Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Tak wyglądały jej ostatnie chwile
Shannen Maria Doherty to amerykańska aktorka telewizyjna i filmowa, najlepiej znana z ról Brendy Walsh w serialu telewizyjnym „Beverly Hills, 90210” oraz Prudence Halliwell z serialu „Czarodziejki”. W 2010 roku pojawiła się w amerykańskiej wersji programu „Dancing With The Stars” („Taniec z gwiazdami”).
W 2015 roku poinformowała, że ma raka piersi. W 2017 roku mówiła, że nowotwór jest w stanie remisji. Niestety trzy lata później choroba powróciła, u aktorki zdiagnozowano czwarte stadium raka. Niedawno Shannen Doherty ujawniła, że ma przerzuty do mózgu.
Mam raka w IV stadium, ale nie chcę umierać. (…) Nie skończyłam z życiem. Nie skończyłam z kochaniem. Nie skończyłam z tworzeniem. Nie skończyłam z nadzieją, że zmienię coś na lepsze. Po prostu nie – nie skończyłam
– mówiła zimą 2023 roku w wywiadzie dla „People”.
Tak wyglądały jej ostatnie chwile
W ostatnich chwilach życia aktorki towarzyszył jej Lawrence D. Piro, onkolog i jednocześnie przyjaciel.
W ciągu ostatnich kilku tygodni sytuacja zrobiła się o wiele trudniejsza i wtedy stało się jasne, że zmierzamy w innym kierunku
– wyznał doktor Lawrence D. Piro w rozmowie z people.com.
W ciągu ostatnich kilku godzin była w miejscu, w którym czuła się bardzo komfortowo, spała, a otaczali ją jej bliscy przyjaciele. (…) Było ponuro i smutno, ale jednocześnie pięknie i kochająco. Najtrudniejsze w tym wszystkim było to, że nie była gotowa odejść, ponieważ kochała życie
– powiedział.
CZYTAJ TAKŻE: Niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej aktorki
CZYTAJ TAKŻE: Meghan Markle ogłosiła radosną nowinę. Gratulacje spływają z całego świata
CZYTAJ TAKŻE: „Mam prawo wyrazić niezadowolenie”. Burza po emisji popularnego programu TVN