Niemcy. Wicepremier Bawarii z zarzutami o antysemityzm

Premier Bawarii Markus Soeder (CDU) wezwał w sobotę swojego zastępcę Huberta Aiwangera (Wolni Wyborcy) do złożenia wyjaśnień. Poprzedniego dnia dziennik „Sueddeutsche Zeitung” ("SZ") zarzucił bawarskiemu wicepremierowi prawicowy ekstremizm i antysemityzm. Politycy prawie wszystkich opcji żądają odwołania Aiwangera ze stanowiska.
Żyd pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie Niemcy. Wicepremier Bawarii z zarzutami o antysemityzm
Żyd pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie / Pixabay.com

"SZ" podał, że Aiwanger jako 17-letni uczeń gimnazjum opracował na szkolny konkurs historyczny ulotkę, zawierającą jawne odniesienia do Holokaustu. Przygotował on regulamin fikcyjnego konkursu, przeznaczonego dla osób będących Niemcami i „żyjących na niemieckich ziemiach”. Konkurs miał wyłonić „największego zdrajcę ojczyzny”, a kandydaci na zdrajców powinni „stawić się w obozie koncentracyjnym w Dachau na rozmowę”. Pierwszą nagrodą miał być „swobodny lot przez komin w (w niemieckim nazistowskim obozie zagłady - PAP) Auschwitz”, a inne nagrody to m.in. „dożywotni pobyt w masowym grobie”.

 

Publiczne zarzuty

„Te zarzuty, które pojawiły się publicznie, należy po prostu wyjaśnić. I to dokładnie” – skomentował w sobotę premier Soeder. „Ta ulotka jest nieludzka, wręcz obrzydliwa” – podkreślił.

8 października w Bawarii zostanie wybrany nowy parlament krajowy (Landtag), a CSU deklarowała, że chce kontynuować dotychczasową koalicję z Wolnymi Wyborcami – podkreślił „Augsburger Allgemeine”.

W piątek za pośrednictwem swego rzecznika Aiwanger kategorycznie zaprzeczył, by miał być autorem opisywanego przez „Sueddeutsche Zeitung” dokumentu. Zapowiedział ponadto podjęcie kroków prawnych przeciwko publikowaniu „kampanii oszczerstw”.

Żądania konsekwencji wobec Aiwangera (pełniącego obecnie funkcję wicepremiera i ministra gospodarki Bawarii, a także bawarskiego lidera Wolnych Wyborców), pojawiły się ze strony polityków prawie wszystkich opcji.

 

Broszura Aiwangera

„Broszura (Aiwangera – PAP) to prawicowy ekstremizm w najgorszym wydaniu, który w najgorszy możliwy sposób kpi z milionów ofiar Holokaustu i nazistowskiej dyktatury” – stwierdził lider bawarskiej frakcji SPD Florian von Brunn. SPD wystąpiło też z wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia bawarskiego parlamentu.

„Jeśli zarzuty są prawdziwe, Markus Soeder powinien odwołać Huberta Aiwangera” – stwierdzili przedstawiciele frakcji Zielonych. „Hubert Aiwanger musi się osobiście wytłumaczyć i wyjaśnić te zarzuty” – zażądali politycy FDP.

Sprawę skomentował także komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein. „Jeśli zarzuty są prawdziwe, to w mojej opinii pan Aiwanger jest nie do przyjęcia jako wicepremier Bawarii i na innych stanowiskach. Tak nieludzkich wypowiedzi na temat ofiar Holokaustu nie powinien wypowiadać nikt, nawet w młodym wieku” – podkreślił Klein.

Oskarżenia wobec Aiwangera o populizm pojawiały się już wcześniej. W czerwcu media pisały o jego kontrowersyjnej wypowiedzi na wiecu w Erding. „Powiedział tam między innymi, że cicha większość musi +odzyskać demokrację+. Został wówczas – nie po raz pierwszy - oskarżony o populizm, a także o dobór słów w stylu AfD” – przypomina „Augsburger Allgemeine”.

„Aiwanger, lider Wolnych Wyborców w Bawarii, (…) lubi podawać się za przedstawiciela +zwykłych ludzi+, takich jak rolnicy czy rzemieślnicy. Podczas festynów i innych wystąpień regularnie krytykuje Zielonych i obecny rząd. (…) Przekonuje, że nie da się go uciszyć. Deklaruje też, że jego celem jest przyciągnięcie potencjalnych sympatyków AfD do głosowania na Wolnych Wyborców” - podsumował „Augsburger Allgemeine”. (PAP)

mszu/ mal/


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Beata Szydło apeluje: Nie dajcie sobie odebrać tego prawa. To są wasze decyzje, bo jesteście gospodarzami z ostatniej chwili
Beata Szydło apeluje: Nie dajcie sobie odebrać tego prawa. To są wasze decyzje, bo jesteście gospodarzami

– Stawką tych wyborów jest bezpieczna i suwerenna Polska; jest godne życie wszystkich Polaków – powiedziała europoseł Beata Szydło w niedzielę wieczorem w Zatorze. Była premier apelowała także o udział w referendum. – Nie dajcie sobie odebrać waszego prawa – mówiła.

„Marsz Miliona Serc”. Stołeczna policja zabrała głos z ostatniej chwili
„Marsz Miliona Serc”. Stołeczna policja zabrała głos

– Podczas niedzielnego marszu w Warszawie doszło do sporadycznych incydentów. Jedna osoba został zatrzymana w związku z zniesławieniem policjanta – poinformował w niedzielę rzecznik komendanta stołecznego Policji podinsp. Sylwester Marczak.

„Miłość i szacunek do drugiego w wersji opozycji”. Dziennikarz publikuje nagranie z marszu Tuska z ostatniej chwili
„Miłość i szacunek do drugiego w wersji opozycji”. Dziennikarz publikuje nagranie z marszu Tuska

Dziennikarz Wiadomości TVP opublikował zaskakujące nagranie

Frekwencja na „Marszu Miliona Serc” znacznie poniżej oczekiwań? Gorące komentarze z ostatniej chwili
Frekwencja na „Marszu Miliona Serc” znacznie poniżej oczekiwań? Gorące komentarze

W niedzielę warszawskimi ulicami przeszedł zainicjowany przez lidera PO Donalda Tuska „Marsz Miliona Serc”.

Fatalna wiadomość dla Czesława Michniewicza. Saudyjczycy podjęli decyzję z ostatniej chwili
Fatalna wiadomość dla Czesława Michniewicza. Saudyjczycy podjęli decyzję

Były szkoleniowiec reprezentacji Polski Czesław Michniewicz przestał pełnić rolę trenera saudyjskiego Abha FC. Klub za pośrednictwem oficjalnego profilu w mediach społecznościowych wydał komunikat.

Morawiecki do Zełenskiego: Warto, aby pan o tym nie zapomniał z ostatniej chwili
Morawiecki do Zełenskiego: Warto, aby pan o tym nie zapomniał

Polska przyjęła parę milionów Ukraińców, warto aby pan nie zapominał o tym prezydencie Załenski - zaapelował podczas niedzielnej konwencji PiS w Katowicach premier Mateusz Morawiecki. Przestrzegł prezydenta Ukrainy, że Niemcy zawsze będą chcieli się porozumieć z Ruskimi ponad głowami państw Europy Środkowej.

Niemieckie media piszą o 100 tys. uczestników „Marszu Miliona Serc” Tuska z ostatniej chwili
Niemieckie media piszą o 100 tys. uczestników „Marszu Miliona Serc” Tuska

Na dwa tygodnie przed wyborami parlamentarnymi w Polsce ponad sto tysięcy osób demonstrowało przeciwko polityce rządzącej w Polsce partii Prawo i Sprawiedliwość – pisze niemiecki „Zeit”.

Budka zapytany o panią Joannę z Krakowa. „Nie wiem, o czym pan mówi” z ostatniej chwili
Budka zapytany o panią Joannę z Krakowa. „Nie wiem, o czym pan mówi”

– Pani Joanna z Krakowa? Nie wiem w tym momencie, o czym pan mówi – mówi szef klubu parlamentarnego KO Borys Budka.

Marsz Miliona Serc w Warszawie. Ratusz podał liczbę uczestników z ostatniej chwili
Marsz Miliona Serc w Warszawie. Ratusz podał liczbę uczestników

W kulminacyjnym momencie w "Marszu Miliona Serc" Koalicji Obywatelskiej brało udział około miliona osób. To dane Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa - przekazał w niedzielę po południu PAP rzecznik warszawskiego ratusza Jakub Leduchowski.

Frasyniuk grzmi: To ostatni marsz, kiedy na drodze nie stanie nam ZOMO z ostatniej chwili
Frasyniuk grzmi: To ostatni marsz, kiedy na drodze nie stanie nam ZOMO

– Moim zdaniem to jest ostatni nasz marsz, kiedy na drodze nam nie stanie ZOMO – mówi o "Marszu Miliona Serc", który odbył się dziś w Warszawie Władysław Frasyniuk.

REKLAMA

Niemcy. Wicepremier Bawarii z zarzutami o antysemityzm

Premier Bawarii Markus Soeder (CDU) wezwał w sobotę swojego zastępcę Huberta Aiwangera (Wolni Wyborcy) do złożenia wyjaśnień. Poprzedniego dnia dziennik „Sueddeutsche Zeitung” ("SZ") zarzucił bawarskiemu wicepremierowi prawicowy ekstremizm i antysemityzm. Politycy prawie wszystkich opcji żądają odwołania Aiwangera ze stanowiska.
Żyd pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie Niemcy. Wicepremier Bawarii z zarzutami o antysemityzm
Żyd pod Ścianą Płaczu w Jerozolimie / Pixabay.com

"SZ" podał, że Aiwanger jako 17-letni uczeń gimnazjum opracował na szkolny konkurs historyczny ulotkę, zawierającą jawne odniesienia do Holokaustu. Przygotował on regulamin fikcyjnego konkursu, przeznaczonego dla osób będących Niemcami i „żyjących na niemieckich ziemiach”. Konkurs miał wyłonić „największego zdrajcę ojczyzny”, a kandydaci na zdrajców powinni „stawić się w obozie koncentracyjnym w Dachau na rozmowę”. Pierwszą nagrodą miał być „swobodny lot przez komin w (w niemieckim nazistowskim obozie zagłady - PAP) Auschwitz”, a inne nagrody to m.in. „dożywotni pobyt w masowym grobie”.

 

Publiczne zarzuty

„Te zarzuty, które pojawiły się publicznie, należy po prostu wyjaśnić. I to dokładnie” – skomentował w sobotę premier Soeder. „Ta ulotka jest nieludzka, wręcz obrzydliwa” – podkreślił.

8 października w Bawarii zostanie wybrany nowy parlament krajowy (Landtag), a CSU deklarowała, że chce kontynuować dotychczasową koalicję z Wolnymi Wyborcami – podkreślił „Augsburger Allgemeine”.

W piątek za pośrednictwem swego rzecznika Aiwanger kategorycznie zaprzeczył, by miał być autorem opisywanego przez „Sueddeutsche Zeitung” dokumentu. Zapowiedział ponadto podjęcie kroków prawnych przeciwko publikowaniu „kampanii oszczerstw”.

Żądania konsekwencji wobec Aiwangera (pełniącego obecnie funkcję wicepremiera i ministra gospodarki Bawarii, a także bawarskiego lidera Wolnych Wyborców), pojawiły się ze strony polityków prawie wszystkich opcji.

 

Broszura Aiwangera

„Broszura (Aiwangera – PAP) to prawicowy ekstremizm w najgorszym wydaniu, który w najgorszy możliwy sposób kpi z milionów ofiar Holokaustu i nazistowskiej dyktatury” – stwierdził lider bawarskiej frakcji SPD Florian von Brunn. SPD wystąpiło też z wnioskiem o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia bawarskiego parlamentu.

„Jeśli zarzuty są prawdziwe, Markus Soeder powinien odwołać Huberta Aiwangera” – stwierdzili przedstawiciele frakcji Zielonych. „Hubert Aiwanger musi się osobiście wytłumaczyć i wyjaśnić te zarzuty” – zażądali politycy FDP.

Sprawę skomentował także komisarz rządu federalnego ds. antysemityzmu Felix Klein. „Jeśli zarzuty są prawdziwe, to w mojej opinii pan Aiwanger jest nie do przyjęcia jako wicepremier Bawarii i na innych stanowiskach. Tak nieludzkich wypowiedzi na temat ofiar Holokaustu nie powinien wypowiadać nikt, nawet w młodym wieku” – podkreślił Klein.

Oskarżenia wobec Aiwangera o populizm pojawiały się już wcześniej. W czerwcu media pisały o jego kontrowersyjnej wypowiedzi na wiecu w Erding. „Powiedział tam między innymi, że cicha większość musi +odzyskać demokrację+. Został wówczas – nie po raz pierwszy - oskarżony o populizm, a także o dobór słów w stylu AfD” – przypomina „Augsburger Allgemeine”.

„Aiwanger, lider Wolnych Wyborców w Bawarii, (…) lubi podawać się za przedstawiciela +zwykłych ludzi+, takich jak rolnicy czy rzemieślnicy. Podczas festynów i innych wystąpień regularnie krytykuje Zielonych i obecny rząd. (…) Przekonuje, że nie da się go uciszyć. Deklaruje też, że jego celem jest przyciągnięcie potencjalnych sympatyków AfD do głosowania na Wolnych Wyborców” - podsumował „Augsburger Allgemeine”. (PAP)

mszu/ mal/



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe