Za odmowę użycia słownictwa transpłciowego irlandzki nauczyciel spędził rok w więzieniach

Łącznie ponad 400 dni spędził w więzieniach w różnych okresach i miejscach w Irlandii Enoch Burke – nauczyciel chrześcijański z jednej z tamtejszych szkół za to, że nie chciał używać zaimków niewskazujących na płeć uczniów. Obecnie po raz trzeci skazano go na karę pozbawienia wolności, tym razem pod pretekstem złamania sądowego zakazu zbliżania się do Szkoły Przyszpitalnej w Wilcox w hrabstwie Westmeath w środkowej Irlandii.
zdjęcie poglądowe Za odmowę użycia słownictwa transpłciowego irlandzki nauczyciel spędził rok w więzieniach
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Fifaliana-joy

Zaimki neutralne

Konflikt prawny, który zwrócił na siebie uwagę opinii publicznej, rozpoczął się w 2022, gdy Burke odmówił zwracania się do jednego z uczniów za pomocą zaimków neutralnych pod względem płciowym. Szkoła uznała to za postępowanie sprzeczne z prowadzoną przez siebie polityką inkluzywną, a więc uznawania takiej płci, jak sobie tego życzą dane osoby. Niepokornego nauczyciela aresztowano 2 września tegoż roku, gdy pojawił się w szkole, mimo wydanego przez sąd zakazu zbliżania się do tego obiektu.

Nakaz taki wydał sędzia Alexander Owens, ale Burke go zaskarżył. Podczas przesłuchania w Sądzie Najwyższym sędzia Michael Quinn orzekł, iż przedstawione dowody wskazały, że nauczyciel złamał warunki wyroku sądowego. Nakazał wtrącenie Burke'a do więzienia w Mountjoy, zastrzegając jednocześnie, iż nauczyciel może wyjść na wolność, jeśli zastosuje się do nakazu przed następną apelacją sądową, wyznaczoną na 11 października. Sąd podkreślił przy tym, że ciągła obecność Burke'a w szkole powoduje zakłócenia w jej działalności i napięcia między nauczycielami a uczniami.

Czytaj także: "Został natychmiast zawieszony". Kuria komentuje informacje o zwłokach mężczyzny w mieszkaniu księdza

Argumenty Burke'a

Nauczyciel pozostawał jednak nieugięty w swych przekonaniach, twierdząc, iż jego uwięzienie wynika z jego odmowy zgody na to, co określił mianem "piekielnej ideologii transgenderyzmu". Jego zdaniem istota konfliktu tkwi w jego stanowisku wobec wytycznych szkolnych nakazujących używanie zaimka neutralnego w odniesieniu do ucznia płci męskiej. Burke wskazał, że szkoła odrzuca jego prawa religijne jako chrześcijanina i przytoczył frgamenty biblijne dla poparcia swego przekonania, że w jego przypadku chodzi o atak na prawdę i sprawiedliwość.

Zaznaczył również, że postępowanie sądowe zdeptało jego zasady, zarazem jednak zauważył śmiało, iż "prawda zmartwychwstanie" i że przyjdzie mu "odpowiedzieć przed Bogiem" za swoje czyny. Jego rodzina, obecna na rozprawie, także skrytykowała wyrok sądowy, a jej członkowie zażądali, aby sprawozdanie byłej dyrektorki szkoły Niamh McShane pokazały prawdziwą istotę sprawy. Sędzia powtórzył jednak, iż miał on za zadanie nie rozpatrywanie ideologicznych aspektów konfliktu, lecz po prostu ocenić, czy Burke wypełniał nakaz wydany przez sędziego Owensa. Chodzi o to, że mimo mimo wcześniejszej dwukrotnej kary więzienia i nałożenia nań grzywny za lekceważenie polecenia sądu nauczyciel nadal pojawiał się w szkole, co zmusiło dyrekcję placówki do zażądania nowych środków prawnych przeciw niemu.

Czytaj także: Papież w Vamino: Wy jesteście tutaj 'ekspertami' od piękna, bo jesteście nim otoczeni!

Opinia szkoły

Według władz szkolnych jego obecność w szkole rodziła niepokój wśród personelu i była "szkodliwa" dla środowiska szkolnego. Burke jest nauczycielem i nadal znajduje się na liście płac, twierdząc przy tym, że po prostu przychodzi do swego miejsca pracy.

Napięcie między nim a szkołą przerodziło się w przedłużającą się bitwę prawną, która może doprowadzić do ukarania go grzywną w wysokości 700 euro dziennie od rozpoczęcia przezeń pracy w szkole w sierpniu br. I mimo że spędził on już w różnych okresach ponad 400 dni w różnych więzieniach, Burke nadal sprzeciwia się postanowieniom sądowym, broniąc swego prawa do przychodzenia do szkoły i twierdząc, iż nie opuści swych uczniów. 11 października br. Sąd Najwyższy Irlandii ma ponownie rozpatrzyć całą sprawę. Tymczasem jego przypadek nadal budzi dyskusje w kraju wokół zagadnienia wolności religijnej.

Zenit, kg


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

Za odmowę użycia słownictwa transpłciowego irlandzki nauczyciel spędził rok w więzieniach

Łącznie ponad 400 dni spędził w więzieniach w różnych okresach i miejscach w Irlandii Enoch Burke – nauczyciel chrześcijański z jednej z tamtejszych szkół za to, że nie chciał używać zaimków niewskazujących na płeć uczniów. Obecnie po raz trzeci skazano go na karę pozbawienia wolności, tym razem pod pretekstem złamania sądowego zakazu zbliżania się do Szkoły Przyszpitalnej w Wilcox w hrabstwie Westmeath w środkowej Irlandii.
zdjęcie poglądowe Za odmowę użycia słownictwa transpłciowego irlandzki nauczyciel spędził rok w więzieniach
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/Fifaliana-joy

Zaimki neutralne

Konflikt prawny, który zwrócił na siebie uwagę opinii publicznej, rozpoczął się w 2022, gdy Burke odmówił zwracania się do jednego z uczniów za pomocą zaimków neutralnych pod względem płciowym. Szkoła uznała to za postępowanie sprzeczne z prowadzoną przez siebie polityką inkluzywną, a więc uznawania takiej płci, jak sobie tego życzą dane osoby. Niepokornego nauczyciela aresztowano 2 września tegoż roku, gdy pojawił się w szkole, mimo wydanego przez sąd zakazu zbliżania się do tego obiektu.

Nakaz taki wydał sędzia Alexander Owens, ale Burke go zaskarżył. Podczas przesłuchania w Sądzie Najwyższym sędzia Michael Quinn orzekł, iż przedstawione dowody wskazały, że nauczyciel złamał warunki wyroku sądowego. Nakazał wtrącenie Burke'a do więzienia w Mountjoy, zastrzegając jednocześnie, iż nauczyciel może wyjść na wolność, jeśli zastosuje się do nakazu przed następną apelacją sądową, wyznaczoną na 11 października. Sąd podkreślił przy tym, że ciągła obecność Burke'a w szkole powoduje zakłócenia w jej działalności i napięcia między nauczycielami a uczniami.

Czytaj także: "Został natychmiast zawieszony". Kuria komentuje informacje o zwłokach mężczyzny w mieszkaniu księdza

Argumenty Burke'a

Nauczyciel pozostawał jednak nieugięty w swych przekonaniach, twierdząc, iż jego uwięzienie wynika z jego odmowy zgody na to, co określił mianem "piekielnej ideologii transgenderyzmu". Jego zdaniem istota konfliktu tkwi w jego stanowisku wobec wytycznych szkolnych nakazujących używanie zaimka neutralnego w odniesieniu do ucznia płci męskiej. Burke wskazał, że szkoła odrzuca jego prawa religijne jako chrześcijanina i przytoczył frgamenty biblijne dla poparcia swego przekonania, że w jego przypadku chodzi o atak na prawdę i sprawiedliwość.

Zaznaczył również, że postępowanie sądowe zdeptało jego zasady, zarazem jednak zauważył śmiało, iż "prawda zmartwychwstanie" i że przyjdzie mu "odpowiedzieć przed Bogiem" za swoje czyny. Jego rodzina, obecna na rozprawie, także skrytykowała wyrok sądowy, a jej członkowie zażądali, aby sprawozdanie byłej dyrektorki szkoły Niamh McShane pokazały prawdziwą istotę sprawy. Sędzia powtórzył jednak, iż miał on za zadanie nie rozpatrywanie ideologicznych aspektów konfliktu, lecz po prostu ocenić, czy Burke wypełniał nakaz wydany przez sędziego Owensa. Chodzi o to, że mimo mimo wcześniejszej dwukrotnej kary więzienia i nałożenia nań grzywny za lekceważenie polecenia sądu nauczyciel nadal pojawiał się w szkole, co zmusiło dyrekcję placówki do zażądania nowych środków prawnych przeciw niemu.

Czytaj także: Papież w Vamino: Wy jesteście tutaj 'ekspertami' od piękna, bo jesteście nim otoczeni!

Opinia szkoły

Według władz szkolnych jego obecność w szkole rodziła niepokój wśród personelu i była "szkodliwa" dla środowiska szkolnego. Burke jest nauczycielem i nadal znajduje się na liście płac, twierdząc przy tym, że po prostu przychodzi do swego miejsca pracy.

Napięcie między nim a szkołą przerodziło się w przedłużającą się bitwę prawną, która może doprowadzić do ukarania go grzywną w wysokości 700 euro dziennie od rozpoczęcia przezeń pracy w szkole w sierpniu br. I mimo że spędził on już w różnych okresach ponad 400 dni w różnych więzieniach, Burke nadal sprzeciwia się postanowieniom sądowym, broniąc swego prawa do przychodzenia do szkoły i twierdząc, iż nie opuści swych uczniów. 11 października br. Sąd Najwyższy Irlandii ma ponownie rozpatrzyć całą sprawę. Tymczasem jego przypadek nadal budzi dyskusje w kraju wokół zagadnienia wolności religijnej.

Zenit, kg



 

Polecane
Emerytury
Stażowe