Konfederacja oskarża Tuska o bycie „sługą narodu niemieckiego”
W środę podczas konferencji prasowej w Sejmie posłowie Konfederacji Michał Wawer i Bartłomiej Pejo odnieśli się do polsko-niemieckich konsultacji międzynarodowych. Wynikiem konsultacji jest opublikowany przez kancelarię premiera "polsko-niemiecki plan działań". Z dokumentu wynika m.in., że w celu skutecznego zwalczania nielegalnej migracji utworzono wspólne, polsko-niemieckie patrole funkcjonariuszy na terytorium Polski.
Czytaj także: Ujawniamy kulisy sprawy: Bodnar znowu zawiesił sędziów. Eksperci krótko: „To demolka”
Czytaj także: Stanisław Żaryn: Rząd obniża polską zdolność do prowadzenia polityki zagranicznej
Stanowisko Konfederacji
Odnosząc się do założeń planu Wawer ocenił, że premier realizuje interesy narodowe Niemiec. "Donald Tusk zaczął realizować swoje obietnice. Nie te, które składał Polakom, tylko te obietnice, a raczej zobowiązania, które zaciągnął u Niemców" - stwierdził.
Zdaniem posła, niemieckie patrole na terenie Polski będą kontrolowały, czy nielegalni imigranci nie przedostają się do Niemiec, do których- w jego ocenie - docelowo zmierzają. "Te patrole (niemieckie) będą sprawdzać, czy ci imigranci zostali w Polsce" - zauważył Wawer.
Poseł podkreślił, że zabezpieczenia oraz żołnierze, którzy pilnują granicy polsko-białoruskiej finansowani są z polskiego budżetu. "Niemców nie interesuje zabezpieczenie granicy Unii Europejskiej, tylko to, by na granicę polsko-niemiecką wprowadzić swoich funkcjonariuszy, którzy za zgodą Donalda Tuska, zabezpieczą terytorium niemieckie" - oświadczył.
Kolejne oskarżenia
Wawer zarzucił Tuskowi spłacanie zobowiązań wobec rządu niemieckiego, kosztem polskich interesów. "Nie potrzebujemy takiego premiera. Zwracamy się z apelem do przywódców Platformy Obywatelskiej, by znaleźli Donaldowi Tuskowi jakąś pracę w Brukseli, do której już raz uciekł i dla wszystkich jest chyba oczywiste, że chce uciec ponownie. Nie potrzebujemy sługi narodu niemieckiego na czele polskiego rządu" - oznajmił.
W podobnym tonie wypowiadał się poseł Bartłomiej Pejo. "Czyje interesy reprezentuje pan premier Donald Tusk? Słuszny apel, aby przedstawiciele PO wysłali Donalda Tuska do Brukseli, aby nie szkodził więcej naszym polskim interesom, bo tak trzeba te działania i wczorajsze wypowiedzi nazwać"- powiedział poseł Konfederacji. „Dość polityki zagranicznej prowadzonej na kolanach przez PO i całą koalicję rządzącą" - dodał.
