Prokuratura zapowiada siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Jest komunikat szefa Marszu

Dziś rano policja weszła do mieszkań Roberta Bąkiewicza, byłego szefa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i Bożydara Marzocha, obecnego członka Zarządu. Przesłuchiwany był również prezes Stowarzyszenia Bartosz Malewski.
Ważne! Prokuratura zapowiada siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Jest komunikat szefa Marszu
Ważne! / grafika własna

- Właśnie wyszedłem z Komendy Głównej Policji w Warszawie, gdzie byłem przesłuchiwany w sprawie Marszu Niepodległości 2018. Prokuratura na 2 miesiace przed #MarszNiepoldeglosci żąda dostępu do nośników danych Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. To działania o znamionach inwigilacji.

Prokuratura zapowiedziała siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości

- czytamy na profilu "X" prezesa Bartosza Malewskiego.

- Jest decyzja prokuratury o siłowym wejściu do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Razem z prezesem Stowarzyszenia Bartoszem Malewskim jedziemy na miejsce.

- potwierdza prawnik Ordo Iuris Magdalena Majkowska.

 

Policja w domu Bąkiewicza

W rozmowie z Republiką Robert Bąkiewicz podał, że przeszukanie dotyczy dokumentów z Marszu Niepodległości z 2018 r. Jak podkreślił, chodzi tu o zemstę polityczną.

To bandyterka. Traktuję to jako zemstę polityczną!

– powiedział TV Republika.

Chodzi o to, aby dostać się do moich dokumentów, laptopów, telefonu. Więcej nie mogę teraz powiedzieć, tylko tyle, że jest to bandyterka. Policja zachowuje się jednak kulturalnie, nikt tutaj drzwi nie wyważał

– dodał Bąkiewicz.

Tuż przed g. 10 funkcjonariusze opuścili dom Roberta Bąkiewicza w Pruszkowie.

Bąkiewicza: To skandal i zemsta

Jak ustaliła TV Republika i potwierdził to na konferencji sam Bąkiewicz, wydał on funkcjonariuszom wszystkie urządzenia i dokumenty, o które był proszony.

Ujawnił, że policja szuka człowieka, który niewłaściwie zachował się sześć lat temu na Marszu Niepodległości. Jak podkreślił, chodzi o „jedną osobę spośród grubo ponad pół miliona”.

Poza tym, jak dodał Robert Bąkiewicz, nie dostał żadnego powiadomienia o planowanych czynnościach, a całe zajście było traumatyczne dla jego żony i czwórki małych dzieci. Jak zapewnił, będzie rozważał kroki prawne w tej sytuacji.

Robert Bąkiewicz poinformował, że z sygnatury dokumentu, który mu przedstawili funkcjonariusze, wynika, iż śledztwo w tej sprawie wszczęto w tym roku. W jego ramach poszukują człowieka, który „był ubrany jak członek Straży Marszu Niepodległości” i podejrzewa się go o „propagowanie faszyzmu”.

 

Przeszukania nie tylko u Bąkiewicza

Okazało się także, że policja weszła do mieszkań także innych działaczy związanych ze Stowarzyszeniem Marszu Niepodległości. O rewizji w swoim domu poinformował także Mateusz Bożydar Marzoch, asystent wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka.

„Dziś o 6:00 rano Policja na polecenie prokuratury zapukała do mojego mieszkania z nakazem przeszukania. Sprawa dotyczy Marszu Niepodległości 2018”.

–  napisał Marzoch na platformie X;

Jak podała TV Republika, policja dokonuje także przeszukania w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przy ul. Stawki w Warszawie.

 

Kim jest Robert Bąkiewicz?

Robert Bąkiewicz jest dziennikarzem, działaczem społecznym, w latach 2017–2023 był prezesem Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz Stowarzyszenia Roty Niepodległości, jest też założycielem i szefem Straży Narodowej.

Szczególnej popularności przysporzyła mu organizacja corocznego Marszu Niepodległości. Po przejęciu władzy przez koalicję 13 grudnia Bąkiewicz aktywnie sprzeciwia się niezgodnym z procedurami działaniom służb Tuska i otwarcie protestuje przeciwko polityce obecnego rządu.


 

POLECANE
Warszawa: Mężczyzna podpalił plecak i zostawił go przed Belwederem z ostatniej chwili
Warszawa: Mężczyzna podpalił plecak i zostawił go przed Belwederem

W poniedziałek rano nieznany mężczyzna przy ogrodzeniu pod Belwederem podpalił plecak, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. 

Sytuacja przed debatą: Trump-Harris… z ostatniej chwili
Sytuacja przed debatą: Trump-Harris…

Wydarzenia na arenie światowej wyraźnie przyspieszają. Faktycznie do załatwienia pozostało tylko kilka toczących się spraw. A tak naprawdę to wyeliminowanie Trumpa i Muska, a resztę ludzi rozumiejących zagrożenie dla WOLNOŚCI można uspokoić dopalaczami strachu i igrzyskami ośmiogwiazdkowych lewackich uduchowionych manifestów typu “Wypierdalać!”.

Prezes ZUS: „To źle, że obniżono wiek emerytalny” z ostatniej chwili
Prezes ZUS: „To źle, że obniżono wiek emerytalny”

– Wiek emerytalny był kiedyś słusznie podniesiony i niesłusznie został obniżony, ale dzisiaj ta decyzja jest w rękach polityków i nie wydaje się, żeby ktoś chciał poważnie ten temat podjąć – mówi „Faktowi” prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.

Oto najlepszy kandydat na prezydenta wg wyborców PiS [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Oto najlepszy kandydat na prezydenta wg wyborców PiS [SONDAŻ]

Jarosław Kaczyński poszukuje wśród działaczy PiS odpowiedniego kandydata na prezydenta. Zdaniem wyborców PiS najlepszym kandydatem będzie Mariusz Błaszczak – wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.

z ostatniej chwili
Tankowanie samochodu firmowego może być łatwe i tanie – karty paliwowe

Nie musisz już martwić się o stos faktur za paliwo ani wydawać pracownikom odliczonych banknotów lub firmowej karty przy wizytach na stacjach paliw. Specjalne karty wydawane przez koncerny paliwowe umożliwiają bezgotówkowe zakupy.

Polacy w Afryce południowej: niezwykłe losy i dziedzictwo Wiadomości
Polacy w Afryce południowej: niezwykłe losy i dziedzictwo

Polska obecność w Afryce południowej, choć mniej znana, odznacza się długą i barwną historią, która sięga aż do XVII wieku. Na łamach portalu republikapolonia.pl przedstawia ją Andrzej Otomański. W pierwszej części autor skupił się na początkach polskiego osadnictwa na południowym krańcu Afryki oraz jego rozwój aż do okresu międzywojennego, ukazując przy tym, jak Polacy, pomimo odległości i różnic kulturowych, zdołali wtopić się w lokalne społeczności, tworząc trwałe ślady swojej obecności.

Rozdroża katolickiego konserwatyzmu Wiadomości
Rozdroża katolickiego konserwatyzmu

W dzisiejszym świecie coraz trudniej jest zrozumieć, czym naprawdę jest konserwatyzm katolicki. Wiele z tego, co kiedyś uchodziło za fundamenty tego nurtu, zostało zafałszowane lub nadużyte, zarówno przez zwolenników, jak i przeciwników. Nie jest to jednak unikalna sytuacja – podobne problemy dotykają również innych wyznań i ideologii, które w praktyce często odbiegają od swoich pierwotnych założeń. Przykładem może być Partia Konserwatywna w Wielkiej Brytanii, która z konserwatyzmem ma już obecnie niewiele wspólnego, czy niemiecka Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna (CDU), której działalność ma niewiele wspólnego z chrześcijaństwem.

„Nieprzyjemna sytuacja”. Marcin Hakiel zaatakowany z ostatniej chwili
„Nieprzyjemna sytuacja”. Marcin Hakiel zaatakowany

Marcin Hakiel wraz ze swoją partnerką Dominiką Serowską był gościem w programie telewizyjnym. Po jego zakończeniu doszło do niebezpiecznego incydentu. Tancerz padł ofiarą ataku.

Śmiertelny wypadek w Żyrardowie. Nie żyje rowerzysta z ostatniej chwili
Śmiertelny wypadek w Żyrardowie. Nie żyje rowerzysta

Media obiegła informacja o wypadku, do jakiego doszło w Żyrardowie. Jest ofiara śmiertelna.

Olaf Scholz wzywa do podjęcia rozmów z Rosją z ostatniej chwili
Olaf Scholz wzywa do podjęcia rozmów z Rosją

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz w wywiadzie dla ZDF powiedział, że nadszedł czas na wzmożenie wysiłków dyplomatycznych, aby zakończyć rosyjską wojnę przeciwko Ukrainie.

REKLAMA

Prokuratura zapowiada siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Jest komunikat szefa Marszu

Dziś rano policja weszła do mieszkań Roberta Bąkiewicza, byłego szefa Stowarzyszenia Marsz Niepodległości i Bożydara Marzocha, obecnego członka Zarządu. Przesłuchiwany był również prezes Stowarzyszenia Bartosz Malewski.
Ważne! Prokuratura zapowiada siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Jest komunikat szefa Marszu
Ważne! / grafika własna

- Właśnie wyszedłem z Komendy Głównej Policji w Warszawie, gdzie byłem przesłuchiwany w sprawie Marszu Niepodległości 2018. Prokuratura na 2 miesiace przed #MarszNiepoldeglosci żąda dostępu do nośników danych Stowarzyszenia Marsz Niepodległości. To działania o znamionach inwigilacji.

Prokuratura zapowiedziała siłowe wejście do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości

- czytamy na profilu "X" prezesa Bartosza Malewskiego.

- Jest decyzja prokuratury o siłowym wejściu do siedziby Stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Razem z prezesem Stowarzyszenia Bartoszem Malewskim jedziemy na miejsce.

- potwierdza prawnik Ordo Iuris Magdalena Majkowska.

 

Policja w domu Bąkiewicza

W rozmowie z Republiką Robert Bąkiewicz podał, że przeszukanie dotyczy dokumentów z Marszu Niepodległości z 2018 r. Jak podkreślił, chodzi tu o zemstę polityczną.

To bandyterka. Traktuję to jako zemstę polityczną!

– powiedział TV Republika.

Chodzi o to, aby dostać się do moich dokumentów, laptopów, telefonu. Więcej nie mogę teraz powiedzieć, tylko tyle, że jest to bandyterka. Policja zachowuje się jednak kulturalnie, nikt tutaj drzwi nie wyważał

– dodał Bąkiewicz.

Tuż przed g. 10 funkcjonariusze opuścili dom Roberta Bąkiewicza w Pruszkowie.

Bąkiewicza: To skandal i zemsta

Jak ustaliła TV Republika i potwierdził to na konferencji sam Bąkiewicz, wydał on funkcjonariuszom wszystkie urządzenia i dokumenty, o które był proszony.

Ujawnił, że policja szuka człowieka, który niewłaściwie zachował się sześć lat temu na Marszu Niepodległości. Jak podkreślił, chodzi o „jedną osobę spośród grubo ponad pół miliona”.

Poza tym, jak dodał Robert Bąkiewicz, nie dostał żadnego powiadomienia o planowanych czynnościach, a całe zajście było traumatyczne dla jego żony i czwórki małych dzieci. Jak zapewnił, będzie rozważał kroki prawne w tej sytuacji.

Robert Bąkiewicz poinformował, że z sygnatury dokumentu, który mu przedstawili funkcjonariusze, wynika, iż śledztwo w tej sprawie wszczęto w tym roku. W jego ramach poszukują człowieka, który „był ubrany jak członek Straży Marszu Niepodległości” i podejrzewa się go o „propagowanie faszyzmu”.

 

Przeszukania nie tylko u Bąkiewicza

Okazało się także, że policja weszła do mieszkań także innych działaczy związanych ze Stowarzyszeniem Marszu Niepodległości. O rewizji w swoim domu poinformował także Mateusz Bożydar Marzoch, asystent wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Bosaka.

„Dziś o 6:00 rano Policja na polecenie prokuratury zapukała do mojego mieszkania z nakazem przeszukania. Sprawa dotyczy Marszu Niepodległości 2018”.

–  napisał Marzoch na platformie X;

Jak podała TV Republika, policja dokonuje także przeszukania w siedzibie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości przy ul. Stawki w Warszawie.

 

Kim jest Robert Bąkiewicz?

Robert Bąkiewicz jest dziennikarzem, działaczem społecznym, w latach 2017–2023 był prezesem Stowarzyszenia Marsz Niepodległości oraz Stowarzyszenia Roty Niepodległości, jest też założycielem i szefem Straży Narodowej.

Szczególnej popularności przysporzyła mu organizacja corocznego Marszu Niepodległości. Po przejęciu władzy przez koalicję 13 grudnia Bąkiewicz aktywnie sprzeciwia się niezgodnym z procedurami działaniom służb Tuska i otwarcie protestuje przeciwko polityce obecnego rządu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe