"Opuściłem Polskę z powodów, które były nieco tchórzliwe". Brytyjski autor książek podróżniczych zachwycony Polską

Tętniące życiem miasta, w których można odwiedzić muzea rogalików lub łamania kodów, a także góry, jeziora i plaże - i mnóstwo wspaniałego jedzenia - tak pisze o atrakcjach Polski w sobotnim wydaniu dziennika "The Guardian" angielski autor książek podróżniczych Ben Aitken.
Zamek w Ogrodzieńcu
Zamek w Ogrodzieńcu / Pixabay.com

Aitken zimą 2016 r. przeprowadził się na rok do Poznania, gdzie pracował, smażąc ryby i frytki, a swoje przygody z podróży po całym kraju opisał później w książce - wydanej także w Polsce - "Anglik w Poznaniu. Mój nieprawdopodobny rok w Polsce".

W sobotnim wydaniu "Guardiana" w dziale podróże Aitken daje 10 rekomendacji, co należy zobaczyć lub zrobić w Polsce, a także pisze, co go ujęło, choć jak przyznaje, nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, głównie ze względu na niskie temperatury.

 

"Polubiłem miasta i miasteczka"

"Polubiłem jej (Polski) miasta i miasteczka, ich prawdziwość. Szczecin. Białystok. Katowice. Nawet przemysłowy Bytom na Górnym Śląsku. Te miejsca nie są szczytami polskich list przebojów. To polskie odpowiedniki Bradford, Wrexham, East Kilbride czy Carrickfergus. Może nie mają charakterystycznych punktów orientacyjnych, pocztówkowych dzielnic czy ogromnej liczby obserwujących na Instagramie, ale ich przewaga to bycie pięknie normalnymi i zupełnie naturalnymi. Te miejsca nie pozują, tylko zajmują się swoimi sprawami. Każde z nich dało mi coś: pauzę do myślenia, powód do zauroczenia, ułamek całości" - pisze Aitken.

"Kawałki pomiędzy też nie są złe. Średniowieczny las. Kraina jezior. Urzekające pofałdowania Dolnego Śląska. Promienie morza, przebłyski pustyni, przypadkowe piękno przemysłowego zaplecza kraju" - dodaje.

 

"Byłem zauroczony tym miejscem"

Jako swoje rekomendacje Aitken wymienia Poznań, w tym m.in. Rogalowe Muzeum i Centrum Szyfrów Enigma; Warszawę, w tym Muzeum Neonów i Muzeum Wódki; wędrówki szlakami górskimi w Karkonoszach, Tatrach i Bieszczadach; przejażdżki tramwajami; festiwale muzyczne, w tym Festiwal Nowa Muzyka w Katowicach i Open'er w Gdyni; kościoły, w tym zwłaszcza kaplicę św. Kingi w kopalni soli w Wieliczce; Sopot i wybrzeże bałtyckie; polską kuchnię; Pojezierze Mazurskie oraz Łódź.

"Opuściłem Polskę z powodów, które były nieco tchórzliwe. Po roku pobytu w kraju byłem zauroczony tym miejscem i nie chciałem, żeby to się zmieniło. Nie chciałem poddawać tego zamiłowania zbyt dużej presji. Nie chciałem dać mu szansy na rozpadnięcie się lub osłabienie" - wyjaśnia Aitken.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ mms/


 

POLECANE
Hulajnogi elektryczne coraz większym zagrożeniem na drogach Wiadomości
Hulajnogi elektryczne coraz większym zagrożeniem na drogach

Od 1 stycznia do 19 sierpnia 2025 r. odnotowano w Polsce 798 wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych, to o 338 więcej niż w tym samym okresie 2024 r. Prof. Piotr Józwiak, prawnik z SWPS zaznaczył, że problematyka hulajnóg elektrycznych jest regulowana przepisami dopiero od 4 lat.

Pilny komunikat dla mieszkańców i turystów w woj. zachodniopomorskim oraz pomorskim z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców i turystów w woj. zachodniopomorskim oraz pomorskim

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody powiewają w niedzielę na kilkudziesięciu nadmorskich kąpieliskach. Powodem są m.in. wysokie fale na Bałtyku i silne prądy wsteczne.

Strzał w kolano. Znany dziennikarz wraca do programu TVN z ostatniej chwili
"Strzał w kolano". Znany dziennikarz wraca do programu TVN

Filip Chajzer znów pojawi się w „Dzień Dobry TVN”. Popularny prezenter dołączy do ekipy porannego show z okazji jego 20-lecia.

GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
GIS wydał nowy komunikat. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o zagrożeniu związanym z dwiema partiami naturalnej wody mineralnej „Krystynka” produkowanej w Ciechocinku. W butelkach znaleziono kawałki szkła.

Ciężarówka w płomieniach na bramce A2. Wstrząsające nagranie z wypadku z ostatniej chwili
Ciężarówka w płomieniach na bramce A2. Wstrząsające nagranie z wypadku

Na autostradzie A2, w okolicach Tarnawy Rzepińskiej (woj. lubuskie), doszło do tragicznego wypadku. W sobotę późnym wieczorem ciężarówka staranowała automat biletowy przy Punkcie Poboru Opłat Tarnawa, następnie przewróciła się i zapaliła. Kierowca zginął na miejscu. Nagranie z przebiegiem wypadku zarejestrowały kamery monitoringu.

Komunikat dla mieszkańców Elbląga Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Elbląga

Od poniedziałku rozpoczną się prace przy przebudowie nabrzeża Wyspy Spichrzów - zapowiedział elbląski magistrat. To kolejny etap rewitalizacji historycznego obszaru, na którym kiedyś skupiało się gospodarcze życie miasta.

Nocny pożar w Szczecinie. RCB wydało pilny komunikat Wiadomości
Nocny pożar w Szczecinie. RCB wydało pilny komunikat

W nocy z soboty na niedzielę wybuchł pożar w zakładzie przetwarzania opon w Szczecinie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało alert, zalecając mieszkańcom, by nie zbliżali się do miejsca zdarzenia i nie otwierali okien.

Zełenski: jeszcze nie zwyciężyliśmy, ale na pewno nie przegrywamy z ostatniej chwili
Zełenski: jeszcze nie zwyciężyliśmy, ale na pewno nie przegrywamy

Ukraina nie zwyciężyła jeszcze w wojnie z Rosją, ale z pewnością w niej nie przegrywa; Ukraina nie jest ofiarą, lecz wojownikiem – oświadczył w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski w orędziu z okazji Dnia Niepodległości jego państwa.

Pożar po ataku na Kurską Elektrownię Atomową. Zbadano poziom promieniowania z ostatniej chwili
Pożar po ataku na Kurską Elektrownię Atomową. Zbadano poziom promieniowania
Tragedia na autostradzie A2. Ciężarówka w ogniu na bramkach z ostatniej chwili
Tragedia na autostradzie A2. Ciężarówka w ogniu na bramkach

Na autostradzie A2 doszło do tragicznego wypadku. Samochód ciężarowy z niewyjaśnionych przyczyn, uderzył w biletomat w Punkcie Poboru Opłat Tarnawa. Kierowca pojazdu poniósł śmierć na miejscu.

REKLAMA

"Opuściłem Polskę z powodów, które były nieco tchórzliwe". Brytyjski autor książek podróżniczych zachwycony Polską

Tętniące życiem miasta, w których można odwiedzić muzea rogalików lub łamania kodów, a także góry, jeziora i plaże - i mnóstwo wspaniałego jedzenia - tak pisze o atrakcjach Polski w sobotnim wydaniu dziennika "The Guardian" angielski autor książek podróżniczych Ben Aitken.
Zamek w Ogrodzieńcu
Zamek w Ogrodzieńcu / Pixabay.com

Aitken zimą 2016 r. przeprowadził się na rok do Poznania, gdzie pracował, smażąc ryby i frytki, a swoje przygody z podróży po całym kraju opisał później w książce - wydanej także w Polsce - "Anglik w Poznaniu. Mój nieprawdopodobny rok w Polsce".

W sobotnim wydaniu "Guardiana" w dziale podróże Aitken daje 10 rekomendacji, co należy zobaczyć lub zrobić w Polsce, a także pisze, co go ujęło, choć jak przyznaje, nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, głównie ze względu na niskie temperatury.

 

"Polubiłem miasta i miasteczka"

"Polubiłem jej (Polski) miasta i miasteczka, ich prawdziwość. Szczecin. Białystok. Katowice. Nawet przemysłowy Bytom na Górnym Śląsku. Te miejsca nie są szczytami polskich list przebojów. To polskie odpowiedniki Bradford, Wrexham, East Kilbride czy Carrickfergus. Może nie mają charakterystycznych punktów orientacyjnych, pocztówkowych dzielnic czy ogromnej liczby obserwujących na Instagramie, ale ich przewaga to bycie pięknie normalnymi i zupełnie naturalnymi. Te miejsca nie pozują, tylko zajmują się swoimi sprawami. Każde z nich dało mi coś: pauzę do myślenia, powód do zauroczenia, ułamek całości" - pisze Aitken.

"Kawałki pomiędzy też nie są złe. Średniowieczny las. Kraina jezior. Urzekające pofałdowania Dolnego Śląska. Promienie morza, przebłyski pustyni, przypadkowe piękno przemysłowego zaplecza kraju" - dodaje.

 

"Byłem zauroczony tym miejscem"

Jako swoje rekomendacje Aitken wymienia Poznań, w tym m.in. Rogalowe Muzeum i Centrum Szyfrów Enigma; Warszawę, w tym Muzeum Neonów i Muzeum Wódki; wędrówki szlakami górskimi w Karkonoszach, Tatrach i Bieszczadach; przejażdżki tramwajami; festiwale muzyczne, w tym Festiwal Nowa Muzyka w Katowicach i Open'er w Gdyni; kościoły, w tym zwłaszcza kaplicę św. Kingi w kopalni soli w Wieliczce; Sopot i wybrzeże bałtyckie; polską kuchnię; Pojezierze Mazurskie oraz Łódź.

"Opuściłem Polskę z powodów, które były nieco tchórzliwe. Po roku pobytu w kraju byłem zauroczony tym miejscem i nie chciałem, żeby to się zmieniło. Nie chciałem poddawać tego zamiłowania zbyt dużej presji. Nie chciałem dać mu szansy na rozpadnięcie się lub osłabienie" - wyjaśnia Aitken.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

bjn/ mms/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe