Kłodzko: Ani jedno odszkodowanie na odbudowę zniszczonych mieszkań i domów nie zostało wypłacone

Jak podaje TVP 3 Wrocław, do tej pory ani jedno odszkodowanie na odbudowę zniszczonych mieszkań i domów w Kłodzku nie zostało wypłacone. Reporter Zuzanna Kuczyńska relacjonuje, że czekający na rządową pomoc mieszkańcy ziemi kłodzkiej są załamani i apelują o pilną reakcję władz.
Kłodzko po przejściu fali powodziowej
Kłodzko po przejściu fali powodziowej / PAP/Dariusz Gdesz

Kłodzko: Powodzianie pozostawieni bez pomocy

Dzisiaj jesteśmy w Kłodzku i sprawdzamy, jak tutaj idzie wypłacanie rządowych pieniędzy na remont zalanych mieszkań i domów. A są to dofinansowania do stu i dwustu tysięcy złotych. I tutaj niestety zła informacja: na 140 złożonych do wojewody wniosków wypłaconych zostało okrągłe zero. I to bardzo zła informacja, bo mamy już dwa miesiące po powodzi, a mieszkańcy ze łzami w oczach czekają na rządowe pieniądze, bez których sobie po prostu nie poradzą

– relacjonuje red. Kuczyńska. 

W reportażu wypowiada się pani Katarzyna Wrona, mieszkanka Kłodzka, której mieszkanie uległo zniszczeniu na skutek powodzi.

Wydawało mi się, że to powinno być szybciutko załatwione, bo my mieszkamy w tej Kotlinie i proszę mi uwierzyć, ludzie nie mają gdzie wracać, nie mają gdzie mieszkać. (…) Myślę, że te pieniążki byłyby bardzo potrzebne tutaj dla nas, zima przychodzi szybko

– mówi zrozpaczona pani Katarzyna. 

W dalszej części reportażu red. Kuczyńska podkreśla, że takich mieszkańców jak pani Katarzyna w samym Kłodzku jest bardzo wielu i nawet radni skarżą się już na to, że procedura na uzyskanie wsparcia od rządu jest długa i skomplikowana. 

Do każdego zalanego domu i mieszkania musi przyjść komisja, wydać protokół z ekspertyzą i na tej podstawie może powstać wniosek (…) dopiero wtedy gmina może wnioskować o pieniądze do wojewody, dopiero wtedy wojewoda może przelać pieniądze gminom i wtedy te pieniądze mogą trafić do mieszkańców. Sami państwo widzą, że ta procedura jest bardzo trudna i sprawia, że tych pieniędzy jeszcze nie ma (…) mieszkańcy zalanych terenów ciągle czekają na pieniądze, bo bez nich sobie nie poradzą

– podsumowuje red. Kuczyńska.

Wojewoda: Pieniądze niebawem będą

W związku z materiałem i burzą, która rozpętała się w mediach społecznościowych po ujawnieniu tych informacji, wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń obiecał, że "pieniądze dla powodzian trafią do gminy Kłodzko już na początku tygodnia, najpewniej w poniedziałek lub wtorek".

Gmina w tym tygodniu już złożyła do urzędu wojewódzkiego wnioski dla 107 rodzin na kwotę 10 milionów 254 tysięcy. My teraz przekazujemy te zweryfikowane wnioski do MSWiA i potem do Ministerstwa Finansów, i najprawdopodobniej w poniedziałek lub wtorek będą wypłaty dla mieszkańców. (…) Bardzo przepraszam, że nie idzie to tak szybko, jak byśmy chcieli, a zwłaszcza jak chcieliby tego mieszkańcy

– przekazał Awiżeń.

Kłodzko zdewastowane na skutek powodzi

Kłodzko jest miastem, które wyjątkowo dotkliwe odczuło skutki powodzi, które w połowie września przetoczyły się przez południową i południowo-zachodnią Polskę. Woda spowodowała tam ogromne zniszczenia; poziom wody w Nysie Kłodzkiej osiągnął 798 cm, czyli o 550 cm powyżej stanu alarmowego i prawie o 150 cm więcej niż w 1997 roku, kiedy padł poprzedni rekord. Zalało zabytkowe centrum miasta, niszcząc infrastrukturę, budynki i drogi. Ewakuowano 1600 osób, a w niektórych miejscach głębokość wody sięgała nawet 1,5 metra. Domy i mieszkania kilkuset mieszkańców zostały zniszczone, wielu ludzi straciło dorobek z całego życia. 

 

 


 

POLECANE
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan Wiadomości
KE wycofuje się z całkowitego zakazu aut spalinowych. Ma nowy plan

Komisja Europejska zmienia nieco podejście do planowanego zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych w UE od 2035 roku. Zamiast pełnego zakazu proponuje obowiązek redukcji emisji CO2 o 90 proc., co ma otworzyć furtkę dla wybranych technologii spalinowych i hybrydowych.

Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została odebrana Wiadomości
Skandal w Wodach Polskich. Fikcyjna inwestycja po powodzi została "odebrana"

Inwestycja popowodziowa warta ponad 400 tys. zł została formalnie odebrana, mimo że w terenie nie wykonano żadnych prac. Sprawa wyszła na jaw po ujawnieniu dokumentów z Dolnego Śląska.

REKLAMA

Kłodzko: Ani jedno odszkodowanie na odbudowę zniszczonych mieszkań i domów nie zostało wypłacone

Jak podaje TVP 3 Wrocław, do tej pory ani jedno odszkodowanie na odbudowę zniszczonych mieszkań i domów w Kłodzku nie zostało wypłacone. Reporter Zuzanna Kuczyńska relacjonuje, że czekający na rządową pomoc mieszkańcy ziemi kłodzkiej są załamani i apelują o pilną reakcję władz.
Kłodzko po przejściu fali powodziowej
Kłodzko po przejściu fali powodziowej / PAP/Dariusz Gdesz

Kłodzko: Powodzianie pozostawieni bez pomocy

Dzisiaj jesteśmy w Kłodzku i sprawdzamy, jak tutaj idzie wypłacanie rządowych pieniędzy na remont zalanych mieszkań i domów. A są to dofinansowania do stu i dwustu tysięcy złotych. I tutaj niestety zła informacja: na 140 złożonych do wojewody wniosków wypłaconych zostało okrągłe zero. I to bardzo zła informacja, bo mamy już dwa miesiące po powodzi, a mieszkańcy ze łzami w oczach czekają na rządowe pieniądze, bez których sobie po prostu nie poradzą

– relacjonuje red. Kuczyńska. 

W reportażu wypowiada się pani Katarzyna Wrona, mieszkanka Kłodzka, której mieszkanie uległo zniszczeniu na skutek powodzi.

Wydawało mi się, że to powinno być szybciutko załatwione, bo my mieszkamy w tej Kotlinie i proszę mi uwierzyć, ludzie nie mają gdzie wracać, nie mają gdzie mieszkać. (…) Myślę, że te pieniążki byłyby bardzo potrzebne tutaj dla nas, zima przychodzi szybko

– mówi zrozpaczona pani Katarzyna. 

W dalszej części reportażu red. Kuczyńska podkreśla, że takich mieszkańców jak pani Katarzyna w samym Kłodzku jest bardzo wielu i nawet radni skarżą się już na to, że procedura na uzyskanie wsparcia od rządu jest długa i skomplikowana. 

Do każdego zalanego domu i mieszkania musi przyjść komisja, wydać protokół z ekspertyzą i na tej podstawie może powstać wniosek (…) dopiero wtedy gmina może wnioskować o pieniądze do wojewody, dopiero wtedy wojewoda może przelać pieniądze gminom i wtedy te pieniądze mogą trafić do mieszkańców. Sami państwo widzą, że ta procedura jest bardzo trudna i sprawia, że tych pieniędzy jeszcze nie ma (…) mieszkańcy zalanych terenów ciągle czekają na pieniądze, bo bez nich sobie nie poradzą

– podsumowuje red. Kuczyńska.

Wojewoda: Pieniądze niebawem będą

W związku z materiałem i burzą, która rozpętała się w mediach społecznościowych po ujawnieniu tych informacji, wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń obiecał, że "pieniądze dla powodzian trafią do gminy Kłodzko już na początku tygodnia, najpewniej w poniedziałek lub wtorek".

Gmina w tym tygodniu już złożyła do urzędu wojewódzkiego wnioski dla 107 rodzin na kwotę 10 milionów 254 tysięcy. My teraz przekazujemy te zweryfikowane wnioski do MSWiA i potem do Ministerstwa Finansów, i najprawdopodobniej w poniedziałek lub wtorek będą wypłaty dla mieszkańców. (…) Bardzo przepraszam, że nie idzie to tak szybko, jak byśmy chcieli, a zwłaszcza jak chcieliby tego mieszkańcy

– przekazał Awiżeń.

Kłodzko zdewastowane na skutek powodzi

Kłodzko jest miastem, które wyjątkowo dotkliwe odczuło skutki powodzi, które w połowie września przetoczyły się przez południową i południowo-zachodnią Polskę. Woda spowodowała tam ogromne zniszczenia; poziom wody w Nysie Kłodzkiej osiągnął 798 cm, czyli o 550 cm powyżej stanu alarmowego i prawie o 150 cm więcej niż w 1997 roku, kiedy padł poprzedni rekord. Zalało zabytkowe centrum miasta, niszcząc infrastrukturę, budynki i drogi. Ewakuowano 1600 osób, a w niektórych miejscach głębokość wody sięgała nawet 1,5 metra. Domy i mieszkania kilkuset mieszkańców zostały zniszczone, wielu ludzi straciło dorobek z całego życia. 

 

 



 

Polecane