Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Jarosław Kaczyński zabrał głos

My, Polacy chcemy być wolni, chcemy być niepodlegli i nie chcemy podlegać Niemcom - powiedział wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński w przededniu Narodowego Święta Niepodległości. Podkreślał też, że wolności, niepodległości i suwerenności trzeba bronić za każdą cenę.
Jarosław Kaczyński Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Jarosław Kaczyński zabrał głos
Jarosław Kaczyński / fot. X (Twitter) - @pisorgpl

W przededniu Narodowego Święta Niepodległości i w kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej ulicami stolicy przeszedł Marsz Pamięci. Jego uczestnicy wyszli z archikatedry warszawskiej, przechodząc przez Krakowskie Przedmieście na plac Piłsudskiego.

 

"Plan pozbawienia nas niepodległości"

Na czele Marszu szli przedstawiciele władz m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, szef MON Mariusz Błaszczak, minister kultury Piotr Gliński, szef MSWiA Mariusz Kamiński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki i wicemarszałek Senatu Marek Pęk.

W wystąpieniu pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego prezes PiS Jarosław Kaczyński przypomniał, że w poprzednich latach mówił "o jedności tych, którzy mimo różnic walczyli o niepodległość, choć często byli przed tym w ostrym konflikcie", a także "o konieczności połączenia myśli i czynu, o tym wszystkim, co doprowadziło do tego cudu, bo często mówiono o tym i mówi się dzisiaj o cudzie niepodległości".

"Mówiłem to będąc jednocześnie, jak miliony Polaków, przekonanym, że jesteśmy niepodlegli, że są różne ograniczenia, niekiedy daleko idące, te wynikające z naszej przynależności do Unii Europejskiej, ale to są ograniczenia przyjęte dobrowolnie, przyjęte dla uzyskiwania pewnych korzyści i te korzyści są rzeczywiście faktem, że w każdej chwili nasz naród może podjąć także inne decyzje" - zaznaczył lider PiS.

Kaczyński dodał, że "dziś, w 105 lat po tamtych wspaniałych wydarzeniach i zaledwie rok, czy dwa, czy trzy, czy pięć po tych przemówieniach, kiedy mógł mówić tylko o przeszłości, musi mówić o tym co dziś, o naszej współczesności".

Podkreślił, że "jest już przygotowany plan, konkretny plan, którego wprowadzenie w życie przez Unię Europejską, prowadziłoby nie tylko do pozbawienia nas niepodległości, nie tylko pozbawienia nas suwerenności, ale wręcz do anihilacji polskiego państwa". "Stalibyśmy się terenem zamieszkiwania Polaków, rządzonym z zewnątrz, bo taki plan został przyjęty przez Komisję Konstytucyjną Parlamentu Europejskiego" - mówił prezes PiS.

Jak zaznaczył, jest jeszcze kilka kroków do wykonania w tej kwestii, które mogą trwać dłużej lub krócej. "Ale chodzi o efekt. Powtarzam: to, co już jest - co ma być, co prawda, przedmiotem dalszych obrad różnych organów - jest niczym innym jak realizacją planu, który można określić krótko: likwidacja. Likwidacja naszej niepodległości" - oświadczył prezes PiS.

Według niego niepodległość Polski ma być tylko "historycznym incydentem". "Tamta (od 1918 roku - PAP) trwała troszkę ponad dwadzieścia lat, ta (po 1989 roku - PAP) ma trwać trzydzieści kilka, ale ma za rok, za dwa, za trzy lata się zakończyć" - przekonywał.

Prezes PiS ocenił, że konieczny jest wielki wysiłek i wielka konsolidacja narodu, by ten proces zatrzymać. "Inne narody mogą decydować, jak chcą. My Polacy chcemy być wolni. Chcemy być niepodlegli. I nie chcemy podlegać Niemcom. Bo to jest w istocie plan niemiecki zawarty w umowie koalicyjnej niemieckiego rządu, prezentowany w istocie wprost jako dążenie do niemieckiej hegemoni przez kanclerza Scholza" - podkreślił.

 

"Nie możemy się na to zgodzić"

"Ci, którzy dziś chcą przejąć władzę, zawarli porozumienie - choć nie ośmielili się tego punktu w nim zawrzeć, aczkolwiek popierali go w Parlamencie Europejskim" - dodał Kaczyński nawiązując do umowy koalicyjnej parafowanej w piątek przez liderów PO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy. "Nie możemy się na to zgodzić" - oświadczył.

Kaczyński przyznał też, że "Polska w swojej historii miała momenty hańby takie jak rok 1792". "W chwili, kiedy polska armia nie była jeszcze pobita, polskie elity przystąpiły do Targowicy. Historyk angielski w książce poświęconej utracie przez Polskę niepodległości pisze, że +nie było w dziejach przykładu, żeby jakiś naród mając jakąś możliwość walki skapitulował. My nie możemy być pokoleniem, które skapituluje. Nie możemy być" - podkreślił. "Czeka nas pewnie twarda walka" - dodał.

Według lidera PiS na czele nowej koalicji "stoi partia nie polska a niemiecka - partia zewnętrzna". "Francuski generał Charles de Gaulle jako partię zewnętrzną określał komunistów, a my możemy śmiało tak określać Platformę Obywatelską czy też Koalicję Obywatelską" - dodał. "Musimy walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć" - oświadczył polityk.

"Nie możemy powtórzyć tej hańby sprzed przeszło 200 lat. Musimy tę walkę wygrać. Możemy ją wygrać tylko wygramy ją, gdy będziemy zdeterminowani, gdy będziemy wiedzieli, o co chodzi i jaka jest hierarchia wartości, że wolność, niepodległość, suwerenność jest na czele wartości politycznych, że trzeba ich bronić za każdą cenę" - podkreślił Kaczyński.

 

Przywileje esbekom

Nawiązał też do jednego z zapisów umowy koalicyjnej, który mówi, że przywrócone zostaną prawa nabyte emerytów pobierających świadczenia na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy.

Prezes PiS w tym kontekście mówił, że z 15 października wiąże się jeszcze niepewna perspektywa "przejęcia władzy przez obóz, który - i to można potraktować jako symbol - chce przywrócić wysokie emerytury esbekom", co spotkało się z okrzykami "hańba!".

"Czyli dawać przywileje tym, którzy terroryzowali Polskę, którzy podtrzymywali półkolonialny status naszego kraju, a chwilami także kolonialny. Którzy prześladowali tych wszystkich, którzy chcieli wolności, chcieli wolnej Polski, chcieli wolności słowa, chcieli po prostu żyć w normalnym, europejskim kraju" - mówił.(PAP)

gb/ ak/ agzi/ mgw/ par/


 

POLECANE
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier Wiadomości
Tragedia w słowackich Tatrach. Nie żyje turysta z Węgier

W słowackich Tatrach Wysokich doszło do tragicznego wypadku. W piątek (24 października) wezbrany potok porwał 41-letniego turystę z Węgier. Jego ciało odnaleziono dopiero następnego dnia przed południem - poinformowała Horska Zachranná Służba (HZS). W działaniach uczestniczyli również ratownicy TOPR z Zakopanego.

Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć z ostatniej chwili
Kaczyński: Dziś jest czas marnowania szans. Musimy go skończyć

Musimy wygrać wybory, musimy skonstruować program, który będzie temu służył – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Stwierdził, że „dziś jest czas marnowania szans”. W sobotę wieczorem jego przemówienie zakończyło dwudniową konwencję programową partii w Katowicach.

Postanowiłam usunąć się w cień. Znana piosenkarka rezygnuje Wiadomości
"Postanowiłam usunąć się w cień". Znana piosenkarka rezygnuje

Ćwierć wieku po premierze swojego debiutanckiego albumu Nelly Furtado ogłosiła, że rezygnuje z koncertowania. W specjalnym wpisie na Instagramie artystka podsumowała swoją karierę i zdradziła, czym zamierza zająć się w najbliższym czasie.

„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót z ostatniej chwili
„Jeszcze nie skończyłam”. Kamala Harris zapowiada polityczny powrót

Była wiceprezydent USA Kamala Harris powiedziała w sobotę w wywiadzie dla BBC, że rozważa ponowny start w wyborach prezydenckich w 2028 r. Obecnego prezydenta Donalda Trumpa, z którym przegrała wyścig o fotel w Białym Domu w ubiegłym roku, określiła mianem „tyrana”.

Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza Wiadomości
Reforma Nowackiej nie wejdzie w życie. Kontrowersyjny projekt trafił do kosza

Ministerstwo Edukacji Narodowej zrezygnowało z procedowania projektu, który pozwalałby zatrudniać w przedszkolach osoby bez kwalifikacji nauczycielskich. Decyzję tłumaczy licznymi protestami środowisk nauczycielskich i akademickich.

Prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polską przeważać będzie zachmurzenie ze spodziewanymi przelotnymi opadami deszczu ze śniegiem i wiatrem do 70 km/h – poinformował PAP synoptyk IMGW Michał Folwarski. Dla północnej części kraju zostały wydane również ostrzeżenia przed silnym wiatrem do 75 km/h.

Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji z ostatniej chwili
Gen. Leon Komornicki: Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji

Polskie siły zbrojne są nieprzygotowane na potencjalną agresję ze strony Rosji – uważa gen. Leon Komornicki. Wywiad z wojskowym opublikował Instytut Myśli Schumana.

Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję Wiadomości
Fałszywy alarm systemu AI. Nastolatek skuty przez policję

W jednym z liceów w Baltimore doszło do niecodziennej sytuacji. System sztucznej inteligencji, który miał wykrywać zagrożenia, błędnie uznał, że uczeń ma przy sobie broń. Na miejsce przyjechało osiem radiowozów, a 16-latek został skuty kajdankami.

Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie tylko u nas
Były kanclerz Niemiec z przeszłością w Hitlerjugend: To uniemożliwia przywództwo Niemiec w Europie

Były kanclerz Niemiec Helmut Schmidt, który w młodości należał do Hitlerjugend, jeszcze przed śmiercią oceniał, że historyczne zbrodnie III Rzeszy uniemożliwiają Niemcom przywództwo w Europie. W jego ocenie ciężar Auschwitz i wojny Hitlera wciąż ciąży na europejskiej świadomości, co podważa ambicje Berlina do odgrywania roli lidera w Unii Europejskiej.

„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie Wiadomości
„Nasz nowy dom” poruszył widzów. Pierwszy taki przypadek w programie

W najnowszym odcinku programu „Nasz nowy dom” widzowie byli świadkami wyjątkowej historii. Tym razem ekipa Polsatu nie tylko wyremontowała dom, ale również pomogła spełnić wielkie marzenie młodej dziewczyny.

REKLAMA

Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Jarosław Kaczyński zabrał głos

My, Polacy chcemy być wolni, chcemy być niepodlegli i nie chcemy podlegać Niemcom - powiedział wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński w przededniu Narodowego Święta Niepodległości. Podkreślał też, że wolności, niepodległości i suwerenności trzeba bronić za każdą cenę.
Jarosław Kaczyński Ulicami Warszawy przeszedł Marsz Pamięci. Jarosław Kaczyński zabrał głos
Jarosław Kaczyński / fot. X (Twitter) - @pisorgpl

W przededniu Narodowego Święta Niepodległości i w kolejną miesięcznicę katastrofy smoleńskiej ulicami stolicy przeszedł Marsz Pamięci. Jego uczestnicy wyszli z archikatedry warszawskiej, przechodząc przez Krakowskie Przedmieście na plac Piłsudskiego.

 

"Plan pozbawienia nas niepodległości"

Na czele Marszu szli przedstawiciele władz m.in. premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Kaczyński, marszałek Sejmu Elżbieta Witek, szef MON Mariusz Błaszczak, minister kultury Piotr Gliński, szef MSWiA Mariusz Kamiński, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki i wicemarszałek Senatu Marek Pęk.

W wystąpieniu pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego prezes PiS Jarosław Kaczyński przypomniał, że w poprzednich latach mówił "o jedności tych, którzy mimo różnic walczyli o niepodległość, choć często byli przed tym w ostrym konflikcie", a także "o konieczności połączenia myśli i czynu, o tym wszystkim, co doprowadziło do tego cudu, bo często mówiono o tym i mówi się dzisiaj o cudzie niepodległości".

"Mówiłem to będąc jednocześnie, jak miliony Polaków, przekonanym, że jesteśmy niepodlegli, że są różne ograniczenia, niekiedy daleko idące, te wynikające z naszej przynależności do Unii Europejskiej, ale to są ograniczenia przyjęte dobrowolnie, przyjęte dla uzyskiwania pewnych korzyści i te korzyści są rzeczywiście faktem, że w każdej chwili nasz naród może podjąć także inne decyzje" - zaznaczył lider PiS.

Kaczyński dodał, że "dziś, w 105 lat po tamtych wspaniałych wydarzeniach i zaledwie rok, czy dwa, czy trzy, czy pięć po tych przemówieniach, kiedy mógł mówić tylko o przeszłości, musi mówić o tym co dziś, o naszej współczesności".

Podkreślił, że "jest już przygotowany plan, konkretny plan, którego wprowadzenie w życie przez Unię Europejską, prowadziłoby nie tylko do pozbawienia nas niepodległości, nie tylko pozbawienia nas suwerenności, ale wręcz do anihilacji polskiego państwa". "Stalibyśmy się terenem zamieszkiwania Polaków, rządzonym z zewnątrz, bo taki plan został przyjęty przez Komisję Konstytucyjną Parlamentu Europejskiego" - mówił prezes PiS.

Jak zaznaczył, jest jeszcze kilka kroków do wykonania w tej kwestii, które mogą trwać dłużej lub krócej. "Ale chodzi o efekt. Powtarzam: to, co już jest - co ma być, co prawda, przedmiotem dalszych obrad różnych organów - jest niczym innym jak realizacją planu, który można określić krótko: likwidacja. Likwidacja naszej niepodległości" - oświadczył prezes PiS.

Według niego niepodległość Polski ma być tylko "historycznym incydentem". "Tamta (od 1918 roku - PAP) trwała troszkę ponad dwadzieścia lat, ta (po 1989 roku - PAP) ma trwać trzydzieści kilka, ale ma za rok, za dwa, za trzy lata się zakończyć" - przekonywał.

Prezes PiS ocenił, że konieczny jest wielki wysiłek i wielka konsolidacja narodu, by ten proces zatrzymać. "Inne narody mogą decydować, jak chcą. My Polacy chcemy być wolni. Chcemy być niepodlegli. I nie chcemy podlegać Niemcom. Bo to jest w istocie plan niemiecki zawarty w umowie koalicyjnej niemieckiego rządu, prezentowany w istocie wprost jako dążenie do niemieckiej hegemoni przez kanclerza Scholza" - podkreślił.

 

"Nie możemy się na to zgodzić"

"Ci, którzy dziś chcą przejąć władzę, zawarli porozumienie - choć nie ośmielili się tego punktu w nim zawrzeć, aczkolwiek popierali go w Parlamencie Europejskim" - dodał Kaczyński nawiązując do umowy koalicyjnej parafowanej w piątek przez liderów PO, Polski 2050, PSL i Nowej Lewicy. "Nie możemy się na to zgodzić" - oświadczył.

Kaczyński przyznał też, że "Polska w swojej historii miała momenty hańby takie jak rok 1792". "W chwili, kiedy polska armia nie była jeszcze pobita, polskie elity przystąpiły do Targowicy. Historyk angielski w książce poświęconej utracie przez Polskę niepodległości pisze, że +nie było w dziejach przykładu, żeby jakiś naród mając jakąś możliwość walki skapitulował. My nie możemy być pokoleniem, które skapituluje. Nie możemy być" - podkreślił. "Czeka nas pewnie twarda walka" - dodał.

Według lidera PiS na czele nowej koalicji "stoi partia nie polska a niemiecka - partia zewnętrzna". "Francuski generał Charles de Gaulle jako partię zewnętrzną określał komunistów, a my możemy śmiało tak określać Platformę Obywatelską czy też Koalicję Obywatelską" - dodał. "Musimy walczyć, walczyć i jeszcze raz walczyć" - oświadczył polityk.

"Nie możemy powtórzyć tej hańby sprzed przeszło 200 lat. Musimy tę walkę wygrać. Możemy ją wygrać tylko wygramy ją, gdy będziemy zdeterminowani, gdy będziemy wiedzieli, o co chodzi i jaka jest hierarchia wartości, że wolność, niepodległość, suwerenność jest na czele wartości politycznych, że trzeba ich bronić za każdą cenę" - podkreślił Kaczyński.

 

Przywileje esbekom

Nawiązał też do jednego z zapisów umowy koalicyjnej, który mówi, że przywrócone zostaną prawa nabyte emerytów pobierających świadczenia na podstawie przepisów o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy.

Prezes PiS w tym kontekście mówił, że z 15 października wiąże się jeszcze niepewna perspektywa "przejęcia władzy przez obóz, który - i to można potraktować jako symbol - chce przywrócić wysokie emerytury esbekom", co spotkało się z okrzykami "hańba!".

"Czyli dawać przywileje tym, którzy terroryzowali Polskę, którzy podtrzymywali półkolonialny status naszego kraju, a chwilami także kolonialny. Którzy prześladowali tych wszystkich, którzy chcieli wolności, chcieli wolnej Polski, chcieli wolności słowa, chcieli po prostu żyć w normalnym, europejskim kraju" - mówił.(PAP)

gb/ ak/ agzi/ mgw/ par/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe