„Le Figaro” bije na alarm i zapowiada triumf „skrajnej prawicy” w wyborach do Parlamentu Europejskiego

W całej Europie mamy do czynienia z protestami wywołanymi polityką klimatyczną Unii Europejskiej. Nie mniejsze napięcia wywołują polityka imigracyjna czy presja ideologii gender.
Parlament Europejski w Brukseli „Le Figaro” bije na alarm i zapowiada triumf „skrajnej prawicy” w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Parlament Europejski w Brukseli / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Paasikavi

Nowe cele Unii Europejskiej powodują znaczne obniżenie poziomu życia Europejczyków, katastrofę systemu bezpieczeństwa wewnętrznego i ruinę tradycyjnych wartości europejskich. Nic dziwnego, że w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego spodziewana jest zmiana preferencji wyborczych.

We Francji Zjednoczenie Narodowe prowadzi w wyścigu, miażdżąc Renaissance. We Włoszech Fratelli d’Italia Giorgii Meloni znacznie wyprzedza Partię Demokratyczną. W Austrii FPO znacznie wyprzedza inne partie. W Holandii oczekuje się, że PVV Geerta Wildersa poradzi sobie znacznie lepiej niż w wyborach parlamentarnych w 2023 roku. W Belgii przewiduje się, że Vlaams Belang zajmie pierwsze miejsce we Flandrii, najbardziej zaludnionym regionie kraju. A to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ w wielu innych państwach członkowskich konserwatywna i nacjonalistyczna prawica zajmuje drugie lub trzecie miejsce. Na mniej niż cztery miesiące przed wyborami europejskimi, które odbędą się w dniach 6–9 czerwca, perspektywa zdobycia przez nich dużej liczby mandatów jest pewna

– pisze Anne Rovan w „Le Figaro”.

 

Zmiana równowagi sił

Według francuskiej publicystki nadchodzi zmiana równowagi sił w Parlamencie Europejskim, co może spowodować załamanie koalicji EPP, Socjalistów i liberałów.

O ile nie będzie niespodzianki, EPP – partia centroprawicowa – i socjaldemokraci – S&D – pozostaną dwiema wiodącymi siłami w Parlamencie Europejskim, tracąc kilka mandatów. Jednak „oczekujemy, że grupy EKR i ID, które łącznie reprezentują 25% posłów do Parlamentu Europejskiego, po raz pierwszy uzyskają więcej mandatów łącznie niż EPP czy socjaliści”, podkreśla Europejska Rada ds. Stosunków Zagranicznych w niedawnej notatce zatytułowanej „Ostry zwrot w kierunku prawo”. „Może nastąpić przesunięcie środka ciężkości. Może wtedy powstać, projekt po projekcie, w dość ważnych tematach, szeroko rozumiany biegun prawicowy, który byłby w większości bez lewicy i bez liberałów” – zgadza się liberalny eurodeputowany Nicolas Bay

– czytamy w artykule. W ocenie Rovan może to spowodować „triumf skrajnej prawicy” i „zdestabilizować PE i całą UE”.

Francuska dziennikarka opisuje nowe nabytki rosnącej w siłę EKR, do której dołączają nowi członkowie, a spodziewane jest również przystąpienie kilkunastu europosłów Fideszu Victora Orbana.

 

Wybory do Parlamentu Europejskiego

Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego, w których będą wyłaniani polscy przedstawiciele do Parlamentu Europejskiego. Odbędą się one od 6 do 9 czerwca 2024 roku. Według Kodeksu wyborczego powinny się one odbyć 9 czerwca, czyli w niedzielę (w dzień wolny od pracy).


 

POLECANE
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

REKLAMA

„Le Figaro” bije na alarm i zapowiada triumf „skrajnej prawicy” w wyborach do Parlamentu Europejskiego

W całej Europie mamy do czynienia z protestami wywołanymi polityką klimatyczną Unii Europejskiej. Nie mniejsze napięcia wywołują polityka imigracyjna czy presja ideologii gender.
Parlament Europejski w Brukseli „Le Figaro” bije na alarm i zapowiada triumf „skrajnej prawicy” w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Parlament Europejski w Brukseli / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Paasikavi

Nowe cele Unii Europejskiej powodują znaczne obniżenie poziomu życia Europejczyków, katastrofę systemu bezpieczeństwa wewnętrznego i ruinę tradycyjnych wartości europejskich. Nic dziwnego, że w nadchodzących wyborach do Parlamentu Europejskiego spodziewana jest zmiana preferencji wyborczych.

We Francji Zjednoczenie Narodowe prowadzi w wyścigu, miażdżąc Renaissance. We Włoszech Fratelli d’Italia Giorgii Meloni znacznie wyprzedza Partię Demokratyczną. W Austrii FPO znacznie wyprzedza inne partie. W Holandii oczekuje się, że PVV Geerta Wildersa poradzi sobie znacznie lepiej niż w wyborach parlamentarnych w 2023 roku. W Belgii przewiduje się, że Vlaams Belang zajmie pierwsze miejsce we Flandrii, najbardziej zaludnionym regionie kraju. A to tylko wierzchołek góry lodowej, ponieważ w wielu innych państwach członkowskich konserwatywna i nacjonalistyczna prawica zajmuje drugie lub trzecie miejsce. Na mniej niż cztery miesiące przed wyborami europejskimi, które odbędą się w dniach 6–9 czerwca, perspektywa zdobycia przez nich dużej liczby mandatów jest pewna

– pisze Anne Rovan w „Le Figaro”.

 

Zmiana równowagi sił

Według francuskiej publicystki nadchodzi zmiana równowagi sił w Parlamencie Europejskim, co może spowodować załamanie koalicji EPP, Socjalistów i liberałów.

O ile nie będzie niespodzianki, EPP – partia centroprawicowa – i socjaldemokraci – S&D – pozostaną dwiema wiodącymi siłami w Parlamencie Europejskim, tracąc kilka mandatów. Jednak „oczekujemy, że grupy EKR i ID, które łącznie reprezentują 25% posłów do Parlamentu Europejskiego, po raz pierwszy uzyskają więcej mandatów łącznie niż EPP czy socjaliści”, podkreśla Europejska Rada ds. Stosunków Zagranicznych w niedawnej notatce zatytułowanej „Ostry zwrot w kierunku prawo”. „Może nastąpić przesunięcie środka ciężkości. Może wtedy powstać, projekt po projekcie, w dość ważnych tematach, szeroko rozumiany biegun prawicowy, który byłby w większości bez lewicy i bez liberałów” – zgadza się liberalny eurodeputowany Nicolas Bay

– czytamy w artykule. W ocenie Rovan może to spowodować „triumf skrajnej prawicy” i „zdestabilizować PE i całą UE”.

Francuska dziennikarka opisuje nowe nabytki rosnącej w siłę EKR, do której dołączają nowi członkowie, a spodziewane jest również przystąpienie kilkunastu europosłów Fideszu Victora Orbana.

 

Wybory do Parlamentu Europejskiego

Przed nami wybory do Parlamentu Europejskiego, w których będą wyłaniani polscy przedstawiciele do Parlamentu Europejskiego. Odbędą się one od 6 do 9 czerwca 2024 roku. Według Kodeksu wyborczego powinny się one odbyć 9 czerwca, czyli w niedzielę (w dzień wolny od pracy).



 

Polecane
Emerytury
Stażowe