TRANSFERY TRENERSKIE CIEKAWSZE NIŻ ZAWODNICZE - ALE OBARCZONE RYZYKIEM...

TRANSFERY TRENERSKIE CIEKAWSZE NIŻ ZAWODNICZE - ALE OBARCZONE RYZYKIEM...

Zaskakująco mało ciekawy jest sezon transferowy w najlepszej lidze świata. Głównie dotyczy on polskich jeźdźców. Kibice zapamiętają przenosiny Piotra Pawlickiego i Jarosława Hampla do Zielonej Góry, a Miśkowiaka do Gorzowa. Plus oczywiście Doyle na ratunek Grudziądza. Jedynym hitem w gruncie rzeczy był transfer Wiktora Przyjemskiego z Bydgoszczy do Lublina. Wrocław i Toruń - status quo może nie tyle z braku pieniędzy tylko dlatego, że nie bardzo mieli co zmieniać.

 

Transfery nie wywołały rewolucji ani nawet specjalnych przetasowań w Ekstralidze. Zatem można przyjąć, że finał za rok będzie powtórką sezonu 2023. A więc o złoto bić się będzie mistrz z Lublina z wicemistrzem z Wrocławia. Faworytem do brązu wydaje się być Gorzów, a nie brązowy medalista z tego roku czyli Toruń ani z sezonu 2022 czyli Częstochowa.

 

Prawdę mówiąc ciekawsze od transferów zawodniczych były transfery trenerskie. Doszło do nich równo w połowie zespołów Ekstraligi, co jest sytuacja raczej niespotykaną. Przejście Piotra Barona do Torunia to niewątpliwie wartość dodana dla Apatora. Podobnie dobrym ruchem wydają się być zmiany pod Jasną Górą: Częstochowa tez chyba na nich zyska.

 

Natomiast zmiany kadrowe w Lesznie i Grudziądzu są, mówiąc wprost, ryzykowne. GKM Grudziądz z Robertem Kościechą ryzykuje w zasadzie, że nie będzie miał tego, czego od lat i tak nie ma czyli play-offów. Inaczej wygląda sytuacja w Unii Leszno, bo przy ewidentnych wzmocnieniach Zielonej Góry ,która raczej na pewno nie będzie "beniaminkiem" - chłopcem do bicia, jak w dwóch ostatnich sezonach Krosno (2023) i Ostrów Wielkopolski(2022) - to nad stadionem im. Alfreda Smoczyka może zacząć krążyć widmo walki o utrzymanie się w Ekstralidze za wszelka cenę. Przy czym personalnie nic nie mam do Rafała Okoniewskiego. Cenię go jako dobrego ligowca i świetnego specjalistę od startów – jednak nie ma żadnego doświadczenia jako menadżer i nigdy nie prowadził żadnej drużyny. A tymczasem nie będzie miał silnego składu, bo ten opiera się w praktyce na jednym zawodniku czyli Januszu Kołodzieju. A to może zwiastować poważne kłopoty na koniec sezonu.

 

 I tu podróż w przeszłość i to do klubu, którego prezesem i wiceprezesem byłem przez 8 lat. Przypominam sobie -i Wam! - jak w 1997 roku zasłużony Jan Ząbik prowadząc nasz Atlas (Spartę) Wrocław głosił przed sezonem mile brzmiącą dla ucha teorię, iż „6 x 8 = 48” - a skończyło się to dla Wrocławia dramatycznie .

 

Oby tym razem nie zdarzyło się tak Unii Leszno! Choć to odwieczny rywal przez miedzę, ale spadku im nie życzę!

 

  • Tekst ukazał się na portalu interia.pl (13.11.2023)

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Premier Morawiecki wygłasza exposé: UE musi odejść od prób łapczywego zagarniania kolejnych kompetencji z ostatniej chwili
Premier Morawiecki wygłasza exposé: UE musi odejść od prób łapczywego zagarniania kolejnych kompetencji

Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek rano rozpoczął wygłaszanie w Sejmie exposé; na godz. 15 planowane jest głosowanie nad wotum zaufania dla jego rządu. Jeśli go nie uzyska, inicjatywę w sprawie wyboru premiera i rządu przejmie Sejm.

Donald Tusk kandydatem na prezydenta? „Nie wykluczam” z ostatniej chwili
Donald Tusk kandydatem na prezydenta? „Nie wykluczam”

– Ja bym takiego wariantu nie wykluczał. Mamy kilku już bardzo dobrych kandydatów – powiedział na antenie Radia ZET Ryszard Petru, poseł Polski 2050, pytany o to, czy Donald Tusk będzie kandydatem na prezydenta.

z ostatniej chwili
Zakopane z klasą: Odkryj luksusowe hotele w sercu Tatr

Miasto Zakopane położone w samym sercu Tatr cały rok przyciąga wielu turystów. Słynie z urzekających krajobrazów górskich, góralskiej kultury oraz różnorodnych sposobów na aktywne spędzenie czasu w górach. Lecz popularny „Zakopiec” to nie tylko spektakularne widoki i tradycje przyciągające turystów, ale także rozrastająca się baza luksusowych hoteli, które oferują komfort oraz przepych. Co przyciąga turystów w Tatry? Które hotele są najbardziej popularne? Sprawdźmy!

„To jakaś porażka”. Burza po emisji Dzień Dobry TVN z ostatniej chwili
„To jakaś porażka”. Burza po emisji Dzień Dobry TVN

Ostatnio do składu prowadzących w „Dzień dobry TVN” dołączyły Sandra Hajduk-Popińska i Anna Senkara. Po emisji nowego wydania programu w sieci zawrzało.

Dziś premier Morawiecki wygłosi exposé. „Być może was zaskoczę” z ostatniej chwili
Dziś premier Morawiecki wygłosi exposé. „Być może was zaskoczę”

W poniedziałek rano w Sejmie premier Mateusz Morawiecki wygłosi exposé; następnie posłowie zagłosują nad wotum zaufania dla jego rządu. Jeśli nie uzyska większości, dojdzie do tzw. drugiego kroku konstytucyjnego, w którym Sejm wybiera premiera. Kandydatem KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy jest szef PO Donald Tusk.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Ośmiu cudzoziemców próbowało w niedzielę dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski; zatrzymano trzech Jemeńczyków i dwóch Syryjczyków, trzy kolejne osoby na widok polskich patroli zawróciły na Białoruś – podała Straż Graniczna w raporcie z minionej doby.

z ostatniej chwili
Prof. Wojciech Roszkowski z tytułem Patrioty Roku przyznanym przez wydawnictwo Biały Kruk

Podczas IX Dnia Patrioty, organizowanego przez wydawnictwo Biały Kruk oraz Akademicki Klub Obywatelski, nagrodą „Patriota Roku im. Kazimierza Odnowiciela” uhonorowano prof. Wojciecha Roszkowskiego. Kapituła nagrody w składzie: prof. Andrzej Nowak (przewodniczący), prezes Leszek Sosnowski (inicjator nagrody oraz Dnia Patrioty), Adam Bujak oraz prof. Krzysztof Ożóg podjęła taką decyzję, dziękując za ogromną pracę prof. Roszkowskiego na rzecz lepszego zrozumienia historii Polski, czym przyczynia się on do kształtowania narodowej świadomości historycznej.

Mateusz Masternak niestety przegrywa pojedynek o mistrzostwo świata WBO z ostatniej chwili
Mateusz Masternak niestety przegrywa pojedynek o mistrzostwo świata WBO

Dziś Mateusz Masternak (47-5, 31 KO) stanął przed szansą zdobycia mistrzostwa świata WBO w wadze junior ciężkiej. Na gali w brytyjskim Bournemouth zmierzył się z Chrisem Billamem-Smithem (18-1, 12 KO). Niestety walkę przegrywa przed czasem, pomimo dominacji w większości rund.

Szef Centralnej Rady Żydów o Niemczech: Nie poznaję tego kraju, coś wymknęło się spod kontroli z ostatniej chwili
Szef Centralnej Rady Żydów o Niemczech: Nie poznaję tego kraju, coś wymknęło się spod kontroli

Kilka tysięcy osób demonstrowało w niedzielę w Berlinie przeciwko antysemityzmowi, nienawiści i rasizmowi. Od czasu ataku palestyńskiego Hamasu na Izrael znacznie wzrosła w RFN liczba ataków antysemickich. – Czasami nie poznaję tego kraju – powiedział na demonstracji przewodniczący Centralnej Rady Żydów w Niemczech Josef Schuster.

Chwile grozy na lotnisku. Opóźniony lot do Krakowa z ostatniej chwili
Chwile grozy na lotnisku. Opóźniony lot do Krakowa

Media społecznościowe obiegło nagranie z incydentu, do jakiego doszło w niedzielę na lotnisku Sztokholm-Arlanda. Zaplanowany lot do Krakowa nie odbył się o czasie. Ewakuowano 189 osób.

REKLAMA

TRANSFERY TRENERSKIE CIEKAWSZE NIŻ ZAWODNICZE - ALE OBARCZONE RYZYKIEM...

TRANSFERY TRENERSKIE CIEKAWSZE NIŻ ZAWODNICZE - ALE OBARCZONE RYZYKIEM...

Zaskakująco mało ciekawy jest sezon transferowy w najlepszej lidze świata. Głównie dotyczy on polskich jeźdźców. Kibice zapamiętają przenosiny Piotra Pawlickiego i Jarosława Hampla do Zielonej Góry, a Miśkowiaka do Gorzowa. Plus oczywiście Doyle na ratunek Grudziądza. Jedynym hitem w gruncie rzeczy był transfer Wiktora Przyjemskiego z Bydgoszczy do Lublina. Wrocław i Toruń - status quo może nie tyle z braku pieniędzy tylko dlatego, że nie bardzo mieli co zmieniać.

 

Transfery nie wywołały rewolucji ani nawet specjalnych przetasowań w Ekstralidze. Zatem można przyjąć, że finał za rok będzie powtórką sezonu 2023. A więc o złoto bić się będzie mistrz z Lublina z wicemistrzem z Wrocławia. Faworytem do brązu wydaje się być Gorzów, a nie brązowy medalista z tego roku czyli Toruń ani z sezonu 2022 czyli Częstochowa.

 

Prawdę mówiąc ciekawsze od transferów zawodniczych były transfery trenerskie. Doszło do nich równo w połowie zespołów Ekstraligi, co jest sytuacja raczej niespotykaną. Przejście Piotra Barona do Torunia to niewątpliwie wartość dodana dla Apatora. Podobnie dobrym ruchem wydają się być zmiany pod Jasną Górą: Częstochowa tez chyba na nich zyska.

 

Natomiast zmiany kadrowe w Lesznie i Grudziądzu są, mówiąc wprost, ryzykowne. GKM Grudziądz z Robertem Kościechą ryzykuje w zasadzie, że nie będzie miał tego, czego od lat i tak nie ma czyli play-offów. Inaczej wygląda sytuacja w Unii Leszno, bo przy ewidentnych wzmocnieniach Zielonej Góry ,która raczej na pewno nie będzie "beniaminkiem" - chłopcem do bicia, jak w dwóch ostatnich sezonach Krosno (2023) i Ostrów Wielkopolski(2022) - to nad stadionem im. Alfreda Smoczyka może zacząć krążyć widmo walki o utrzymanie się w Ekstralidze za wszelka cenę. Przy czym personalnie nic nie mam do Rafała Okoniewskiego. Cenię go jako dobrego ligowca i świetnego specjalistę od startów – jednak nie ma żadnego doświadczenia jako menadżer i nigdy nie prowadził żadnej drużyny. A tymczasem nie będzie miał silnego składu, bo ten opiera się w praktyce na jednym zawodniku czyli Januszu Kołodzieju. A to może zwiastować poważne kłopoty na koniec sezonu.

 

 I tu podróż w przeszłość i to do klubu, którego prezesem i wiceprezesem byłem przez 8 lat. Przypominam sobie -i Wam! - jak w 1997 roku zasłużony Jan Ząbik prowadząc nasz Atlas (Spartę) Wrocław głosił przed sezonem mile brzmiącą dla ucha teorię, iż „6 x 8 = 48” - a skończyło się to dla Wrocławia dramatycznie .

 

Oby tym razem nie zdarzyło się tak Unii Leszno! Choć to odwieczny rywal przez miedzę, ale spadku im nie życzę!

 

  • Tekst ukazał się na portalu interia.pl (13.11.2023)


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe