Saryusz-Wolski: Przymusowa relokacja to czek in blanco dla Komisji Europejskiej

Czy popierasz przyjęcie tysięcy nielegalnych imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, zgodnie z przymusowym mechanizmem relokacji narzucanym przez biurokrację europejską?
– ma brzmieć trzecie pytanie.
Pytanie nawiązuje do „przymusowej solidarności”, jaką chce narzucić Unia Europejska w zakresie relokacji nielegalnych imigrantów, do których masowego przyjmowania zmusza takie państwa jak Grecja, Włochy czy Hiszpania. W ramach „przymusowej solidarności” państwa członkowskie mają przyjmować imigrantów bądź płacić 22 tysiące euro za każdego nieprzyjętego. Postawa brukselskiej biurokracji rażąco kontrastuje tu z kwotami, jakie przekazała Polsce obciążonej kosztami przyjmowania PRAWDZIWYCH uchodźców wojennych z Ukrainy.
„W Polsce jest potężny obóz zdrady narodowej”. Prezes PiS nie przebierał w słowach
Komentarz Jacka Saryusz-Wolskiego
Nikt nie ma prawa narzucać nam relokacji, przymusowego przyjmowania imigrantów. To nie my żeśmy ich zapraszali. Ponadto to nie są uchodźcy, to są imigranci ekonomiczni, a decyzje ws imigrantów są zastrzeżone do decyzji Państw Członkowskich UE na mocy art. 79 ust. 5 Traktatu o Funkcjonowaniu UE. Przymusowa relokacja gwałci zatem Traktat oraz suwerenność Polski.
Zasadnicza motywacja ich przybycia do Europy jest ekonomiczna bowiem oczekiwany dochód jest wielekroć większy niż w kraju ich pochodzenia niezależnie od tego czy uzyskiwany z tytułu pracy czy z tytułu braku pracy, tzn socjalu. To nie są u c h o d ź c y w rozumieniu Konwencji Genewskiej bowiem Europa nie jest pierwszym bezpiecznym krajem do którego dotarli po opuszczeniu swego kraju, gdzie byli zagrożeni wojną lub prześladowaniami, jeśli w ogóle z takich krajów pochodzą, a w większości wcale nie pochodzą z takich krajów bieda w krajach ich pochodzenia nie jest tu kryterium czyniącym z nich uchodźców. Zaradzenie ich biedzie jest wielekroć tańsze i może objąć wielekroć więcej ludzi na miejscu w krajach ich pochodzenia.
Przymusowa relokacja imigrantów to czek in blanco dla KE. Może bezterminowo narzucać państwom członkowskim dowolną liczbę imigrantów i karać dowolną wysokością kontrybucji finansowych w razie odmowy. Odbiera państwom członkowskim suwerenność i kontrolę nad migracją, gwałci art.79 ust 5 TFUE
– ostrzega europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski.
Nikt nie ma prawa narzucać nam relokacji
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) August 13, 2023
>
przymusowego przyjmowania imigrantów
To nie my żeśmy ich zapraszali
Ponadto to nie są uchodźcy
> to są imigranci ekonomiczni
A decyzje ws imigrantów są zastrzeżone do decyzji Państw Członkowskich UE
> na mocy art. 79 ust. 5 Traktatu… https://t.co/9YiyEiKWaQ
To są i m i g r a n c i e k o n o m i c z n i
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) August 13, 2023
> bowiem zasadnicza motywacja ich przybycia do Europy jest ekonomiczna
> bowiem oczekiwany dochód jest wielekroć większy niż w kraju ich pochodzenia
> niezależnie od tego czy uzyskiwany z tytułu pracy czy z tytułu braku pracy,… https://t.co/bpYMHjV75O
Przymusowa relokacja imigrantów to czek in blanco dla KE
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) August 13, 2023
Może bezterminowo narzucać PCzł dowolną liczbę imigrantów i karać dowolną wysokością kontrybucji finansowych w razie odmowy
Odbiera PCzł suwerenność i kontrolę nad migracją, gwałci art.79 ust 5 TFUE#PolacyDecydują
⬇️ pic.twitter.com/tcqN0Y68A7