Beata Szydło: Tusk i jego ludzie prowadzą Polskę wprost w stronę Białorusi i Rosji
![Beata Szydło Beata Szydło: Tusk i jego ludzie prowadzą Polskę wprost w stronę Białorusi i Rosji](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c/uploads/news/115600/1704833702c7447a7621eb15a3fcf886.jpg)
Jak podkreśliła Beata Szydło, „wejście policji do Pałacu Prezydenckiego i wywiezienie stamtąd posłów Kamińskiego oraz Wąsika to zdarzenie niebywałe i zarazem arogancki gest wobec Prezydenta RP”.
Tusk i jego ludzie stawiają się ponad prawem, Konstytucją oraz instytucjami demokratycznymi, prowadząc Polskę wprost w stronę Białorusi i Rosji
– podsumowała była premier.
Czytaj także: Grzegorz Kuczyński: Moim zdaniem Putin nie przeżyje najbliższych sześciu lat
Wejście policji do Pałacu Prezydenckiego i wywiezienie stamtąd posłów Kamińskiego oraz Wąsika to zdarzenie niebywałe i zarazem arogancki gest wobec Prezydenta RP. Tusk i jego ludzie stawiają się ponad prawem, Konstytucją oraz instytucjami demokratycznymi, prowadząc Polskę wprost…
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) January 9, 2024
Szokujące sceny w Pałacu Prezydenckim
We wtorek wieczorem w Pałacu Prezydenckim policja zatrzymała posłów Prawa i Sprawiedliwości – Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Sprawa budzi ogromne emocje w opinii publicznej, a media społecznościowe rozgorzały od fali komentarzy.
W rozmowie z Telewizją Republika Grażyna Ignaczak-Bandych, szef Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, zdradziła szokujące kulisy zatrzymania polityków.
Żadnych dokumentów nie przedstawiono, po prostu wtargnięto do Kancelarii i aresztowano gości prezydenta, gości głowy państwa. Pan prezydent w tym czasie miał spotkanie z białoruską opozycją, z więźniami politycznymi, i to też jest chyba bardzo istotne. Mogę jeszcze powiedzieć jedną rzecz: kiedy pan prezydent został poinformowany, co dzieje się w Pałacu, chciał natychmiast wracać, ale wyjazd z Belwederu został zastawiony autobusem komunikacji miejskiej
– powiedziała prezydencka minister. Zaznaczyła, że „musimy wszyscy zdać sobie sprawę z tego, że zostały uruchomione mechanizmy niebezpieczne dla państwa”.
To złamanie wszelkich zasad i norm. Nie będzie na to zgody prezydenta RP
– podkreśliła.
Zatrzymanie posłów w Pałacu Prezydenckim
Szef MSWiA i stołeczna policja potwierdzili we wtorek wieczorem zatrzymanie posłów Prawa i Sprawiedliwości Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim.
Sprawa budzi olbrzymie emocje na polskiej scenie politycznej. Posłowie Kamiński i Wąsik, choć pod koniec grudnia 2023 r. skazani prawomocnym wyrokiem sądu na karę 2 lat pozbawienia wolności, zostali w 2015 roku ułaskawieni przez prezydenta RP Andrzeja Dudę. – Moje stanowisko jest jednoznaczne: prerogatywa prezydencka została skutecznie wykonana w 2015 roku, panowie zostali ułaskawieni. To zamknęło sprawę w sposób definitywny – powiedział w oświadczeniu wydanym 8 stycznia Andrzej Duda.
Obaj politycy od godziny 11 we wtorek przebywali w Pałacu Prezydenckim. Jak informowali przebywający na miejscu dziennikarze, funkcjonariusze policji przebywali od tamtej pory pod każdym wejściem do obiektu.