Potężna kara finansowa dla TVN. Chodzi o program „Sędzia Anna Maria Wesołowska”

Naruszenie TVN
Początek sprawy miał miejsce w 2012 roku. Wówczas na antenie TVN pojawiły się powtórkowe odcinki serialu "Sędzia Anna Maria Wesołowska", premierowo pokazywane w latach 2006-2011. Kontrola dokonana przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji wykazała liczne nieprawidłowości.
Przedmiotowe odcinki, przedstawiały szczegółowe, często drastyczne opisy i rekonstrukcje scen gwałtów i zbrodni (w tym motywowanego seksualnie zabójstwa dziecka). Materiały zawierały przykłady patologicznych zachowań, agresji, okrucieństwa i wulgaryzmów, które w ocenie Organu były zbyt trudne w percepcji małoletnich widzów poniżej 16 roku życia, z punktu widzenia ich dojrzałości emocjonalnej, moralnej i intelektualnej
– głosił ówczesny komunikat KRRiT. Wskazano, że programy były oznaczone symbolem graficznym "od lat 12", zamiast "od lat 16", a ponadto drastyczność niektórych scen sprawiała, że powinien być emitowany po godz. 20, co również nie miało miejsca.
Czytaj także: Uwolnienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Nowe informacje
Jest prawomocna decyzja sądu
Decyzją z 26 lipca 2013 r. Przewodniczący KRRiT stwierdził naruszenie przez spółkę TVN S.A. art. 18 ust. 5 ustawy o radiofonii i telewizji oraz § 5 ust. 2,3 i 4 pkt 4 ówcześnie obowiązującego rozporządzenia KRRiT z dnia 23 czerwca 2005 r., poprzez rozpowszechnienie czterech audycji z serii „Sędzia Anna Maria Wesołowska” i nałożył na nadawcę karę w wysokości 100 000 zł
– przypomina KRRiT. Ostatecznie decyzją Sądu Najwyższego w sprawie zapadł prawomocny wyrok.
Po kontroli Sądu Najwyższego, Sąd II instancji potwierdził w uzasadnieniu do wyroku (sygn. akt VII AGa 691/19, uzasadnienie z 11 stycznia 2024 r.), że ww. audycje ukazywały przemoc, w tym przemoc seksualną oraz przedstawiały prymitywny obraz świata, zarówno poprzez zachowania bohaterów, jak i słownictwo którym się posługują. Wszystkie cztery odcinki pokazywały jednostronny i patologiczny obraz relacji międzyludzkich i zdarzeń społecznych, a sfera intymna człowieka przedstawiona została w postaci wypaczonej, odhumanizowanej, przy użyciu przemocy i dominacji. Decyzja jest prawomocna
– kwituje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji.
Czytaj również: USA. Trump: Jeśli nie wygram wyborów, ten kraj będzie skończony