkają na piętrach. Eskalacja tej ogromnej machiny państwowej, żeby ochraniać tego człowieka, jest monstrualna.

- dodaje.


Jej zdaniem to, co dzieje się 10 każdego miesiąca na Krakowskim Przedmieściu to doskonały materiał na film.

Na pewno można byłoby z tego zrobić super film. Wystarczyłoby postawić kamerę tylko w jednym miejscu i pokazać zachowania tych ludzi. Bo jak w "Kartotece" Różewicza odbija się tu Polska. Wszyscy grają jakieś upiorne role w tej tragifarsie. Albo jak w "Weselu". "Miałeś chamie złoty róg, ostał ci się jeno sznur". Powiem jeszcze jedno. Co ciekawe, nie przyczepiają się za bardzo do Putina. Jako scenarzysta, wiedziałabym, jak zrobić z tego thriller. I kto byłby tym ruskim agentem.

- mówi.

n

/ Źródło: naTemat.pl

#REKLAMA_POZIOMA#



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe