Pierwszy maratończyk, który został kardynałem

Jest pierwszym maratończykiem, który został kardynałem. Arcybiskup Algieru Jean-Paul Vesco zostanie wprowadzony do Kolegium Kardynalskiego przez papieża Franciszka 8 grudnia. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego opowiada o swojej nominacji, jej znaczeniu dla Algierii i Kościoła katolickiego, a także o swojej wizji bardziej otwartego i synodalnego Kościoła.
abp Jean-Paul Vasco
abp Jean-Paul Vasco / YT print screen/Eglise Catholique d'Algérie

8 grudnia 2024 r. arcybiskup Algieru Jean-Paul Vesco zostanie wyniesiony do godności kardynalskiej przez papieża Franciszka. Francuski dominikanin, który mieszka w Algierii od 2002 r., a od 2021 r. jest arcybiskupem Algieru, postrzega swoją nominację jako zaszczyt nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla społeczności katolickiej w Algierii.

- Oczywiście zaparło mi dech w piersiach, ponieważ nie mogłem sobie tego wyobrazić nawet przez tysięczną część sekundy – powiedział abp Vesco. O nominacji dowiedział się w drodze na Mszę św. - Czuję ciężar wielkiego, niezasłużonego zaszczytu i pragnienie, aby nadal iść naprzód w służbie tego Kościoła i śladami papieża Franciszka, który otwiera go na świat – podkreślił kardynał-nominat.

Czytaj także: Kard. Schönborn: Synod „znacznie bardziej synodalny” niż w zeszłym roku

Prawnik, maratończyk, Algierczyk

Były prawnik, który zdecydował się zostać księdzem w 2001 roku, zdobył głębokie doświadczenie w środowisku muzułmańskim podczas pełnienia funkcji biskupa Oranu, a następnie arcybiskupa Algieru. Dla niego ta nominacja jest również zaszczytem dla Algierii i miejscowej ludności.

- Wierzę, że Algieria jest również uhonorowana tą nagrodą, a ja jestem Algierczykiem. Więc również jako Algierczyk otrzymuję ten zaszczyt – podkreślił abp Vesco, który pamięta również o mnichach z Tibhirine, którzy zostali zamordowani podczas algierskiej wojny domowej w 1996 roku.

Postrzega swoją nominację jako kontynuację zaangażowania tych męczenników. - Ten mały Kościół nadal jest ważny. Pozostaje wierny swojemu powołaniu, aby być otwartym na społeczeństwo, w którym jest osadzony, społeczeństwo muzułmańskie – stwierdził.

Czytaj także: Dyrektor szpitala zwolniona ze względów światopoglądowych. Protestuje 25 tys. osób

Silniejsza więź z Rzymem

Abp Vesco podkreślił, że nominacja nie tylko daje mu silniejszy związek z Rzymem, ale także stanowi pomost do muzułmańskich braci i sióstr w Algierii.

- Fakt, że arcybiskup jest kardynałem, dodaje wagi naszej obecności i naszym słowom. Jestem pasterzem tego Kościoła, który chce być mostem, który chce być braterstwem, który chce być łącznikiem z całą ludzkością. Myślę, że ta nominacja nie oddali mnie od Algieru i Algierii, wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej mnie tam zakotwiczy – zapewnił hierarcha.

Abp Vesco, który został nazwany pierwszym „kardynałem maratończykiem” przez watykańską drużynę sportową Athletica Vaticana, chce wykorzystać nowe stanowisko do dalszych wysiłków o synodalny i bardziej otwarty Kościół.

- Wykorzystam nominację jako dźwignię do pracy na rzecz bardziej synodalnego Kościoła, poszerzenia pozycji świeckich, kobiet w Kościele i pozycji rozwodników, którzy ponownie zawarli związek małżeński - wyjaśnił. Dla niego kwestie te mają kluczowe znaczenie, nawet jeśli sytuacja w Algierii stawia inne wyzwania.

tom


 

POLECANE
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

Spadek ciśnienia w Warszawie, dużo chmur, miejscami mżawka oraz lokalnie opady marznące na południu i w górach. Temperatura przeważnie 3–7 st.C, wiatr chwilami porywisty – to prognoza IMGW na niedzielę i poniedziałek.

Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów pilne
Planowali zamach na jarmark bożonarodzeniowy. Służby zatrzymały pięciu imigrantów

Prokuratura w Monachium nie wyklucza, że grupa zatrzymanych cudzoziemców mogła przygotowywać atak o podłożu islamistycznym. Według ustaleń śledczych celem mogło być 20-tysięczne Dingolfing, a narzędziem ataku samochód.

Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje z ostatniej chwili
Wypadek autokaru w Rzeszowie. Nowe informacje

W niedzielę rano autokar wjechał z impetem na rondo Jacka Kuronia w Rzeszowie i wylądował na pasie zieleni. Są ranni – informuje RMF FM

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski poinformował, że od 15 do 18 grudnia w godzinach 8.00 – 15.00 na Mazowszu będą wyły syreny alarmowe. To testy w ramach ćwiczeń Syrena-25.

Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami z ostatniej chwili
Koniec wojny na Ukrainie? Polacy są pesymistami

96 proc. Polaków nie wierzy w zakończenie konfliktu w Ukrainie w tym roku – wynika z sondażu przeprowadzonego dla "Super Expressu".

Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Strzelanina na uczelni w USA. Wiele ofiar

Na Uniwersytecie Browna w Providence w stanie Rhode Island doszło w niedzielę wieczorem do strzelaniny. Zginęły co najmniej dwie osoby. Ośmioro ciężko rannych trafiło do szpitala. Jak poinformowała agencja AP, policja wciąż poszukuje sprawcy.

Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę Wiadomości
Sukces Barcelony w meczu z Osasuną. Drużyna z Katalonii kontynuuje dobrą passę

Piłkarze Barcelony, bez Polaków na boisku, w meczu 16. kolejki ekstraklasy Hiszpanii po bramkach Brazylijczyka Raphinhi wygrali z Osasuną Pampeluna 2:0. Katalończycy umocnili się na prowadzeniu w tabeli i do siedmiu punktów powiększyli przewagę nad drugim Realem Madryt.

REKLAMA

Pierwszy maratończyk, który został kardynałem

Jest pierwszym maratończykiem, który został kardynałem. Arcybiskup Algieru Jean-Paul Vesco zostanie wprowadzony do Kolegium Kardynalskiego przez papieża Franciszka 8 grudnia. W wywiadzie dla Radia Watykańskiego opowiada o swojej nominacji, jej znaczeniu dla Algierii i Kościoła katolickiego, a także o swojej wizji bardziej otwartego i synodalnego Kościoła.
abp Jean-Paul Vasco
abp Jean-Paul Vasco / YT print screen/Eglise Catholique d'Algérie

8 grudnia 2024 r. arcybiskup Algieru Jean-Paul Vesco zostanie wyniesiony do godności kardynalskiej przez papieża Franciszka. Francuski dominikanin, który mieszka w Algierii od 2002 r., a od 2021 r. jest arcybiskupem Algieru, postrzega swoją nominację jako zaszczyt nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla społeczności katolickiej w Algierii.

- Oczywiście zaparło mi dech w piersiach, ponieważ nie mogłem sobie tego wyobrazić nawet przez tysięczną część sekundy – powiedział abp Vesco. O nominacji dowiedział się w drodze na Mszę św. - Czuję ciężar wielkiego, niezasłużonego zaszczytu i pragnienie, aby nadal iść naprzód w służbie tego Kościoła i śladami papieża Franciszka, który otwiera go na świat – podkreślił kardynał-nominat.

Czytaj także: Kard. Schönborn: Synod „znacznie bardziej synodalny” niż w zeszłym roku

Prawnik, maratończyk, Algierczyk

Były prawnik, który zdecydował się zostać księdzem w 2001 roku, zdobył głębokie doświadczenie w środowisku muzułmańskim podczas pełnienia funkcji biskupa Oranu, a następnie arcybiskupa Algieru. Dla niego ta nominacja jest również zaszczytem dla Algierii i miejscowej ludności.

- Wierzę, że Algieria jest również uhonorowana tą nagrodą, a ja jestem Algierczykiem. Więc również jako Algierczyk otrzymuję ten zaszczyt – podkreślił abp Vesco, który pamięta również o mnichach z Tibhirine, którzy zostali zamordowani podczas algierskiej wojny domowej w 1996 roku.

Postrzega swoją nominację jako kontynuację zaangażowania tych męczenników. - Ten mały Kościół nadal jest ważny. Pozostaje wierny swojemu powołaniu, aby być otwartym na społeczeństwo, w którym jest osadzony, społeczeństwo muzułmańskie – stwierdził.

Czytaj także: Dyrektor szpitala zwolniona ze względów światopoglądowych. Protestuje 25 tys. osób

Silniejsza więź z Rzymem

Abp Vesco podkreślił, że nominacja nie tylko daje mu silniejszy związek z Rzymem, ale także stanowi pomost do muzułmańskich braci i sióstr w Algierii.

- Fakt, że arcybiskup jest kardynałem, dodaje wagi naszej obecności i naszym słowom. Jestem pasterzem tego Kościoła, który chce być mostem, który chce być braterstwem, który chce być łącznikiem z całą ludzkością. Myślę, że ta nominacja nie oddali mnie od Algieru i Algierii, wręcz przeciwnie, jeszcze bardziej mnie tam zakotwiczy – zapewnił hierarcha.

Abp Vesco, który został nazwany pierwszym „kardynałem maratończykiem” przez watykańską drużynę sportową Athletica Vaticana, chce wykorzystać nowe stanowisko do dalszych wysiłków o synodalny i bardziej otwarty Kościół.

- Wykorzystam nominację jako dźwignię do pracy na rzecz bardziej synodalnego Kościoła, poszerzenia pozycji świeckich, kobiet w Kościele i pozycji rozwodników, którzy ponownie zawarli związek małżeński - wyjaśnił. Dla niego kwestie te mają kluczowe znaczenie, nawet jeśli sytuacja w Algierii stawia inne wyzwania.

tom



 

Polecane