Prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy ws. zajść w Alkmaar

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy ws. zajść po meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar - poinformował w piątek na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
 Prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy ws. zajść w Alkmaar
/ Tysol

S. Kaleta zaznaczył, że Europejski Nakaz Dochodzeniowy jest instrumentem, który nakazuje organom śledczym Królestwa Niderlandów - prokuraturze oraz policji - przekazanie polskiej prokuraturze, w ramach prowadzonego śledztwa, materiałów zgromadzonych w sprawie dwóch piłkarzy zatrzymanych przez policję holenderską. "Polska prokuratura nakazuje Holendrom zabezpieczenie materiałów z monitoringu na stadionie w Alkmaar" - dodał Kaleta.

Wiceminister dodał, że polska prokuratura prowadzi śledztwo, bo, zgodnie z artykułem 110 Kodeksu karnego, jeśli za granicą dokonuje się przestępstwo przeciwko obywatelowi polskiemu, to prokuratura może prowadzić śledztwo.

"Aktualnie dokumenty będą tłumaczone na język niderlandzki i służby holenderskie mają obowiązek wykonać te czynności procesowe na zlecenie polskich organów ścigania. Nie możemy pozwolić, żeby polscy obywatele, polskie kluby były w ten sposób traktowane kiedy występują w rozgrywkach na arenie międzynarodowej" - powiedział.

Możliwość popełnienia przestępstwa przez burmistrz Alkmaar

Poseł Dariusz Olszewski przekazał, że wraz ministrem Sebastianem Kaletą składa do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrz Alkmaar Anję Schouten. "Z medialnych doniesień wynika, że wydała zarządzenie, które nie dawało możliwości wejścia do miasta naszym rodakom, nie dawało możliwości uczestniczyć w święcie piłkarskim" - wyjaśnił, dodając, że istnieje podejrzenie, że jest to zachowanie rasistowskie.

Zaapelował, żeby inne osoby pokrzywdzone w Alkmaar zgłaszały się do prokuratury, a także, żeby ponad podziałami wszystkie siły polityczne poparły inicjatywę, żeby nigdzie Polacy nie byli w ten sposób traktowani.

Wiceminister sprawiedliwości poinformował, że zakres działań śledczych będzie obejmował zarzuty z artykułów dotyczących stosowania przemocy wobec osoby, stosowania groźby z uwagi na narodowość, pozbawienie wolności człowieka i nadużycie uprawnień przez organy władzy holenderskiej.

Skandal w Alkmaar po meczu Legii

Po przegranym 5 października przez Legię Warszawa z AZ Alkmaar 0:1 spotkaniu 2. kolejki grupy E, legioniści mieli być przetrzymywani na stadionie, zabroniono im wchodzenia do autokaru. Tłumaczono to faktem, że trzeba przeczekać moment, aż obiekt opuszczą kibice. Sytuacja była napięta, a holenderska policja aresztowała piłkarzy Radovana Pankova i Josue.

Na terenie obiektu klubowego doszło chwilę wcześniej do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy. Jak widać na nagraniach z tych zajść, właściciel i prezes Legii Dariusz Mioduski był mocno szarpany i popychany przez funkcjonariuszy.

Rzecznik prasowy klubu poinformował, że przygotowywana jest pełna dokumentacja dla UEFA, która ma pokazać prawdziwy przebieg wydarzeń w Alkmaar - kto był stroną agresywną i kto zainicjował tę sytuację.

Po tych zajściach wiceszef MSZ Paweł Jabłoński spotkał się z ambasador Holandii w Polsce Daphne Bergsmą, która została wezwana do polskiego MSZ w trybie pilnym. Wiceszef MSZ poinformował wówczas, że strona polska przekazała stronie holenderskiej protest przeciw zdarzeniom w Alkmaar, gdzie według wiceministra prawdopodobnie miała miejsce "systemowa działalność służb przeciwko polskim obywatelom". Podkreślił, że polska strona przekaże wszystkie zebrane informacje i materiały o zdarzeniu stronie holenderskiej.

Według wiceministra SZ, Bergsma powiedziała, że "całkowicie zgadza się, iż w tej sprawie trzeba ustalić fakty" i zadeklarowała pełną gotowość do współpracy w tym zakresie.

W czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. wydarzeń na stadionie w Holandii po meczu Legia - AZ Alkmaar; śledztwo jest prowadzone w kierunku używania przez holenderskie służby porządkowe przemocy i kierowania gróźb z uwagi na przynależność narodową - przekazał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.(PAP)


 

POLECANE
z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński w historycznej Sali BHP. Symboliczne spotkanie w kolebce "Solidarności"

W poniedziałek, 25 sierpnia 2025 roku, prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, spotkał się z sympatykami w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej. To miejsce, nierozerwalnie związane z narodzinami "Solidarności" i walką o wolną Polskę, stało się sceną ważnego wydarzenia politycznego, podkreślającego przywiązanie do ideałów Sierpnia '80.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W systemie e-IC2.0 występują czasowe utrudnienia w płatności za bilet za pomocą Apple Pay – informuje w poniedziałek PKP Intercity.

Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską gorące
Byli niemieccy naziści i ich kolaboranci tworzyli Unię Europejską

Od samego początku integracja europejska nie była spontanicznym zjednoczeniem wolnych narodów, lecz celową konstrukcją ponadnarodowej machiny stworzonej przez ludzi, których przeszłość polityczna była często zakorzeniona w systemach autorytarnych.

Pułapka na prezydenta tylko u nas
Pułapka na prezydenta

Już niedługo, bo 9 września przekonamy się, czy rządzącej koalicji zależy na tym, żeby Polacy płacili mniej za energię elektryczną, czy też politycy i media wrogie prezydentowi Nawrockiemu nadal będą wykorzystywać temat cen energii do propagandowej wojny.

NSA krytykuje zwłokę premiera. Wybucha kolejny bunt z ostatniej chwili
NSA krytykuje zwłokę premiera. "Wybucha kolejny bunt"

Kolegium NSA krytykuje zwłokę premiera Donalda Tuska z kontrasygnatą aktów powołania asesorów WSA. Według NSA brak podpisu premiera narusza prawo do szybkiego rozpoznania spraw – informuje w poniedziałek "Rzeczpospolita"

Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin z ostatniej chwili
Trump: Bardzo poważne konsekwencje, jeśli nie dojdzie do spotkania Zełenski–Putin

Prezydent USA Donald Trump ostrzegł w poniedziałek, że jeśli nie dojdzie do spotkania przywódców Rosji i Ukrainy, Władimira Putina i Wołodymyra Zełenskiego, mogą pojawić się "bardzo poważne konsekwencje".

Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi z ostatniej chwili
Ukraina ostrzega Polskę: Będzie reakcja, jeśli Sejm zrówna banderowskie symbole z nazistowskimi

''Władze w Kijowie uprzedziły Polskę, że zareagują, jeśli Sejm zrówna czerwono-czarną symbolikę z nazistowską'' – napisał w poniedziałek dobrze poinformowany ukraiński portal Europejska Prawda, powołując się na źródło w ukraińskiej dyplomacji.

UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego z ostatniej chwili
UODO wszczyna postępowanie ws. ujawnienia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego

Prezes UODO Mirosław Wróblewski zapowiedział podjęcie z urzędu sprawy możliwego naruszenia danych sygnalistki w Instytucie Pileckiego. To efekt publikacji Wirtualnej Polski.

Jest lista beneficjentów KPO dla kultury. Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy z ostatniej chwili
Jest lista beneficjentów "KPO dla kultury". Środki otrzymała m.in. Fundacja Krystyny Jandy

Resort kultury opublikował wyniki II naboru KPO dla kultury. Po skandalu wokół KPO związanym z branżą HoReCa, internauci niemal natychmiastowo zajęli się listą przedsięwzięć z obszaru kultury objętych wsparciem z Krajowego Planu Odbudowy.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył w lipcu tego roku 504,7 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o 9 proc. w porównaniu z lipcem ubiegłego roku – poinformowało w poniedziałek lotnisko.

REKLAMA

Prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy ws. zajść w Alkmaar

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy ws. zajść po meczu Legii Warszawa z AZ Alkmaar - poinformował w piątek na konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
 Prokuratura wydała Europejski Nakaz Dochodzeniowy ws. zajść w Alkmaar
/ Tysol

S. Kaleta zaznaczył, że Europejski Nakaz Dochodzeniowy jest instrumentem, który nakazuje organom śledczym Królestwa Niderlandów - prokuraturze oraz policji - przekazanie polskiej prokuraturze, w ramach prowadzonego śledztwa, materiałów zgromadzonych w sprawie dwóch piłkarzy zatrzymanych przez policję holenderską. "Polska prokuratura nakazuje Holendrom zabezpieczenie materiałów z monitoringu na stadionie w Alkmaar" - dodał Kaleta.

Wiceminister dodał, że polska prokuratura prowadzi śledztwo, bo, zgodnie z artykułem 110 Kodeksu karnego, jeśli za granicą dokonuje się przestępstwo przeciwko obywatelowi polskiemu, to prokuratura może prowadzić śledztwo.

"Aktualnie dokumenty będą tłumaczone na język niderlandzki i służby holenderskie mają obowiązek wykonać te czynności procesowe na zlecenie polskich organów ścigania. Nie możemy pozwolić, żeby polscy obywatele, polskie kluby były w ten sposób traktowane kiedy występują w rozgrywkach na arenie międzynarodowej" - powiedział.

Możliwość popełnienia przestępstwa przez burmistrz Alkmaar

Poseł Dariusz Olszewski przekazał, że wraz ministrem Sebastianem Kaletą składa do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez burmistrz Alkmaar Anję Schouten. "Z medialnych doniesień wynika, że wydała zarządzenie, które nie dawało możliwości wejścia do miasta naszym rodakom, nie dawało możliwości uczestniczyć w święcie piłkarskim" - wyjaśnił, dodając, że istnieje podejrzenie, że jest to zachowanie rasistowskie.

Zaapelował, żeby inne osoby pokrzywdzone w Alkmaar zgłaszały się do prokuratury, a także, żeby ponad podziałami wszystkie siły polityczne poparły inicjatywę, żeby nigdzie Polacy nie byli w ten sposób traktowani.

Wiceminister sprawiedliwości poinformował, że zakres działań śledczych będzie obejmował zarzuty z artykułów dotyczących stosowania przemocy wobec osoby, stosowania groźby z uwagi na narodowość, pozbawienie wolności człowieka i nadużycie uprawnień przez organy władzy holenderskiej.

Skandal w Alkmaar po meczu Legii

Po przegranym 5 października przez Legię Warszawa z AZ Alkmaar 0:1 spotkaniu 2. kolejki grupy E, legioniści mieli być przetrzymywani na stadionie, zabroniono im wchodzenia do autokaru. Tłumaczono to faktem, że trzeba przeczekać moment, aż obiekt opuszczą kibice. Sytuacja była napięta, a holenderska policja aresztowała piłkarzy Radovana Pankova i Josue.

Na terenie obiektu klubowego doszło chwilę wcześniej do przepychanek, naruszono nietykalność cielesną kilku członków polskiej ekipy. Jak widać na nagraniach z tych zajść, właściciel i prezes Legii Dariusz Mioduski był mocno szarpany i popychany przez funkcjonariuszy.

Rzecznik prasowy klubu poinformował, że przygotowywana jest pełna dokumentacja dla UEFA, która ma pokazać prawdziwy przebieg wydarzeń w Alkmaar - kto był stroną agresywną i kto zainicjował tę sytuację.

Po tych zajściach wiceszef MSZ Paweł Jabłoński spotkał się z ambasador Holandii w Polsce Daphne Bergsmą, która została wezwana do polskiego MSZ w trybie pilnym. Wiceszef MSZ poinformował wówczas, że strona polska przekazała stronie holenderskiej protest przeciw zdarzeniom w Alkmaar, gdzie według wiceministra prawdopodobnie miała miejsce "systemowa działalność służb przeciwko polskim obywatelom". Podkreślił, że polska strona przekaże wszystkie zebrane informacje i materiały o zdarzeniu stronie holenderskiej.

Według wiceministra SZ, Bergsma powiedziała, że "całkowicie zgadza się, iż w tej sprawie trzeba ustalić fakty" i zadeklarowała pełną gotowość do współpracy w tym zakresie.

W czwartek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. wydarzeń na stadionie w Holandii po meczu Legia - AZ Alkmaar; śledztwo jest prowadzone w kierunku używania przez holenderskie służby porządkowe przemocy i kierowania gróźb z uwagi na przynależność narodową - przekazał minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe