Ardanowski: Pomagamy Ukraińcom, ale oni również muszą zrozumieć nasze racje

Były minister rolnictwa — Jan Krzysztof Ardanowski w wywiadzie dla portalu dorzeczy.pl wypowiedział się między innymi na temat pomocy dla Ukrainy ze strony Polski.
Ardanowski  Ardanowski: Pomagamy Ukraińcom, ale oni również muszą zrozumieć nasze racje
Ardanowski / Wikimedia Commons / Adam Kraina / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license

Były szef resortu rolnictwa wypowiedział się na temat bieżącej sytuacji w polskich gospodarstwach. Przyznał, że aktualnie plony są różne.

– Trwają żniwa i w zależności od regionu Polski, plony są różne. Na mocnych glebach, w szczególności oziminy plonują nie najgorzej. Niestety, obserwujemy wpływ suszy, szczególnie na zbożach jarych i gruntach słabych

- powiedział Ardanowski.

Polityk zwrócił także uwagę na produkty rolne z Ukrainy, które mogą budzić niepokój wśród polskich rolników.

— Moim zdaniem, obecnie najbardziej rolnicy martwią się sytuacją rynkową i przyszłością rolnictwa. Nie jest wiedzą tajemną i nie trzeba było być prorokiem, żeby przewidzieć, jak negatywne skutki przyniesie napływ zboża z Ukrainy. Niestety, czarny scenariusz się spełnił. Zboże importowane trafiło do Polski, wiele firm z uwagi na opłacalność sprowadzało zboże bez opamiętania i wiele firm na tym zarobiło fortuny, gdyż kupowali po bardzo niskich cenach. Stracili polscy rolnicy. Mówimy tu o kilku miliardach złotych. Rząd w akcie desperacji – bo tak oceniam obecne działania – próbuje ratować sytuację ekonomiczną rolników. Mamy skomplikowany system dopłat do zboża, jednak będą to miliardy wypłacone z budżetu

- powiedział Ardanowski.

– Jeśli po 15 września nastąpiłoby takie otwarcie (w domyśle jeszcze większy napływ głównie zboża z Ukrainy), to sytuacja polskich rolników będzie krytyczna i nawet dopłaty rządowe tu nie pomogą. Musimy również pamiętać o innych ukraińskich produktach takich jak rzepak, słonecznik, mięso, czy owoce miękkie, które rozwalają nasz rynek. Jeżeli to wszystko ma wpłynąć ponownie do Polski, to możemy liczyć się ze zniszczeniem polskiego rolnictwa i bankructwem wielu gospodarstw

- dodał.

Ardanowski o pomocy dla Ukrainy

Zdaniem Ardanowskiego – Polska powinna robić wszystko, aby nie doszło do nadmiernego napływu ukraińskich produktów. Jego zdaniem strona ukraińska powinna to zrozumieć.

– Musimy robić wszystko żeby nie dopuścić do zalewu ukraińskimi produktami ponownie, a Ukraińcy muszą to zrozumieć. Polska ma prawo oczekiwać od Ukrainy zrozumienia w tej sytuacji, zwłaszcza gospodarczej. My im pomagamy, ponieważ rozumiemy, że ta walka toczy się o wolność nas wszystkich, jednak oni również muszą rozumieć nasze racje. Nie możemy zabijać naszego rolnictwa tylko dlatego, że musimy komuś pomóc. Tak to nie może działać. Dlatego rozmowy z Ukrainą już dziś trzeba prowadzić na najwyższym poziomie krajowym. Sam minister rolnictwa to za mało

- powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Ardanowski: Pomagamy Ukraińcom, ale oni również muszą zrozumieć nasze racje

Były minister rolnictwa — Jan Krzysztof Ardanowski w wywiadzie dla portalu dorzeczy.pl wypowiedział się między innymi na temat pomocy dla Ukrainy ze strony Polski.
Ardanowski  Ardanowski: Pomagamy Ukraińcom, ale oni również muszą zrozumieć nasze racje
Ardanowski / Wikimedia Commons / Adam Kraina / Creative Commons Attribution-Share Alike 4.0 International license

Były szef resortu rolnictwa wypowiedział się na temat bieżącej sytuacji w polskich gospodarstwach. Przyznał, że aktualnie plony są różne.

– Trwają żniwa i w zależności od regionu Polski, plony są różne. Na mocnych glebach, w szczególności oziminy plonują nie najgorzej. Niestety, obserwujemy wpływ suszy, szczególnie na zbożach jarych i gruntach słabych

- powiedział Ardanowski.

Polityk zwrócił także uwagę na produkty rolne z Ukrainy, które mogą budzić niepokój wśród polskich rolników.

— Moim zdaniem, obecnie najbardziej rolnicy martwią się sytuacją rynkową i przyszłością rolnictwa. Nie jest wiedzą tajemną i nie trzeba było być prorokiem, żeby przewidzieć, jak negatywne skutki przyniesie napływ zboża z Ukrainy. Niestety, czarny scenariusz się spełnił. Zboże importowane trafiło do Polski, wiele firm z uwagi na opłacalność sprowadzało zboże bez opamiętania i wiele firm na tym zarobiło fortuny, gdyż kupowali po bardzo niskich cenach. Stracili polscy rolnicy. Mówimy tu o kilku miliardach złotych. Rząd w akcie desperacji – bo tak oceniam obecne działania – próbuje ratować sytuację ekonomiczną rolników. Mamy skomplikowany system dopłat do zboża, jednak będą to miliardy wypłacone z budżetu

- powiedział Ardanowski.

– Jeśli po 15 września nastąpiłoby takie otwarcie (w domyśle jeszcze większy napływ głównie zboża z Ukrainy), to sytuacja polskich rolników będzie krytyczna i nawet dopłaty rządowe tu nie pomogą. Musimy również pamiętać o innych ukraińskich produktach takich jak rzepak, słonecznik, mięso, czy owoce miękkie, które rozwalają nasz rynek. Jeżeli to wszystko ma wpłynąć ponownie do Polski, to możemy liczyć się ze zniszczeniem polskiego rolnictwa i bankructwem wielu gospodarstw

- dodał.

Ardanowski o pomocy dla Ukrainy

Zdaniem Ardanowskiego – Polska powinna robić wszystko, aby nie doszło do nadmiernego napływu ukraińskich produktów. Jego zdaniem strona ukraińska powinna to zrozumieć.

– Musimy robić wszystko żeby nie dopuścić do zalewu ukraińskimi produktami ponownie, a Ukraińcy muszą to zrozumieć. Polska ma prawo oczekiwać od Ukrainy zrozumienia w tej sytuacji, zwłaszcza gospodarczej. My im pomagamy, ponieważ rozumiemy, że ta walka toczy się o wolność nas wszystkich, jednak oni również muszą rozumieć nasze racje. Nie możemy zabijać naszego rolnictwa tylko dlatego, że musimy komuś pomóc. Tak to nie może działać. Dlatego rozmowy z Ukrainą już dziś trzeba prowadzić na najwyższym poziomie krajowym. Sam minister rolnictwa to za mało

- powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe