Robotyzacja rynku pracy to już teraźniejszość, nie przyszłość

Robotyzacja i automatyzacja zakładów pracy. Różnice pomiędzy pracą zdalną a telepracą. Nadmierny nadzór cyfrowy nad pracownikami, w tym realizowany przez sztuczną inteligencję. To były jedne z tematów szkolenia, które odbyło się w Sali BHP w Gdańsku, gdzie w miejscu historycznym związkowcy “S” debatowali nad współczesnymi wyzwaniami świata pracy.
Roboty już dziś są w zakładach pracy Robotyzacja rynku pracy to już teraźniejszość, nie przyszłość
Roboty już dziś są w zakładach pracy / fot. freepik.com

Historyczna Sala BHP jest miejscem wręcz nasiąkniętym historią i duszą „Solidarności”. To tu, jak nigdzie indziej czuć ducha Sierpnia 80’ i jego dziedzictwa, jakim są Porozumienia Sierpniowe. Te dla strony społecznej po dziś dzień są źródłem inspiracji i swoistym drogowskazem do prowadzenia polityki prospołecznej i gospodarki wolnorynkowej z ludzką twarzą, gdzie na pierwszym miejscu musi być człowiek — pracownik, a nie zysk pracodawcy.

To tutaj w dniach 17-19 stycznia 2024 r. przeszłość spotkała się z przyszłością, podczas szkolenia „Cyfryzacja rynku pracy”, na którym związkowcy NSZZ „Solidarność” oraz litewskiego LPS „Solidarumas” dyskutowali na temat współczesnych wyzwań związanych z cyfryzacją, automatyzacją i robotyzacją świata pracy, w którym coraz częściej jest obecna SI (Sztuczna Inteligencja).



Szkolenie było prowadzone przez Hannę Sakowicz-Daszczyńską, trenerkę Komisji Krajowej NSZZ „S” oraz przez Blankę Wawrzyniak z Fundacji Instrat, które jest partnerem projektu.

Trenerka KK NSZZ "S" oraz kierowniczka programu Gospodarki Cyfrowej Fundacji Instrat pomagły związkowcom „S” przyswoić i uporządkować wiedzę w zakresie szeroko rozumianej digitalizacji rynku pracy.

Roboty zabiorą nam pracę?

Pierwszym co przychodzi wszystkim na myśl w sprawie robotyzacji to pytanie, czy albo kiedy roboty zabiorą nam pracę. Tu warto przypomnieć, że pierwszym krokiem do robotyzacji i automatyzacji pracy było wprowadzenie linii montażowej w fabryce Forda w 1913 r. Już wtedy wieszczono falę bezrobocia z uwagi na coraz mniejsze zapotrzebowanie na ręce do pracy w fabrykach. Jak pokazała nam historia, wraz z rozwojem technologii powstają zupełnie nowe zawody.

Analityczka Fundacji Instrat przywołała wnioski płynące z raportu Światowego Forum Ekonomicznego Future Jobs 2023, w którym analizy ekspertów zakładają, że na miejsce likwidowanych etatów z uwagi na robotyzacją, powstanie dwa razy więcej nowych miejsc pracy. To oczywiście będzie związane z wyzwaniem przekwalifikowania wielu pracowników, niemniej robotyzacja wcale nie musi oznaczać wzrostu bezrobocia.

Podczas spotkania padały argumenty, że roboty powinny zastępować pracę ludzką w momencie, gdy ta jest niebezpieczna lub bardzo niekomfortowa.

Takim przykładem jest np. sortowanie śmieci

- przytaczała Blanka Wawrzyniak.

Kolejnym problemem jest nienadążanie państwa i prawa za zmianami technologicznymi, które zachodzą w środowisku wolnorynkowym w sektorze prywatnym. Dlaczego tak się dzieje?

Często jest tak, że prawnicy nie rozumieją wnętrza technologii, a równocześnie programiści projektujący technologię nie rozumieją prawa i regulacji, np. tych na poziomie unijnym. Dlatego ważne jest angażowanie różnych podmiotów reprezentujących różne interesy, tak by cały proces tworzenia technologii nie był oderwany od realiów prawnych

- mówiła analityczka Instrat.

Opodatkować robota

Ciekawą kwestią poruszoną na szkoleniu były zyski generowane z pracy robotów oraz ich ewentualne opodatkowanie. Na ten moment praca robotów nie przysparza budżetowi państwa praktycznie żadnych wpływów. Powstaje zatem pytanie, czy opodatkować ich pracę i w jakim zakresie? Czy ma to być jedynie podatek dochodowy, czy także odprowadzanie składek społecznych, które miałyby zasilić NFZ czy ZUS? A może z tych pieniędzy powinno stworzyć się fundusz przeznaczony na przekwalifikowanie pracowników, którzy zostali wykluczeni cyfrowo z rynku pracy?

To temat, który na pewno będzie podejmowany jeszcze nie raz w debacie publicznej i dobrze, że zaczynają o tym rozmawiać związki zawodowe.

A może kiedyś roboty będą mogły wstąpić lub założyć związek zawodowy, kto wie?!

O tym projekcie będziemy jeszcze pisać w przyszłości.

----

Szkolenie zrealizowano w ramach projektu „Inicjowanie działań wdrażających Porozumienie Ramowe Europejskich Partnerów Społecznych w sprawie cyfryzacji (EFAD)”.

Projekt dofinansowano ze środków KK NSZZ „Solidarność” oraz Unii Europejskiej w ramach linii budżetowej „Wsparcie dialogu społecznego”.


 

POLECANE
Przez Polskę przetoczyły się potężne burze. Setki interwencji strażaków z ostatniej chwili
Przez Polskę przetoczyły się potężne burze. Setki interwencji strażaków

W piątek straż pożarna w całej Polsce odnotowała 305 zgłoszeń związanych z niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Silny wiatr i intensywne opady deszczu sprawiły, że służby musiały interweniować w kilku regionach kraju. Najwięcej pracy strażacy mieli w województwie warmińsko-mazurskim.

Marco Rubio uderza w Niemcy. Niemieckie MSZ reaguje polityka
Marco Rubio uderza w Niemcy. Niemieckie MSZ reaguje

- AfD działa przeciwko wolnościowemu, demokratycznemu porządkowi państwa – oświadczył w piątek niemiecki Urząd Ochrony Konstytucji, odnosząc się do decyzji krajowego kontrwywiadu (BfV), który zaklasyfikował w piątek partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) jako organizację ekstremistyczną.

Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Homo Germanicus

Osobiście przewiduję – dziś nieco jeszcze żartobliwie i szyderczo – że w pomieszczeniach służbowych Bundeswehry, do tego na poczesnych miejscach, zawisną wkrótce konterfekty jakiegoś znanego działacza lewicowego. Na początek może to być Alfred Willi Rudi Dutschke, a z czasem – kiedy w miarę postępu niemieckiego socjalizmu, walka klas zaostrzy się – można go będzie wymienić, ot choćby na wizerunek Ulrike Marie Meinhof.

Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo Wiadomości
Legendarny aktor okradziony. Trwa śledztwo

Joaquin Phoenix, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia, znalazł się w centrum zainteresowania mediów. Tym razem nie z powodu nowej roli, lecz przykrego incydentu. Z jego posiadłości w Los Angeles skradziono luksusowy samochód marki Volvo. Sprawą zajmuje się policja.

Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi Wiadomości
Dramat w centrum Stuttgartu. Samochód wjechał w grupę ludzi

Groźny incydent w Niemczech. Samochód wjechał w grupę pieszych.

Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły Wiadomości
Nowa operacja zabezpieczenia przestrzeni powietrznej. Szef MON ujawnił szczegóły

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował o rozpoczęciu nowej operacji wojskowej, która ma zapewnić bezpieczeństwo i kontrolę nad przestrzenią powietrzną w regionie Bałtyku, w obliczu m.in. niedawnych prowokacji ze strony Rosji.

Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie Wiadomości
Prezydent: Nominacje generalskie to wielkie zobowiązanie

To wielkie zobowiązanie, które zostaje złożone na państwa barki w trudnych czasach dla Rzeczpospolitej, naszej części Europy, a także dla świata - powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości wręczenia nominacji generalskich.

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Niepokojąca wiadomość dla rodziców i opiekunów. Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące popularnego produktu dla dzieci. Chodzi o czekoladowego zajączka, sprzedawanego w okresie wielkanocnym przez firmę „Wolność” Sp. z o.o.

Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce Wiadomości
Hansi Flick zdecydował. Wiadomo, kto zastąpi Szczęsnego w bramce

W sobotnim meczu ligowym z Realem Valladolid w bramce FC Barcelony nie zobaczymy Wojciecha Szczęsnego. Trener „Blaugrany” Hansi Flick zapowiedział zmianę - między słupkami stanie Marc-André ter Stegen.

Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski Wiadomości
Wielkie emocje na PGE Narodowym. Legia Warszawa z Pucharem Polski

Piłkarze Legii Warszawa po raz 21. w historii zdobyli Puchar Polski. W finale na stołecznym PGE Narodowym pokonali Pogoń Szczecin 4:3 (1:1). "Portowcy" zostali pokonani w drugim finale z rzędu, a swoim piątym w historii.

REKLAMA

Robotyzacja rynku pracy to już teraźniejszość, nie przyszłość

Robotyzacja i automatyzacja zakładów pracy. Różnice pomiędzy pracą zdalną a telepracą. Nadmierny nadzór cyfrowy nad pracownikami, w tym realizowany przez sztuczną inteligencję. To były jedne z tematów szkolenia, które odbyło się w Sali BHP w Gdańsku, gdzie w miejscu historycznym związkowcy “S” debatowali nad współczesnymi wyzwaniami świata pracy.
Roboty już dziś są w zakładach pracy Robotyzacja rynku pracy to już teraźniejszość, nie przyszłość
Roboty już dziś są w zakładach pracy / fot. freepik.com

Historyczna Sala BHP jest miejscem wręcz nasiąkniętym historią i duszą „Solidarności”. To tu, jak nigdzie indziej czuć ducha Sierpnia 80’ i jego dziedzictwa, jakim są Porozumienia Sierpniowe. Te dla strony społecznej po dziś dzień są źródłem inspiracji i swoistym drogowskazem do prowadzenia polityki prospołecznej i gospodarki wolnorynkowej z ludzką twarzą, gdzie na pierwszym miejscu musi być człowiek — pracownik, a nie zysk pracodawcy.

To tutaj w dniach 17-19 stycznia 2024 r. przeszłość spotkała się z przyszłością, podczas szkolenia „Cyfryzacja rynku pracy”, na którym związkowcy NSZZ „Solidarność” oraz litewskiego LPS „Solidarumas” dyskutowali na temat współczesnych wyzwań związanych z cyfryzacją, automatyzacją i robotyzacją świata pracy, w którym coraz częściej jest obecna SI (Sztuczna Inteligencja).



Szkolenie było prowadzone przez Hannę Sakowicz-Daszczyńską, trenerkę Komisji Krajowej NSZZ „S” oraz przez Blankę Wawrzyniak z Fundacji Instrat, które jest partnerem projektu.

Trenerka KK NSZZ "S" oraz kierowniczka programu Gospodarki Cyfrowej Fundacji Instrat pomagły związkowcom „S” przyswoić i uporządkować wiedzę w zakresie szeroko rozumianej digitalizacji rynku pracy.

Roboty zabiorą nam pracę?

Pierwszym co przychodzi wszystkim na myśl w sprawie robotyzacji to pytanie, czy albo kiedy roboty zabiorą nam pracę. Tu warto przypomnieć, że pierwszym krokiem do robotyzacji i automatyzacji pracy było wprowadzenie linii montażowej w fabryce Forda w 1913 r. Już wtedy wieszczono falę bezrobocia z uwagi na coraz mniejsze zapotrzebowanie na ręce do pracy w fabrykach. Jak pokazała nam historia, wraz z rozwojem technologii powstają zupełnie nowe zawody.

Analityczka Fundacji Instrat przywołała wnioski płynące z raportu Światowego Forum Ekonomicznego Future Jobs 2023, w którym analizy ekspertów zakładają, że na miejsce likwidowanych etatów z uwagi na robotyzacją, powstanie dwa razy więcej nowych miejsc pracy. To oczywiście będzie związane z wyzwaniem przekwalifikowania wielu pracowników, niemniej robotyzacja wcale nie musi oznaczać wzrostu bezrobocia.

Podczas spotkania padały argumenty, że roboty powinny zastępować pracę ludzką w momencie, gdy ta jest niebezpieczna lub bardzo niekomfortowa.

Takim przykładem jest np. sortowanie śmieci

- przytaczała Blanka Wawrzyniak.

Kolejnym problemem jest nienadążanie państwa i prawa za zmianami technologicznymi, które zachodzą w środowisku wolnorynkowym w sektorze prywatnym. Dlaczego tak się dzieje?

Często jest tak, że prawnicy nie rozumieją wnętrza technologii, a równocześnie programiści projektujący technologię nie rozumieją prawa i regulacji, np. tych na poziomie unijnym. Dlatego ważne jest angażowanie różnych podmiotów reprezentujących różne interesy, tak by cały proces tworzenia technologii nie był oderwany od realiów prawnych

- mówiła analityczka Instrat.

Opodatkować robota

Ciekawą kwestią poruszoną na szkoleniu były zyski generowane z pracy robotów oraz ich ewentualne opodatkowanie. Na ten moment praca robotów nie przysparza budżetowi państwa praktycznie żadnych wpływów. Powstaje zatem pytanie, czy opodatkować ich pracę i w jakim zakresie? Czy ma to być jedynie podatek dochodowy, czy także odprowadzanie składek społecznych, które miałyby zasilić NFZ czy ZUS? A może z tych pieniędzy powinno stworzyć się fundusz przeznaczony na przekwalifikowanie pracowników, którzy zostali wykluczeni cyfrowo z rynku pracy?

To temat, który na pewno będzie podejmowany jeszcze nie raz w debacie publicznej i dobrze, że zaczynają o tym rozmawiać związki zawodowe.

A może kiedyś roboty będą mogły wstąpić lub założyć związek zawodowy, kto wie?!

O tym projekcie będziemy jeszcze pisać w przyszłości.

----

Szkolenie zrealizowano w ramach projektu „Inicjowanie działań wdrażających Porozumienie Ramowe Europejskich Partnerów Społecznych w sprawie cyfryzacji (EFAD)”.

Projekt dofinansowano ze środków KK NSZZ „Solidarność” oraz Unii Europejskiej w ramach linii budżetowej „Wsparcie dialogu społecznego”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe