Będą wakacyjne obniżki na stacjach paliw Orlenu. Daniel Obajtek ogłosił decyzję

Prezes Orlenu zapowiedział, że będą to „spore obniżki”.
Tak samo w tamtym roku ta promocja cieszyła się niesamowitym zainteresowaniem. Wydaliśmy aż 16 mln kuponów rabatowych
– przypomniał Daniel Obajtek.
„To są mechanizmy, które stosuje się na całym świecie”
Prezes Orlenu zapowiedział, że promocja na ceny paliw będzie obowiązywała przez okres wakacji. Dodał, że dziś o godzinie 11 koncern przedstawi wszystkie szczegóły.
Przedłużycie promocję na paliwa do 15 października i będzie to promocja wyborcza?
– zapytał prowadzący Bogdan Rymanowski.
W żadnym wypadku. W tamtym roku nie było wyborów, a zastosowaliśmy promocję. To są mechanizmy, które stosuje się na całym świecie, by zyskać dodatkowy portfel klientów
– odparł Daniel Obajtek i podkreślił, że nie wyobraża sobie, żeby promocja mogła trwać aż do wyborów. Dopytywany, czy przy tak dużych zyskach Orlenu koncern nie mógłby jeszcze bardziej obniżyć cen paliw, prezes Orlenu odparł, że „wszystko można, ale przez to możemy bardzo szybko zniszczyć gospodarkę”.
Na przykład Węgrzy ustalili sztywno ceny – ponad 5 złotych, i w ciągu paru miesięcy zabrakło paliwa, zachwiał się import (…). Jeśli obniżylibyśmy bardzo mocno paliwa, to import nie wlałby się do Polski, więc zabrakłoby paliwa w Polsce. Część paliwa wyjechałaby w inne kierunki, tam gdzie jest ono droższe
– tłumaczył prezes Orlenu. Podkreślił, że „musi być biznes na zakupie i sprzedaży”.
Jeśli tego nie ma, to gospodarka jest regulowana. A regulowana gospodarka zawsze kończyła i kończy się źle
– podsumował Daniel Obajtek.