Tragiczny wypadek w Małopolsce. Auto spadło ze skarpy
Do zdarzenia doszło 2 czerwca w małopolskim Ojcowie, na terenie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Kobieta jadąca z malutkim dzieckiem najprawdopodobniej zapatrzyła się na nie i straciła panowanie nad pojazdem. Wtedy doszło do tragedii.
Auto spadło ze skarpy
Wiadomo, że do wypadku doszło na łuku, kiedy kobieta utraciła panowanie nad pojazdem. Sprawę skomentowała kom. Justyna Fil z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.
- Kobieta była trzeźwa. Nie stwierdziliśmy też przekroczenia prędkości. 5-miesięczny chłopczyk był w foteliku i prawidłowo zapięty. Kobieta razem z dzieckiem została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Oboje są bez widocznych obrażeń, przytomni, ale zabrani na dalszą diagnostykę. Doszło najwyżej do lekkiego potłuczenia - przekazała.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pałac Buckingham. Książę William i Kate Middleton przyłapani na sprzeczce [WIDEO]