Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Co musisz wiedzieć?
- Awantura na MOP-ie w Podłężu zakończyła się strzałami z broni pneumatycznej
- 28-letni kierowca peugeota był pijany, miał ponad promil alkoholu i cofnięte uprawnienia
- Mężczyzna został zatrzymany wraz z pasażerem i pasażerką, przy których znaleziono narkotyki
- Agresor usłyszał zarzuty m.in. narażenia życia, uszkodzenia mienia i gróźb karalnych
Strzały pod Krakowem
Do incydentu doszło późnym wieczorem 9 września. Mężczyzna podróżował peugeotem razem z pasażerem i dwiema młodymi kobietami. Gdy zwrócił uwagę właścicielowi lawety na sposób parkowania, doszło do kłótni. Wtedy wyciągnął przedmiot przypominający broń i strzelił. „Na szczęście nikt nie został ranny” - przekazała Małopolska Policja.
- Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat
- Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Łukaszenka atakuje Polskę: „Jak dzikusy”. Podsycają napięcie
- Karol Nawrocki liderem rankingu zaufania
- Jak ETS zadusił polskie hutnictwo
- Ważny komunikat dla mieszkańców Łodzi
- „Die Welt”: rosyjskie drony zmierzały prosto w bazę NATO w Polsce
- Woda niezdatna do picia. Pilny komunikat dla woj. warmińsko-mazurskiego
Policja zatrzymała trzy osoby
Agresor próbował uciec, ale został powstrzymany przez pokrzywdzonych. Jak ustaliła policja, miał ponad promil alkoholu we krwi i cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów. Jego 25-letni pasażer wyrzucił marihuanę i kokainę, a przy jednej z pasażerek znaleziono kolejne narkotyki.
Broń i środki odurzające zostały zabezpieczone, a cała trójka trafiła do aresztu. Kierowca usłyszał zarzuty m.in. narażenia życia i zdrowia innych osób, uszkodzenia mienia i gróźb karalnych. Pasażerowie odpowiedzą za posiadanie narkotyków.