Fenomen francuskich neofitów. "Doznali Bożej łaski w samym jądrze ciemności"

Kościół we Francji nadal zastanawia się nad niespodziewanym wzrostem liczby chrztów dorosłych. To ewidentny znak od Pana Boga, to nie jest rezultat prowadzonej przez nas misji, nikt się tego nie spodziewał, przyszli nie wiadomo skąd – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Olivier Leborgne, odpowiedzialny w episkopacie za katechumenat. Przypomniał, że we Francji ochrzczono w Wielką Sobotę 7 tys. dorosłych i 5 tys. nastolatków.
Wnętrze katedry Notre-Dame Fenomen francuskich neofitów.
Wnętrze katedry Notre-Dame / pixabay.com/madbax

Młodzi rodowici Francuzi

Spośród dorosłych większość to młodzi od 20 do 35 roku życia. W przeciwieństwie do chrztów z poprzednich lat są to zazwyczaj rodowici Francuzi. Tegorocznych katechumenów wyróżnia też fakt, że pochodzą zazwyczaj ze środowisk dalekich od Kościoła. Wielu ma za sobą ciężkie przejścia, ale zdecydowana większość z nich w taki czy inny sposób doświadczyła też zbawienia, i to z wielką mocą.

- Doznali Bożej łaski w samym jądrze ciemności, pośrodku tajemnicy zła – mówi bp Leborgne. Jeśli chodzi o czynniki zewnętrzne, to jego zdaniem dość często ważną rolę odegrała pobożność ludowa, która, jak się okazuje, otwiera ludzi na sacrum, a także piękno kościołów czy dobrze sprawowanej liturgii. Najważniejsze jednak wydaje się poszukiwanie tego, co Benedykt XVI określił mianem „egzystencjalnej eschatologii” – mówi francuski biskup.

Brak bezpieczeństwa

- Nasz świat - mówi bp Leborgne - nie daje poczucia bezpieczeństwa. Moje pokolenie miało inne doświadczenie. Wchodziłem w dorosłe życie w latach 90-tych. Mieliśmy poczucie, że do nas należy przyszłość, a technika z wszystkim sobie poradzi. Dziś to nie my jesteśmy rozgrywającymi, technika już nie daje takiej pewności. I czujemy narastające poczucie zagrożenia. Pojawia się pytanie: co przetrwa? - stwierdza hierarcha.

Jak średniowieczni mnisi

- Przypominam sobie słowa Benedykta XVI w Kolegium Bernardynów w Paryżu, kiedy mówił o średniowiecznych mnichach. Stwierdził, że uprawiali oni ‘egzystencjalną eschatologię’, czyli że pośród zmiennego i przemijającego świata szukali tego, co jest trwałe. Myślę, że wielu współczesnych ludzi szuka właśnie tego, eschatologii egzystencjalnej. Pośród wszystkich zmian, które dziś zachodzą na nowo pojawiają się najbardziej podstawowe pytania, których wcześniej już sobie nie stawiano. Widzimy, że technika nie rozwiąże wszystkich problemów, że pokój nie jest oczywisty. I stąd pytanie: co jest trwałe w tym tak bardzo nietrwałym świecie. A te pytania stawia dziś pokolenie, które nie zna już Kościoła. Moje pokolenie spierało się z Kościołem, oni nie, bo go nie znają - uważa duchowny.

Bp Leborgne zauważa, że taki jest profil nie tylko tegorocznych katechumenów, ale również przyszłych kapłanów. Wielu seminarzystów to konwertyci, którzy pochodzą ze środowisk niekatolickich i przeszli tę niespodziewaną drogę nawrócenia.

Krzysztof Bronk i Delphine Allaire, Vatican News PL


 

POLECANE
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach tylko u nas
Niemieckie władze ukarały klub fitness, który odmówił transseksualiście prawa do rozbierania się przy kobietach

Najpierw chciał uciszyć twórców podcastu, którzy nazwali go – poprawnie! - mężczyzną. Potem zaczął konkurować w sporcie przeciwko kobietom. Teraz transseksualista z Niemiec domaga się kary dla klubu fitness, który nie pozwolił mu podglądać nagich kobiet pod prysznicem.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowy komunikat prokuratury

- Podejrzany o zabójstwo pracownicy UW Mieszko R. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów - poinformował prokurator Piotr Antoni Skiba.

Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej tylko u nas
Mec. Michał Skwarzyński: Adam Bodnar nie dopilnował aby orzeczenie o własności mieszkania zostało ujawnione w Księdze Wieczystej

Kwestia mieszkania na ulicy Wąwozowej w Warszawie i braku jego wykazania w oświadczeniu majątkowym wzbudziła poruszenie opinii publicznej. Nie powinno to dziwić i zapewne nikogo nie dziwi. Wszak sprawa dotyczy Adama Bodnara człowieka o najwyższym, swego czasu poziomie zaufania co do jego profesjonalizmu, wiedzy, walorów moralnych etc.

Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża: To poruszający moment

- To moment głęboko poruszający dla wspólnoty Kościoła katolickiego - napisał prezydent Andrzej Duda po wyborze nowego papieża Leona XIV.

Jest nowy sondaż prezydencki Wiadomości
Jest nowy sondaż prezydencki

W najnowszym sondażu pracowni Atlas Intel na pierwszym miejscu znalazł się kandydat na prezydenta Karol Nawrocki z poparciem 29,1 proc. ankietowanych.

Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża Wiadomości
Jest reakcja Donalda Trumpa na wybór nowego papieża

- Nie mogę doczekać się spotkania z papieżem Leonem XIV - napisał prezydent USA Donald Trump komentując wybór nowego papieża.

Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO Wiadomości
Szef holenderskiego wywiadu: To wtedy Rosja może uderzyć w NATO

Rosja może być gotowa do wojny z NATO w ciągu roku od zakończenia wojny na Ukrainie – ostrzega szef holenderskiego wywiadu wojskowego.

Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża pilne
Biały dym nad Kaplicą Sykstyńską. Kardynałowie wybrali papieża

Po godz. 18 nad Kaplicą Sykstyńska pojawił się biały dym. To oznacza, że kardynałowie wybrali nowego papieża.

Nowy sondaż prezydencki z ostatniej chwili
Nowy sondaż prezydencki

Rafał Trzaskowski uzyskałby w wyborach 32,2 proc. głosów, Karol Nawrocki - 22,7 proc., Sławomir Mentzen - 13,5 proc., a Szymon Hołownia - 8,3 proc. głosów - wynika z sondażu Pollster dla "Super Expressu".

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W weekend tramwajarze dokończą asfaltowanie ulicy Belwederskiej pomiędzy Chełmską i Gagarina. Prace będą prowadzone także na skrzyżowaniu z Gagarina. Roboty rozpoczną się w czwartek w nocy.

REKLAMA

Fenomen francuskich neofitów. "Doznali Bożej łaski w samym jądrze ciemności"

Kościół we Francji nadal zastanawia się nad niespodziewanym wzrostem liczby chrztów dorosłych. To ewidentny znak od Pana Boga, to nie jest rezultat prowadzonej przez nas misji, nikt się tego nie spodziewał, przyszli nie wiadomo skąd – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Olivier Leborgne, odpowiedzialny w episkopacie za katechumenat. Przypomniał, że we Francji ochrzczono w Wielką Sobotę 7 tys. dorosłych i 5 tys. nastolatków.
Wnętrze katedry Notre-Dame Fenomen francuskich neofitów.
Wnętrze katedry Notre-Dame / pixabay.com/madbax

Młodzi rodowici Francuzi

Spośród dorosłych większość to młodzi od 20 do 35 roku życia. W przeciwieństwie do chrztów z poprzednich lat są to zazwyczaj rodowici Francuzi. Tegorocznych katechumenów wyróżnia też fakt, że pochodzą zazwyczaj ze środowisk dalekich od Kościoła. Wielu ma za sobą ciężkie przejścia, ale zdecydowana większość z nich w taki czy inny sposób doświadczyła też zbawienia, i to z wielką mocą.

- Doznali Bożej łaski w samym jądrze ciemności, pośrodku tajemnicy zła – mówi bp Leborgne. Jeśli chodzi o czynniki zewnętrzne, to jego zdaniem dość często ważną rolę odegrała pobożność ludowa, która, jak się okazuje, otwiera ludzi na sacrum, a także piękno kościołów czy dobrze sprawowanej liturgii. Najważniejsze jednak wydaje się poszukiwanie tego, co Benedykt XVI określił mianem „egzystencjalnej eschatologii” – mówi francuski biskup.

Brak bezpieczeństwa

- Nasz świat - mówi bp Leborgne - nie daje poczucia bezpieczeństwa. Moje pokolenie miało inne doświadczenie. Wchodziłem w dorosłe życie w latach 90-tych. Mieliśmy poczucie, że do nas należy przyszłość, a technika z wszystkim sobie poradzi. Dziś to nie my jesteśmy rozgrywającymi, technika już nie daje takiej pewności. I czujemy narastające poczucie zagrożenia. Pojawia się pytanie: co przetrwa? - stwierdza hierarcha.

Jak średniowieczni mnisi

- Przypominam sobie słowa Benedykta XVI w Kolegium Bernardynów w Paryżu, kiedy mówił o średniowiecznych mnichach. Stwierdził, że uprawiali oni ‘egzystencjalną eschatologię’, czyli że pośród zmiennego i przemijającego świata szukali tego, co jest trwałe. Myślę, że wielu współczesnych ludzi szuka właśnie tego, eschatologii egzystencjalnej. Pośród wszystkich zmian, które dziś zachodzą na nowo pojawiają się najbardziej podstawowe pytania, których wcześniej już sobie nie stawiano. Widzimy, że technika nie rozwiąże wszystkich problemów, że pokój nie jest oczywisty. I stąd pytanie: co jest trwałe w tym tak bardzo nietrwałym świecie. A te pytania stawia dziś pokolenie, które nie zna już Kościoła. Moje pokolenie spierało się z Kościołem, oni nie, bo go nie znają - uważa duchowny.

Bp Leborgne zauważa, że taki jest profil nie tylko tegorocznych katechumenów, ale również przyszłych kapłanów. Wielu seminarzystów to konwertyci, którzy pochodzą ze środowisk niekatolickich i przeszli tę niespodziewaną drogę nawrócenia.

Krzysztof Bronk i Delphine Allaire, Vatican News PL



 

Polecane
Emerytury
Stażowe