Prezes Poczty Polskiej zlecił plan restrukturyzacji firmie, z którą współpracował w Kenya Airways. Tam nie wspominają ich zbyt dobrze

WNP.PL przekazuje, że dotarł do informacji, że plan restrukturyzacji napisała Poczcie Polskiej mała firma doradcza Amplio, którą prezes Sebastian Mikosz ściągnął do Kenii jako konsulatów od restrukturyzacji, kiedy był prezesem Kenya Airways. Chodzi o lata 2017-2019. Problem w tym, że wynik tej współpracy był mocno wątpliwy.
Skrzynka pocztowa - zdjęcie poglądowe Prezes Poczty Polskiej zlecił plan restrukturyzacji firmie, z którą współpracował w Kenya Airways. Tam nie wspominają ich zbyt dobrze
Skrzynka pocztowa - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

"Prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz zawarł z małą firmą doradczą Amplio umowę na napisanie planu restrukturyzacji Poczty Polskiej. Dlaczego wybór prezesa Mikosza padł na kilkuosobową firmę Amplio?" - pytają dziennikarze WNP.PL. Potanowili zapytać o to zarząd Poczty Polskiej.

"W odpowiedzi na nasze wszystkie pytania otrzymaliśmy od zarządu Poczty jedynie jednozdaniowy komunikat, że "wszystkie decyzje podejmowane są zgodnie z prawem i procedurami wewnętrznymi w spółce. Prawem prezesa i członków Zarządu jest dobór współpracowników" - czytamy.

Nieprzypadkowy wybór, oskarżenia o grabież

"Jak się okazuje, wybór firmy Amplio przez prezesa Mikosza nie był przypadkowy. Prezes Mikosz zna bardzo dobrze członków zarządu tej firmy, tj. prezesa Michała Śmierciaka oraz partnera zarządzającego Grzegorza Małysza. Pracował z nimi w latach 2017-2019, kiedy był prezesem Kenya Airways. Jak wynika z publikacji z 2020 r. autorstwa Martina Mwita na kenijskim portalu "The Star", wymienieni wyżej w tekście polscy konsultanci, których Sebastian Mikosz ściągnął do Kenii, przeprowadzali restrukturyzację największej kenijskiej linii lotniczej. W ciągu 13 miesięcy swojej pracy zespół sprowadzony przez Mikosza – według Mwita – zarobił w Kenii 400 mln kenijskich szylingów, licząc po obecnym kursie to równowartość ok. 12 mln zł" - podaje WNP.PL.

Kenijski portal podkreśla jednak, że mimo ogromnych nakładów finansowych m.in. na wynagrodzenia polskich konsultantów, kenijskie linie zamiast się podnieść, popadły w jeszcze większe problemy finansowe.

"Według sprawozdań finansowych umieszczonych na stronie linii, spółka zamknęła rok 2018 stratą wynoszącą 3992 mln szylingów kenijskich, a rok 2019 zakończył się gigantyczną stratą w wysokości 8562 mln szylingów" - czytamy na portalu WNP.PL.

Tymczasem prezes Mikosz, jak podaje portal, miał odejść pięć miesięcy przed końcem swojego trzyletniego kontraktu, powołując się na powody osobiste, a jego plany ratunkowe nie przyniosły uzdrowienia firmy. Z kolei Kenijski Związek Zawodowy Pracowników Lotnictwa (KAWU) miał oskarżyć prezesa oraz polskich konsultantów o "grabież".

"Dryfowanie w nieznane"

Portal dotarł także do ciekawych informacji dotyczących zarządzania przez prezesa Mikosza Pocztą Polską.

"Jak mówi nam jeden z naszych informatorów w Poczcie Polskiej, który bardzo dobrze orientuje się w sytuacji w spółce, ale prosił nas o anonimowość, na razie "zarządzanie w wykonaniu prezesa Mikosza przypomina wielki chaos, a pracownicy dowiadują się o jego nowych pomysłach głównie z mediów, w których prezes Mikosz rzuca luźne pomysły, albo z posiedzenia podkomisji sejmowej, która była poświęcona trudnej sytuacji w Poczcie". - To dryfowanie w nieznane, a nie przemyślana strategia - uważa nasz rozmówca i dodaje, że pomysły z restrukturyzacji linii lotniczych sprzed kilku lub nawet kilkunastu lat niekoniecznie sprawdzą się na rynku pocztowym" - czytamy na WNP.PL.

WNP.PL przypomina także, że przedstawiciele związków zawodowych w Poczcie Polskiej - NSZZ "Solidarność" oraz OPZZ twierdzą, iż prezes Mikosz nie przedstawił pracownikom dotychczas żadnych konkretnych planów naprawczych. Z wewnętrznych dokumentów spółki, do których dotarł WNP.PL, wynika, że zadłużenie za ten rok przekraczało w maju już 280 mln zł, a niebawem wynik też może się nawet podwoić.

CZYTAJ TAKŻE: Protest leśników w Warszawie. „Lasy nie mają w Polsce zgnić, lasy mają Polakom służyć!”


 

POLECANE
Nie żyje znany biznesmen, miliarder, założyciel odzieżowego giganta z ostatniej chwili
Nie żyje znany biznesmen, miliarder, założyciel odzieżowego giganta

Hiszpański przedsiębiorca Isak Andic, założyciel i właściciel sieci sklepów odzieżowych Mango, zginął w sobotę w wypadku górskim w Katalonii – poinformowała firma w komunikacie.

Zaginęła moja córeczka. Matka błaga o pomoc z ostatniej chwili
"Zaginęła moja córeczka". Matka błaga o pomoc

Policjanci Wydziału Kryminalnego w Otwocku poszukują 16-letniej Weroniki Nerlo. Dziewczyna ostatnio była widziana w dniu 12.12.2024 r., kiedy to wyszła ze szkoły w Mińsku Mazowieckim i udała się w n/n kierunku. 

Piekło zamarzło. Rafałowi Trzaskowskiemu przeszły przez gardło słowa Boże Narodzenie gorące
Piekło zamarzło. Rafałowi Trzaskowskiemu przeszły przez gardło słowa "Boże Narodzenie"

Rafał Trzaskowski jest znany jako polityk patronujący od lat najbardziej skrajnym progresywnym ruchom. Najwyraźniej jednak prekampania wyborcza czyni cuda. To ten sam Rafał Trzaskowski, którego żona, Małgorzata Trzaskowska chwaliła się w mediach, że nie posłała dzieci do komunii.

PSL i Polska 2050 są za słabe, żeby rywalizować samodzielnie z ostatniej chwili
"PSL i Polska 2050 są za słabe, żeby rywalizować samodzielnie"

Poparcie przez PSL kandydatury Szymona Hołowni, jako kandydata w nadchodzących wyborach prezydenckich, to znak, że Hołownia i Kosiniak-Kamysz stawiają na kontynuację projektu "Trzecia droga" i już myślą o wyborach parlamentarnych - powiedział w rozmowie z PAP politolog z Uniwersytetu Łódzkiego, dr Maciej Onasz.

Pracownik niemieckich mediów wzywa do przywrócenia kary śmierci, ale tylko dla jednej grupy ludzi z ostatniej chwili
Pracownik niemieckich mediów wzywa do przywrócenia kary śmierci, ale tylko dla jednej grupy ludzi

Niemiecki dziennikarz państwowej rozgłośni Deutschlandfunk zaapelował w mediach społecznościowych, by przywrócić karę śmierci, ale tylko dla osób... "superbogatych". W Niemczech wybuchła burza, a redaktor swój wpis usunął.

Fatalne wieści dla Kremla. Rosja zamyka największą na świecie instalację LNG z ostatniej chwili
Fatalne wieści dla Kremla. Rosja zamyka największą na świecie instalację LNG

Brytyjski dziennik "The Telegraph" donosi, że na skutek sankcji Rosja została zmuszona do rezygnacji z produkcji gazu w Arktyce. 

Puchar Świata w Titisee-Neustadt: Polak w pierwszej dziesiątce z ostatniej chwili
Puchar Świata w Titisee-Neustadt: Polak w pierwszej dziesiątce

Aleksander Zniszczoł zajął dziewiąte miejsce w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Titisee-Neustadt. Zwyciężył lider klasyfikacji generalnej Niemiec Pius Paschke. To jego czwarta wygrana w sezonie.

Zełenski: Jeśli to nie jest eskalacja, to co nią jest? z ostatniej chwili
Zełenski: Jeśli to nie jest eskalacja, to co nią jest?

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w sobotę w codziennym przemówieniu do obywateli, że Moskwa zaczęła angażować „zauważalną liczbę” północnokoreańskich żołnierzy w wysiłki mające na celu wyparcie ukraińskich wojsk z obwodu kurskiego Rosji.

Niemcy: Polak wygrał w loterii 21 mln euro z ostatniej chwili
Niemcy: Polak wygrał w loterii 21 mln euro

Zachodnioniemiecka Loteria Eurojackpot ogłosiła, że główna wygrana w loterii z soboty trafiła do gracza z Polski, który wzbogacił się o niebotyczne 21 mln euro, czyli ponad 91 mln złotych.

Posłowie PiS o nagonce na Marcina Romanowskiego: Odpowiedzą za to polityka
Posłowie PiS o nagonce na Marcina Romanowskiego: Odpowiedzą za to

W sobotę przed Sejmem odbył się briefing prasowy polityków PiS Jacka Ozdoby i Jana Kanthaka ws. sytuacji w wymiarze sprawiedliwości oraz o nagonce na Marcina Romanowskiego.

REKLAMA

Prezes Poczty Polskiej zlecił plan restrukturyzacji firmie, z którą współpracował w Kenya Airways. Tam nie wspominają ich zbyt dobrze

WNP.PL przekazuje, że dotarł do informacji, że plan restrukturyzacji napisała Poczcie Polskiej mała firma doradcza Amplio, którą prezes Sebastian Mikosz ściągnął do Kenii jako konsulatów od restrukturyzacji, kiedy był prezesem Kenya Airways. Chodzi o lata 2017-2019. Problem w tym, że wynik tej współpracy był mocno wątpliwy.
Skrzynka pocztowa - zdjęcie poglądowe Prezes Poczty Polskiej zlecił plan restrukturyzacji firmie, z którą współpracował w Kenya Airways. Tam nie wspominają ich zbyt dobrze
Skrzynka pocztowa - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

"Prezes Poczty Polskiej Sebastian Mikosz zawarł z małą firmą doradczą Amplio umowę na napisanie planu restrukturyzacji Poczty Polskiej. Dlaczego wybór prezesa Mikosza padł na kilkuosobową firmę Amplio?" - pytają dziennikarze WNP.PL. Potanowili zapytać o to zarząd Poczty Polskiej.

"W odpowiedzi na nasze wszystkie pytania otrzymaliśmy od zarządu Poczty jedynie jednozdaniowy komunikat, że "wszystkie decyzje podejmowane są zgodnie z prawem i procedurami wewnętrznymi w spółce. Prawem prezesa i członków Zarządu jest dobór współpracowników" - czytamy.

Nieprzypadkowy wybór, oskarżenia o grabież

"Jak się okazuje, wybór firmy Amplio przez prezesa Mikosza nie był przypadkowy. Prezes Mikosz zna bardzo dobrze członków zarządu tej firmy, tj. prezesa Michała Śmierciaka oraz partnera zarządzającego Grzegorza Małysza. Pracował z nimi w latach 2017-2019, kiedy był prezesem Kenya Airways. Jak wynika z publikacji z 2020 r. autorstwa Martina Mwita na kenijskim portalu "The Star", wymienieni wyżej w tekście polscy konsultanci, których Sebastian Mikosz ściągnął do Kenii, przeprowadzali restrukturyzację największej kenijskiej linii lotniczej. W ciągu 13 miesięcy swojej pracy zespół sprowadzony przez Mikosza – według Mwita – zarobił w Kenii 400 mln kenijskich szylingów, licząc po obecnym kursie to równowartość ok. 12 mln zł" - podaje WNP.PL.

Kenijski portal podkreśla jednak, że mimo ogromnych nakładów finansowych m.in. na wynagrodzenia polskich konsultantów, kenijskie linie zamiast się podnieść, popadły w jeszcze większe problemy finansowe.

"Według sprawozdań finansowych umieszczonych na stronie linii, spółka zamknęła rok 2018 stratą wynoszącą 3992 mln szylingów kenijskich, a rok 2019 zakończył się gigantyczną stratą w wysokości 8562 mln szylingów" - czytamy na portalu WNP.PL.

Tymczasem prezes Mikosz, jak podaje portal, miał odejść pięć miesięcy przed końcem swojego trzyletniego kontraktu, powołując się na powody osobiste, a jego plany ratunkowe nie przyniosły uzdrowienia firmy. Z kolei Kenijski Związek Zawodowy Pracowników Lotnictwa (KAWU) miał oskarżyć prezesa oraz polskich konsultantów o "grabież".

"Dryfowanie w nieznane"

Portal dotarł także do ciekawych informacji dotyczących zarządzania przez prezesa Mikosza Pocztą Polską.

"Jak mówi nam jeden z naszych informatorów w Poczcie Polskiej, który bardzo dobrze orientuje się w sytuacji w spółce, ale prosił nas o anonimowość, na razie "zarządzanie w wykonaniu prezesa Mikosza przypomina wielki chaos, a pracownicy dowiadują się o jego nowych pomysłach głównie z mediów, w których prezes Mikosz rzuca luźne pomysły, albo z posiedzenia podkomisji sejmowej, która była poświęcona trudnej sytuacji w Poczcie". - To dryfowanie w nieznane, a nie przemyślana strategia - uważa nasz rozmówca i dodaje, że pomysły z restrukturyzacji linii lotniczych sprzed kilku lub nawet kilkunastu lat niekoniecznie sprawdzą się na rynku pocztowym" - czytamy na WNP.PL.

WNP.PL przypomina także, że przedstawiciele związków zawodowych w Poczcie Polskiej - NSZZ "Solidarność" oraz OPZZ twierdzą, iż prezes Mikosz nie przedstawił pracownikom dotychczas żadnych konkretnych planów naprawczych. Z wewnętrznych dokumentów spółki, do których dotarł WNP.PL, wynika, że zadłużenie za ten rok przekraczało w maju już 280 mln zł, a niebawem wynik też może się nawet podwoić.

CZYTAJ TAKŻE: Protest leśników w Warszawie. „Lasy nie mają w Polsce zgnić, lasy mają Polakom służyć!”



 

Polecane
Emerytury
Stażowe