Związkowiec z Turowa po wiecu Tuska: Nie mieliśmy możliwości zadać pytania

Tak myślałem, że nie będziemy mieli możliwości zadania pytania po wystąpieniu Donalda Tuska – powiedział PAP wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność KWB Turów Marek Dołkowski po spotkaniu z wyborcami przewodniczącego PO Donalda Tuska, które odbyło się w czwartek w Jeleniej Górze.
Donald Tusk  Związkowiec z Turowa po wiecu Tuska: Nie mieliśmy możliwości zadać pytania
Donald Tusk / PAP/Tomasz Golla

Pracownicy kopalni Turów, w tym przedstawiciele wszystkich związków zawodowych w tym zakładzie, przyjechali na spotkanie przewodniczącego PO Donalda Tuska z mieszkańcami Jeleniej Góry, które odbyło się w czwartek w jeleniogórskim rynku.

Przez całe wystąpienie Tuska pracownicy Turowa bili w bębny, gwizdali i trąbili, starając się zagłuszyć słowa przewodniczącego PO. Mieli ze sobą flagi związkowe i transparenty m.in. z napisami "Ręce precz od Turowa".

Tusk kontra związkowcy

Wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność KWB Turów Marek Dołkowski po zakończonym wiecu powiedział PAP, że zgodnie z jego przewidywaniami, związkowcy nie mieli możliwości zadania pytanie przewodniczącemu PO.

"Byłem w tłumie naszych związkowców i starałem się, aby nikt nas nie prowokował. Donald Tusk, jak zwykle za problemy związane z kopalnią Turów obarczał rządzących; mówił swoje święte słowa, że jak oni by rządzili, to do tej sytuacji by nie doszło" – mówił Dołkowski.

Związkowiec powiedział też, że nie usłyszał "w jaki sposób PO zareagowałaby, czy pomogłaby pracownikom". "Nie słyszałem też, aby Donald Tusk wspomniał słowa Rafała Trzaskowskiego, który powiedział, że jest wyrok, to kopalnię trzeba zamknąć" – powiedział Dołkowski.

Lider PO podczas wystąpienia ja jeleniogórskim rynku powiedział, że "PiS od czasu, kiedy wygrało pierwsze wybory niszczy kopalnię i elektrownię w Turowie". "To wszystko, co dzieje się dzisiaj w kopalni Turów, to jest konsekwencja wyłącznie nieudolności, złego zarządzania, korupcji i kolesiostwa" – powiedział Tusk.

Przewodniczący PO w przemówieniu wrócił do wydarzeń z września 2016 r., kiedy osunęła się ziemia w kopalni. "We wrześniu, a mamy na ten temat, tylko jeden krótki materiał filmowy przypadkowego internauty, bo do dzisiaj władza blokuje właściwie wszystkie informacje o tamtym tragicznym momencie, czyli zwałowisko milionów ton ziemi, kamieni i pochodzących z elektrowni popiołów. To zwałowisko przez 10 dni nie zatrzymywało się, sparaliżowało prace całej kopalni, zmusiło elektrownię do obniżenia mocy. Według ekspertów to była największa katastrofa w historii odkrywkowych kopalni na świecie. Największa w historii. 500 milionów metrów sześciennych nakładu z popiołem obsunęło się" - powiedział lider PO.

Dodał, że "do tego momentu właściwie władze polityczne i władze spółki robiły wszystko, żeby sprawę zamydlić". "Same koszty osuwiska to jest prawie 200 mln zł. Ale największe straty kopalni są do dzisiaj ukrywane. Według wieloletniego menadżera branży energetycznej koszty złodziejstwa i korupcji, nieudolności, cwaniactwa związane tylko z elektrownią i kopalnią w Turowie to między trzy a pięć miliardów złotych" - mówił Tusk. "Eksperci nie mają wątpliwości, że to wszystko, co dzieje się dzisiaj w kopalni Turów, to jest konsekwencja wyłącznie nieudolności, złego zarządzania, korupcji i kolesiostwa. PiS skutecznie od czasu, kiedy wygrał pierwsze wybory, niszczy waszą kopalnię i waszą elektrownię. To od was będzie zależało m.in, czy pozwolicie im przez kolejne cztery lata niszczyć polski przemysł, niszczyć przyszłość waszego miasta, waszej elektrowni, waszej kopalni, waszych rodzin" - podkreślił.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Zamach na Piłsudskiego Wiadomości
Tadeusz Płużański: Zamach na Piłsudskiego

Już raz niewiele brakowało, aby Polska straciła głowę państwa. 102 lata temu, we wrześniu 1921 r., Marszałek Józef Piłsudski - twórca naszej niepodległości, której święto przed momentem obchodziliśmy - ledwo uszedł z życiem. Zamach we Lwowie zorganizowali i przeprowadzili ukraińscy nacjonaliści, ale podejrzenia padły też na Żydów i komunistów.

Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć z ostatniej chwili
Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć

Trwa konflikt ukraińsko polski. W tle polskie embargo na ukraińskie zboże (tranzyt odbywa się bez przeszkód, a nawet rośnie). Impertynenckie słowa ukraińskich urzędników, ministra Kaczki i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który na forum ONZ zarzucił Polsce, która poniosła ogromny wysiłek i ryzyko pomocy Ukrainie, prorosyjskie motywacje, dolały oliwy do ognia.

Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: To znacząco zmienia obraz sytuacji z ostatniej chwili
Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: "To znacząco zmienia obraz sytuacji"

W ostatnim czasie niemieckie instytucje na wyprzódki ukazują Niemcy jako "drugiego co do wartości pomocy zbrojeniowej donatora Ukrainy". Problem w tym, że opierają się nie na wysokości pomocy rzeczywiście przekazanej, tylko na obietnicach.

Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister z ostatniej chwili
Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister

Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) przyznała, że jest otwarta na możliwość czasowego wprowadzenia kontroli granicznych na granicach z Polską i Czechami. – Moim zdaniem jest to szansą na bardziej zdecydowaną walkę z przestępczością, jaką jest przemyt ludzi – potwierdziła w piątek Faeser w rozmowie z „Welt am Sonntag”.

Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze” z ostatniej chwili
Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze”

– Poseł Borys Budka zareagował bardzo dobrze na atak - zadzwonił na policję – mówił minister spraw zewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński pytany o piątkowe zdarzenie w Katowicach.

[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych z ostatniej chwili
[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych

Dzieci w kaftanach bezpieczeństwa, bite, maltretowane, poddawane upokarzającym zabiegom i zamykane w izolatkach. Tego typu praktyki w dziecięcych zakładach psychiatrycznych w Trzeciej Rzeszy miały „podbudować” kruszący się hitlerowski zamordyzm. Niestety wielu z tych niemieckich zwyrodnialców „praktykowało” jeszcze w latach 70. XX wieku.

Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków z ostatniej chwili
Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

– Chcę powiedzieć prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków, jak ostatnio podczas swojego wystąpienia w ONZ; Polacy nigdy na to nie pozwolą. Obrona polskiego dobrego imienia jest najważniejszym zadaniem rządu – oświadczył w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski?

W czwartek rosyjski rząd zdecydował o wprowadzeniu ograniczeń na eksport benzyny i oleju napędowego. Jak stwierdzono, ma to na celu ustabilizowanie sytuacji na rynku wewnętrznym. Co to oznacza dla Polski?

Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani z ostatniej chwili
Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani

Premier Mateusz Morawiecki został zaatakowany podczas piątkowego wystąpienia w Świdniku przez kilku mężczyzn, którzy wtargnęli na scenę. Mężczyźni zostali wyprowadzeni przez SOP i przekazani policji.

Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki z ostatniej chwili
Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki

W piątek Straż Graniczna podzieliła się w mediach społecznościowych historiami ciężarnych imigrantek, które zostały uratowane przez ryzykujących swoje życie i zdrowie funkcjonariuszy.

REKLAMA

Związkowiec z Turowa po wiecu Tuska: Nie mieliśmy możliwości zadać pytania

Tak myślałem, że nie będziemy mieli możliwości zadania pytania po wystąpieniu Donalda Tuska – powiedział PAP wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność KWB Turów Marek Dołkowski po spotkaniu z wyborcami przewodniczącego PO Donalda Tuska, które odbyło się w czwartek w Jeleniej Górze.
Donald Tusk  Związkowiec z Turowa po wiecu Tuska: Nie mieliśmy możliwości zadać pytania
Donald Tusk / PAP/Tomasz Golla

Pracownicy kopalni Turów, w tym przedstawiciele wszystkich związków zawodowych w tym zakładzie, przyjechali na spotkanie przewodniczącego PO Donalda Tuska z mieszkańcami Jeleniej Góry, które odbyło się w czwartek w jeleniogórskim rynku.

Przez całe wystąpienie Tuska pracownicy Turowa bili w bębny, gwizdali i trąbili, starając się zagłuszyć słowa przewodniczącego PO. Mieli ze sobą flagi związkowe i transparenty m.in. z napisami "Ręce precz od Turowa".

Tusk kontra związkowcy

Wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność KWB Turów Marek Dołkowski po zakończonym wiecu powiedział PAP, że zgodnie z jego przewidywaniami, związkowcy nie mieli możliwości zadania pytanie przewodniczącemu PO.

"Byłem w tłumie naszych związkowców i starałem się, aby nikt nas nie prowokował. Donald Tusk, jak zwykle za problemy związane z kopalnią Turów obarczał rządzących; mówił swoje święte słowa, że jak oni by rządzili, to do tej sytuacji by nie doszło" – mówił Dołkowski.

Związkowiec powiedział też, że nie usłyszał "w jaki sposób PO zareagowałaby, czy pomogłaby pracownikom". "Nie słyszałem też, aby Donald Tusk wspomniał słowa Rafała Trzaskowskiego, który powiedział, że jest wyrok, to kopalnię trzeba zamknąć" – powiedział Dołkowski.

Lider PO podczas wystąpienia ja jeleniogórskim rynku powiedział, że "PiS od czasu, kiedy wygrało pierwsze wybory niszczy kopalnię i elektrownię w Turowie". "To wszystko, co dzieje się dzisiaj w kopalni Turów, to jest konsekwencja wyłącznie nieudolności, złego zarządzania, korupcji i kolesiostwa" – powiedział Tusk.

Przewodniczący PO w przemówieniu wrócił do wydarzeń z września 2016 r., kiedy osunęła się ziemia w kopalni. "We wrześniu, a mamy na ten temat, tylko jeden krótki materiał filmowy przypadkowego internauty, bo do dzisiaj władza blokuje właściwie wszystkie informacje o tamtym tragicznym momencie, czyli zwałowisko milionów ton ziemi, kamieni i pochodzących z elektrowni popiołów. To zwałowisko przez 10 dni nie zatrzymywało się, sparaliżowało prace całej kopalni, zmusiło elektrownię do obniżenia mocy. Według ekspertów to była największa katastrofa w historii odkrywkowych kopalni na świecie. Największa w historii. 500 milionów metrów sześciennych nakładu z popiołem obsunęło się" - powiedział lider PO.

Dodał, że "do tego momentu właściwie władze polityczne i władze spółki robiły wszystko, żeby sprawę zamydlić". "Same koszty osuwiska to jest prawie 200 mln zł. Ale największe straty kopalni są do dzisiaj ukrywane. Według wieloletniego menadżera branży energetycznej koszty złodziejstwa i korupcji, nieudolności, cwaniactwa związane tylko z elektrownią i kopalnią w Turowie to między trzy a pięć miliardów złotych" - mówił Tusk. "Eksperci nie mają wątpliwości, że to wszystko, co dzieje się dzisiaj w kopalni Turów, to jest konsekwencja wyłącznie nieudolności, złego zarządzania, korupcji i kolesiostwa. PiS skutecznie od czasu, kiedy wygrał pierwsze wybory, niszczy waszą kopalnię i waszą elektrownię. To od was będzie zależało m.in, czy pozwolicie im przez kolejne cztery lata niszczyć polski przemysł, niszczyć przyszłość waszego miasta, waszej elektrowni, waszej kopalni, waszych rodzin" - podkreślił.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe