Taki pomysł na CPK to sabotaż

Miałem odpocząć chwilę od tematu CPK, ale przeczytałem coś, co mnie zmroziło. – Zróbmy CPK, ale nie w Baranowie, tylko na bazie Łodzi, Modlina, Okęcia i Radomia – proponuje poseł PO Maciej Lasek.
Koncepcja CPK Taki pomysł na CPK to sabotaż
Koncepcja CPK / TT Marcin Horała

Pomysł na zastąpienie CPK „4 lotniskami wokół Warszawy” to jest sabotaż. Sabotaż LOT-u, polskiego rynku lotnictwa i Polski. 

Czytaj również: Weber już pogania polską opozycję: „Są pewne opóźnienia”

Przedstawiono projekt zmian w traktatach UE: gender, manifest z Venotene, uderzenie w suwerenność państw

 

Rozdrobnienie

Gdybym miał wymyślić plan, jak zaorać polskie lotniska i LOT, to właśnie to bym zaproponował – rozdrobnienie.

Wiecie czemu urząd antymonopolowy może nakazać rozdzielenie firm? Bo to te firmy OSŁABIA. A jakbyśmy nazwali kogoś, kto nakazuje podzielić firmę na 4 części konkurujące ze sobą?

Od lat budujemy wszystko wielkie – nie w Polsce, na świecie – wielkie firmy, wielkie hale, wielkie lotniska, wielkie magazyny, wielkie serwerownie, wielkie szpitale. Dlaczego? Bo to daje efekt skali – optymalizację operacyjną i chociaż częściowe rozwiązanie problemu braku wykwalifikowanej kadry. Trzeba mniej informatyków, mniej obsługi, mniej pracowników ochrony i służb sprzątających. 

Jak więc nazwać kogoś, kto proponuje rozbić jedno, supernowoczesne lotnisko, zaprojektowane do optymalizacji ruchu lotniczego, potoków ludzi, obsługi i automatyzacji logistyki, na prowizorkę z zapychaniem na siłę nienadających się do tego lotnisk jak te w Radomiu czy Modlinie?

 

PO planuje zatrzymać CPK

Konsolidacja to nie jest wymysł, to jest w dzisiejszych czasach MUS. Natomiast sygnały dotyczące CPK są takie, że PO planuje zatrzymać CPK i skupić się na rozbudowie 4 lotnisk.

Wyobraźcie sobie, że macie 4 małe magazyny w 4 różnych miastach oddalonych od siebie o 40 km, 110 km i 90 km. I to w najlepszej sytuacji, bo taki Modlin–Radom to ponad 120 km. W jednym możecie dobudować piętro, w drugim postawić namiot, w trzecim odremontować piwnicę, a w czwartym nic. No i tak sobie robicie prowizorkę, potrzebujecie do każdego magazynu wózków widłowych, ubezpieczenia, dostaw prądu i gazu, ochrony, prezesów, dyrektorów, sekretarek etc. Wasi pracownicy muszą jeździć pomiędzy tymi magazynami, informatycy krążyć w kółko, a ten superdrogi pan od serwisu tego superdrogiego urządzenia nie ma do przejścia 5 m, a 90 km. No i sobie przecież policzy, za darmo tego nie robi. Pieniądze wesoło płoną w kominku.

A wszystko po to, aby tylko opóźnić nieuniknione, za to blokując możliwość rozwoju, bo do rozwoju potrzebna jest przestrzeń – w tym wypadku magazynowa. A jeśli chcemy rywalizować z największymi – doskonałość operacyjna (to takie pojęcie z teorii zarządzania, jedna z trzech, która może decydować o sukcesie firmy). Nie da się rozwijać, jeśli twoje zasoby są na styk, zawsze musi być rezerwa na nowe kontrakty, nowe zlecenia, nowe okazje. Nie da się rozwijać, jeżeli lotnisko, na którym operujesz, buduje nową bramkę nie tam, gdzie chcesz, a tam, gdzie znajdziesz miejsce – np. po drugiej stronie lotniska.

 

Gigantyczne koszty

To jest również dodatkowa pułapka – koszty operacyjne takich 4 lotnisk będą gigantyczne, co będzie uniemożliwiało de facto dalszy rozwój oraz utrudni wycofanie się z inwestycji, bo wszystko będzie przepalane na codzienne używanie. Ot, „sami widzicie, lotnisko ledwo zarabia, po co je rozbudowywać?”, „LOT ledwo wychodzi na swoje, nie stać go na rozwój, może go sprzedajmy, póki jest czas?”.

Ja naprawdę nie chcę używać ostrych słów, ale trudno się powstrzymać – czemu polski rząd wprost mówi, że zamierza zabić polski ruch lotniczy i LOT?

A najgorsze jest to, że to projekt totalnej bylejakości – byle wepchnąć, dopchać kolanem. Byleby mieć z głowy na 10 lat. Zero myślenia, co będzie za 30–40 lat. Zapcha się? No zapcha, ale za 10 lat to już nie ich problem. Jak można tak sobie ukochać bylejakość?

 

Konkrety

A teraz konkrety. Posłużę się tu po części artykułem Filipa Lamańskiego.

Modlin?

  • Ma 3,5 mln, maks. rozbudowa do 10 mln. Bez cargo (za krótki pas, trzeba by zbudować nowy);
  • Obecna struktura hali przylotów wymusza właściwie wyburzenie i budowę od nowa, gdyby miał być uzupełnieniem dla Okęcia;
  • Położony daleko od szlaków transportowych;
  • Graniczy z obszarami chronionymi;
  • Na loty z lotniska właściwie monopol ma Ryanair (dlatego z dystansem podchodźcie do krytyki CPK przez szefa tej firmy);
  • Najważniejsze – bardzo częste mgły! Na tyle częste, że nie pozwalają one na operacje 24/7.

Radom?

  • 3 mln, maks. 9 mln;
  • Oddalony o 100 km od Okęcia;
  • Nie jest dostosowany do bycia hubem;
  • Duża odległość od szlaków transportowych.

Łódź?

  • Żart, 180 k pasażerów rocznie (!), „za 5 lat 1mln” (ta, jasne);
  • Prawie 120 km od Okęcia.

Okęcie:

  • W tym roku ponad 19 mln pasażerów, maksymalna pojemność ~21 mln;
  • Po zbudowaniu nowego terminala – maks. pojemność 29 mln (czyli + 8 mln);
  • Rozbudowa Okęcia wymaga budowy tunelu za wiele mld w miejscu drogi, dopiero to pozwoli budować nowy terminal, jaki to ma mieć sens, jeśli SP ma wydać na całe CPK kilkanaście mld, a resztę pokryją inwestorzy prywatni? Abstrahując od tego, że taka prowizorka nie pozwoli na optymalizację ruchu na lotnisku;
  • Już w 2018 w godzinach 16–18 brakowało slotów;
  • Decyzje środowiskowe ograniczające loty nocne;
  • Brak dobrych połączeń kolejowych.

 

Co wam ta biedna Polska uczyniła?

Tak więc po wydaniu kolejnych przynajmniej kilkunastu mld (czyli de facto tyle co na CPK) uzyskujemy patologiczny, czterolotniskowy system, który będzie za mały już w chwili ukończenia i rozwali LOT. Nawet maksymalna rozbudowa zwiększy przepustowość tych 4 lotnisk z obecnych 28 mln do 48 mln, kiedy samo CPK ma w 2035 obsługiwać blisko 40 mln.

No, ale wtedy będzie można powiedzieć: „no sami widzicie, zbudowaliśmy 4 lotniska, a ci ludzie nie chcą latać”. No i jeszcze kluczowa rzecz – takie rozwiązanie daje kompletnie zerowe szanse na znaczące przejęcie ruchu cargo do CEE. Kto wybierze regionalne lotnisko z podstawową infrastrukturą? Nikt. 

Tak więc zamiast CPK, które zwróci się w 12 lat z samych podatków i które w 80% sfinansują prywatni inwestorzy (trzech chętnych w finalnym etapie), a dodatkowo da bodziec rozwojowy LOT-u, proponują nam prowizorkę i bylejakość. Do tego taką, która się nie zwróci, bo nie będzie wzrostu ruchu cargo ani żaden prywatny inwestor tego nie sfinansuje, więc SP w całości będzie musiało pokryć te koszty. No i rozwali LOT.

Jak nazwać taki sabotaż? Co za idioci podpowiadają takie rozwiązania? Co wam ta biedna Polska uczyniła?


 

POLECANE
Tusk w Kijowie odstawiony na boczny tor Wiadomości
Tusk w Kijowie odstawiony na boczny tor

Donald Tusk wziął udział sobotę w spotkaniu przywódców „koalicji chętnych” z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Internauci zwracają uwagę, że Tusk jechał innym pociągiem niż pozostali uczestnicy spotkania, czyli Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer . „Pokazać komuś jego miejsce...” - komentują.

Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie pilne
Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie

Prezydent Rosji Władimir Putin w niedzielę zaproponował Ukrainie wznowienie 15 maja w Stambule bez warunków wstępnych bezpośrednich rozmów pokojowych - poinformowały światowe agencje.

Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami. Koszmar przed aborcyjną przychodnią w Warszawie [VIDEO] gorące
"Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami". Koszmar przed aborcyjną "przychodnią" w Warszawie [VIDEO]

8 marca, przy ul. Wiejskiej 9 w Warszawie otwarto pierwszą w Polsce "przychodnię" aborcyjną "Abotak". Od tamtej pory przed placówką trwają protesty prolajferów i kontrprotesty aborcjonistów. W sieci pojawiły się nagrania z jednego z protestów.

„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA Wiadomości
Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pogratulował w sobotę polskim pilotom, którzy ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35 w USA. Podkreślił, że żołnierze ci wzmacniają polskie zdolności obronne.

REKLAMA

Taki pomysł na CPK to sabotaż

Miałem odpocząć chwilę od tematu CPK, ale przeczytałem coś, co mnie zmroziło. – Zróbmy CPK, ale nie w Baranowie, tylko na bazie Łodzi, Modlina, Okęcia i Radomia – proponuje poseł PO Maciej Lasek.
Koncepcja CPK Taki pomysł na CPK to sabotaż
Koncepcja CPK / TT Marcin Horała

Pomysł na zastąpienie CPK „4 lotniskami wokół Warszawy” to jest sabotaż. Sabotaż LOT-u, polskiego rynku lotnictwa i Polski. 

Czytaj również: Weber już pogania polską opozycję: „Są pewne opóźnienia”

Przedstawiono projekt zmian w traktatach UE: gender, manifest z Venotene, uderzenie w suwerenność państw

 

Rozdrobnienie

Gdybym miał wymyślić plan, jak zaorać polskie lotniska i LOT, to właśnie to bym zaproponował – rozdrobnienie.

Wiecie czemu urząd antymonopolowy może nakazać rozdzielenie firm? Bo to te firmy OSŁABIA. A jakbyśmy nazwali kogoś, kto nakazuje podzielić firmę na 4 części konkurujące ze sobą?

Od lat budujemy wszystko wielkie – nie w Polsce, na świecie – wielkie firmy, wielkie hale, wielkie lotniska, wielkie magazyny, wielkie serwerownie, wielkie szpitale. Dlaczego? Bo to daje efekt skali – optymalizację operacyjną i chociaż częściowe rozwiązanie problemu braku wykwalifikowanej kadry. Trzeba mniej informatyków, mniej obsługi, mniej pracowników ochrony i służb sprzątających. 

Jak więc nazwać kogoś, kto proponuje rozbić jedno, supernowoczesne lotnisko, zaprojektowane do optymalizacji ruchu lotniczego, potoków ludzi, obsługi i automatyzacji logistyki, na prowizorkę z zapychaniem na siłę nienadających się do tego lotnisk jak te w Radomiu czy Modlinie?

 

PO planuje zatrzymać CPK

Konsolidacja to nie jest wymysł, to jest w dzisiejszych czasach MUS. Natomiast sygnały dotyczące CPK są takie, że PO planuje zatrzymać CPK i skupić się na rozbudowie 4 lotnisk.

Wyobraźcie sobie, że macie 4 małe magazyny w 4 różnych miastach oddalonych od siebie o 40 km, 110 km i 90 km. I to w najlepszej sytuacji, bo taki Modlin–Radom to ponad 120 km. W jednym możecie dobudować piętro, w drugim postawić namiot, w trzecim odremontować piwnicę, a w czwartym nic. No i tak sobie robicie prowizorkę, potrzebujecie do każdego magazynu wózków widłowych, ubezpieczenia, dostaw prądu i gazu, ochrony, prezesów, dyrektorów, sekretarek etc. Wasi pracownicy muszą jeździć pomiędzy tymi magazynami, informatycy krążyć w kółko, a ten superdrogi pan od serwisu tego superdrogiego urządzenia nie ma do przejścia 5 m, a 90 km. No i sobie przecież policzy, za darmo tego nie robi. Pieniądze wesoło płoną w kominku.

A wszystko po to, aby tylko opóźnić nieuniknione, za to blokując możliwość rozwoju, bo do rozwoju potrzebna jest przestrzeń – w tym wypadku magazynowa. A jeśli chcemy rywalizować z największymi – doskonałość operacyjna (to takie pojęcie z teorii zarządzania, jedna z trzech, która może decydować o sukcesie firmy). Nie da się rozwijać, jeśli twoje zasoby są na styk, zawsze musi być rezerwa na nowe kontrakty, nowe zlecenia, nowe okazje. Nie da się rozwijać, jeżeli lotnisko, na którym operujesz, buduje nową bramkę nie tam, gdzie chcesz, a tam, gdzie znajdziesz miejsce – np. po drugiej stronie lotniska.

 

Gigantyczne koszty

To jest również dodatkowa pułapka – koszty operacyjne takich 4 lotnisk będą gigantyczne, co będzie uniemożliwiało de facto dalszy rozwój oraz utrudni wycofanie się z inwestycji, bo wszystko będzie przepalane na codzienne używanie. Ot, „sami widzicie, lotnisko ledwo zarabia, po co je rozbudowywać?”, „LOT ledwo wychodzi na swoje, nie stać go na rozwój, może go sprzedajmy, póki jest czas?”.

Ja naprawdę nie chcę używać ostrych słów, ale trudno się powstrzymać – czemu polski rząd wprost mówi, że zamierza zabić polski ruch lotniczy i LOT?

A najgorsze jest to, że to projekt totalnej bylejakości – byle wepchnąć, dopchać kolanem. Byleby mieć z głowy na 10 lat. Zero myślenia, co będzie za 30–40 lat. Zapcha się? No zapcha, ale za 10 lat to już nie ich problem. Jak można tak sobie ukochać bylejakość?

 

Konkrety

A teraz konkrety. Posłużę się tu po części artykułem Filipa Lamańskiego.

Modlin?

  • Ma 3,5 mln, maks. rozbudowa do 10 mln. Bez cargo (za krótki pas, trzeba by zbudować nowy);
  • Obecna struktura hali przylotów wymusza właściwie wyburzenie i budowę od nowa, gdyby miał być uzupełnieniem dla Okęcia;
  • Położony daleko od szlaków transportowych;
  • Graniczy z obszarami chronionymi;
  • Na loty z lotniska właściwie monopol ma Ryanair (dlatego z dystansem podchodźcie do krytyki CPK przez szefa tej firmy);
  • Najważniejsze – bardzo częste mgły! Na tyle częste, że nie pozwalają one na operacje 24/7.

Radom?

  • 3 mln, maks. 9 mln;
  • Oddalony o 100 km od Okęcia;
  • Nie jest dostosowany do bycia hubem;
  • Duża odległość od szlaków transportowych.

Łódź?

  • Żart, 180 k pasażerów rocznie (!), „za 5 lat 1mln” (ta, jasne);
  • Prawie 120 km od Okęcia.

Okęcie:

  • W tym roku ponad 19 mln pasażerów, maksymalna pojemność ~21 mln;
  • Po zbudowaniu nowego terminala – maks. pojemność 29 mln (czyli + 8 mln);
  • Rozbudowa Okęcia wymaga budowy tunelu za wiele mld w miejscu drogi, dopiero to pozwoli budować nowy terminal, jaki to ma mieć sens, jeśli SP ma wydać na całe CPK kilkanaście mld, a resztę pokryją inwestorzy prywatni? Abstrahując od tego, że taka prowizorka nie pozwoli na optymalizację ruchu na lotnisku;
  • Już w 2018 w godzinach 16–18 brakowało slotów;
  • Decyzje środowiskowe ograniczające loty nocne;
  • Brak dobrych połączeń kolejowych.

 

Co wam ta biedna Polska uczyniła?

Tak więc po wydaniu kolejnych przynajmniej kilkunastu mld (czyli de facto tyle co na CPK) uzyskujemy patologiczny, czterolotniskowy system, który będzie za mały już w chwili ukończenia i rozwali LOT. Nawet maksymalna rozbudowa zwiększy przepustowość tych 4 lotnisk z obecnych 28 mln do 48 mln, kiedy samo CPK ma w 2035 obsługiwać blisko 40 mln.

No, ale wtedy będzie można powiedzieć: „no sami widzicie, zbudowaliśmy 4 lotniska, a ci ludzie nie chcą latać”. No i jeszcze kluczowa rzecz – takie rozwiązanie daje kompletnie zerowe szanse na znaczące przejęcie ruchu cargo do CEE. Kto wybierze regionalne lotnisko z podstawową infrastrukturą? Nikt. 

Tak więc zamiast CPK, które zwróci się w 12 lat z samych podatków i które w 80% sfinansują prywatni inwestorzy (trzech chętnych w finalnym etapie), a dodatkowo da bodziec rozwojowy LOT-u, proponują nam prowizorkę i bylejakość. Do tego taką, która się nie zwróci, bo nie będzie wzrostu ruchu cargo ani żaden prywatny inwestor tego nie sfinansuje, więc SP w całości będzie musiało pokryć te koszty. No i rozwali LOT.

Jak nazwać taki sabotaż? Co za idioci podpowiadają takie rozwiązania? Co wam ta biedna Polska uczyniła?



 

Polecane
Emerytury
Stażowe