KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Flickr / Narodowy Bank Polski

Rosyjskie i białoruskie firmy zablokowane sankcjami w Polsce masowo korzystają ze zwolnień – i legalnie "obchodzą" decyzje MSWiA, by m.in. wypłacić wynagrodzenia pracownikom. W ciągu niespełna dwóch lat szef KAS i naczelnik Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu, któremu podlegają firmy z listy sankcyjnej MSWiA, wydali łącznie 1307 decyzji wyrażających zgodę na zwolnienie środków pieniężnych lub zasobów gospodarczych na łączną kwotę ponad 317 mln euro, czyli ponad 1,3 mld zł i tylko 64 odmowy

– wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów dla "Rzeczpospolitej".

Cytowany przez gazetę Janusz Cichoń, były minister finansów, poseł KO, ekonomista ocenia, że "kwota i ilość decyzji robią wrażenie, ale by móc ocenić, czy nasze sankcje działają, Ministerstwo Finansów powinno podać, jakie środki zostały zamrożone i jaki procent zwolnień je objął czy 1 proc. czy jedną trzecią".

CZYTAJ TAKŻE: Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce

Jak czytamy w "Rz", na listę sankcyjną od 26 kwietnia 2022 r. są wpisywane rosyjskie lub z kapitałem rosyjskim firmy działające w Polsce lub kooperujące z naszym krajem, które są podmiotami o strategicznym znaczeniu dla Federacji Rosyjskiej lub takie, które zagrażają integralności Ukrainy bądź produkują surowce objęte zakazami. Decyzje o wpisie na listę podejmuje szef MSWiA na wniosek szefów służb – ABW, SKW lub CBA (uzasadnienia postanowień są jawne, dostępne w internecie). Lista jest systematycznie uzupełniana. Na liście sankcyjnej MSWiA są już setki podmiotów i osób fizycznych – rosyjskich oligarchów czy białoruskich urzędników aparatu władzy, deputowanych lub zwolenników Aleksandra Łukaszenki.

Jak czytamy, resort przyznaje jednak, że nie posiada informacji, ile firm lub osób skorzystało ze zwolnień. "Nie prowadzimy sprawozdawczości według ilości podmiotów składających wnioski, lecz według ilości wydanych decyzji" – wyjaśnia.

Jeśli w tle są np. polscy pracownicy, którzy pracowali i nagle nie dostaliby wypłaty, to rozumiem, że "odmrożenie" środków ma sens – dodaje poseł Cichoń.

Przywołany w gazecie resort finansów wyjaśnia, w jakich sytuacjach KAS zgadza się uwolnić środki.

Złożone wnioski o zwolnienie/ udostępnienie środków finansowych lub zasobów gospodarczych dotyczyły m.in. umożliwienia wywiązywania się ze zobowiązań zaciągniętych przez podmiot sankcjonowany jeszcze przed dniem umieszczenia na liście sankcyjnej, np. wypłaty wynagrodzeń pracownikom, płatności z tytułu podatków, należności na rzecz ZUS, zobowiązania na rzecz kontrahentów. Prośby dotyczyły też zwolnień zasobów gospodarczych, np. produktów psujących się, czy tracących swe właściwości poprzez nieodpowiednie, czy długotrwałe przechowywanie

– wskazuje resort.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych


 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce. Ogromne kwoty

1,3 mld zł uwolnionych spod sankcji – Krajowa Administracja Skarbowa odmraża środki rosyjskich firm w Polsce, które zablokowano im w 2022 r. – podaje w piątkowym wydaniu "Rzeczpospolita".
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne / fot. Flickr / Narodowy Bank Polski

Rosyjskie i białoruskie firmy zablokowane sankcjami w Polsce masowo korzystają ze zwolnień – i legalnie "obchodzą" decyzje MSWiA, by m.in. wypłacić wynagrodzenia pracownikom. W ciągu niespełna dwóch lat szef KAS i naczelnik Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu, któremu podlegają firmy z listy sankcyjnej MSWiA, wydali łącznie 1307 decyzji wyrażających zgodę na zwolnienie środków pieniężnych lub zasobów gospodarczych na łączną kwotę ponad 317 mln euro, czyli ponad 1,3 mld zł i tylko 64 odmowy

– wynika z odpowiedzi Ministerstwa Finansów dla "Rzeczpospolitej".

Cytowany przez gazetę Janusz Cichoń, były minister finansów, poseł KO, ekonomista ocenia, że "kwota i ilość decyzji robią wrażenie, ale by móc ocenić, czy nasze sankcje działają, Ministerstwo Finansów powinno podać, jakie środki zostały zamrożone i jaki procent zwolnień je objął czy 1 proc. czy jedną trzecią".

CZYTAJ TAKŻE: Dziwne zachowanie Kołodziejczaka na spotkaniu z Ukraińcami. Jest reakcja wiceministra

KAS odmraża środki rosyjskich firm w Polsce

Jak czytamy w "Rz", na listę sankcyjną od 26 kwietnia 2022 r. są wpisywane rosyjskie lub z kapitałem rosyjskim firmy działające w Polsce lub kooperujące z naszym krajem, które są podmiotami o strategicznym znaczeniu dla Federacji Rosyjskiej lub takie, które zagrażają integralności Ukrainy bądź produkują surowce objęte zakazami. Decyzje o wpisie na listę podejmuje szef MSWiA na wniosek szefów służb – ABW, SKW lub CBA (uzasadnienia postanowień są jawne, dostępne w internecie). Lista jest systematycznie uzupełniana. Na liście sankcyjnej MSWiA są już setki podmiotów i osób fizycznych – rosyjskich oligarchów czy białoruskich urzędników aparatu władzy, deputowanych lub zwolenników Aleksandra Łukaszenki.

Jak czytamy, resort przyznaje jednak, że nie posiada informacji, ile firm lub osób skorzystało ze zwolnień. "Nie prowadzimy sprawozdawczości według ilości podmiotów składających wnioski, lecz według ilości wydanych decyzji" – wyjaśnia.

Jeśli w tle są np. polscy pracownicy, którzy pracowali i nagle nie dostaliby wypłaty, to rozumiem, że "odmrożenie" środków ma sens – dodaje poseł Cichoń.

Przywołany w gazecie resort finansów wyjaśnia, w jakich sytuacjach KAS zgadza się uwolnić środki.

Złożone wnioski o zwolnienie/ udostępnienie środków finansowych lub zasobów gospodarczych dotyczyły m.in. umożliwienia wywiązywania się ze zobowiązań zaciągniętych przez podmiot sankcjonowany jeszcze przed dniem umieszczenia na liście sankcyjnej, np. wypłaty wynagrodzeń pracownikom, płatności z tytułu podatków, należności na rzecz ZUS, zobowiązania na rzecz kontrahentów. Prośby dotyczyły też zwolnień zasobów gospodarczych, np. produktów psujących się, czy tracących swe właściwości poprzez nieodpowiednie, czy długotrwałe przechowywanie

– wskazuje resort.

CZYTAJ TAKŻE: Dramat w Niemczech. Polka wśród ofiar śmiertelnych



 

Polecane