Reżim Ortegi wyrzuca z Nikaragui wszystkie zakonnice

Reżim Daniela Ortegi zostawi Nikaraguę bez bezcennej posługi sióstr zakonnych. Informację tę podała na niezależnym portalu „Despacho 505” dysydentka i obrończyni praw człowieka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju. Zakonnice mają opuścić Nikaraguę do końca roku.
Daniel Ortega Reżim Ortegi wyrzuca z Nikaragui wszystkie zakonnice
Daniel Ortega / wikimedia commons/CC BY-SA 2.0/Fernanda LeMarie - Cancillería del Ecuador

Jak przypomniała włoska agencja SIR, Marta Molina stanowi wiarygodne źródło informacji na temat prześladowań Kościoła w Nikaragui. Jest ona autorką raportu „Nikaragua: Prześladowany Kościół?”, w którym dokumentuje ataki dyktatury Ortegi-Murillo na Kościół katolicki, poczynając od 2018 roku. 

Wygnanie zakonnic

Donosząc o zapowiedzianej banicji sióstr zakonnych, napisała na swoim profilu X: „W tych tygodniach posterunki migracyjne odnotują obecność zakonnic, ponieważ dyktatura postawiła im ultimatum: «Macie czas do grudnia na opuszczenie kraju»”. Ultimatum dotyczy „wszystkich” zakonnic w Nikaragui. Aktywistka zakłada, że zostaną one przyjęte w sąsiednich krajach i znajdą przynajmniej czasowe schronienie w domach różnych zgromadzeń. Molina przypomina, że już wcześniej sandynistowskie władze zdelegalizowały wiele kościelnych organizacji non-profit, w tym Caritas, poprzez które siostry niosły pomoc biednym, wykluczonym i potrzebującym. Ich majątek został przejęty przez państwo, co praktycznie odebrało wielu zgromadzeniom możliwość działania.

Czytaj także: Kościół wspomina dziś biskupa Mikołaja, świętego Zachodu i Wschodu

Delegalizacja zakonów, przejmowanie majątku

Już dwa lata temu, rząd zamknął wszelkie dzieła charytatywne prowadzone przez siostry Matki Teresy z Kalkuty i nakazał im opuszczenie Nikaragui, w której posługiwały od 40 lat. „Wyjechałyśmy z ogromnym bólem. Cierpimy, dlatego że musiałyśmy zostawić naszych ubogich” – stwierdziły siostry, które znalazły schronienie w sąsiedniej Kostaryce. Osiemnaście misjonarek miłości z pełnym oddaniem opiekowało się ludźmi najbiedniejszymi i najsłabszymi: „Nigdy nie uprawiałyśmy żadnej działalności politycznej, skupiałyśmy się jedynie na niesieniu pomocy najbardziej potrzebującym”.

W ubiegłym roku reżim nikaraguański wydalił z kraju dwie siostry ze zgromadzenia dominikanek od Zwiastowania oraz skonfiskował klasztor trapistek w San Pedro de Lóvago. „Spośród 1500 organizacji non-profit zlikwidowanych w ostatnim czasie, co najmniej dwadzieścia to organizacje religijne, które miały lub mają szkoły i ośrodki edukacyjne” – przypomniała Molina, nawiązując tym samym do wygnania z Nikaragui jezuitów, którzy prowadzili w tym kraju uniwersytet. Wcześniej zdelegalizowano działalność Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Niezależni nikaraguańscy dziennikarze poinformowali, że żłobki, przedszkola, jadłodajnie, sierocińce i domy dla osób starszych prowadzone przez misjonarki miłości w trzech miastach Nikaragui zostały już zarekwirowane przez władze, które usunęły z nich wszystkie symbole chrześcijańskie.

250 kapłanów wydalonych z Nikaragui

Reżim Ortegi wyrasta na najbardziej represyjną dyktaturę, dużo bardziej antychrześcijańską niż te w Wenezueli i na Kubie. Molina poinformowała, że „ponad 250 duchownych musiało uciekać z kraju, ponieważ grożono im śmiercią, zostali wydaleni lub nadal nie mogą ponownie wjechać do kraju, mimo że są Nikaraguańczykami”. Ostatnim z wydalonych kapłanów jest ks. Floriano Ceferino Vargasa. Został on zatrzymany przez agentów reżimu w ostatnią niedzielę, 1 grudnia, po mszy odprawionej w kościele San Martín, w Nueva Guinea, w diecezji Bluefields. Zmuszono go do wyjazdu do Panamy. Potwierdza to zmianą kursu reżimu, który zamiast wcześniejszego długiego więzienia kapłanów postawił ostatnio na ich szybkie i arbitralne wydalenia z kraju.Księżom zakazano też wstępu do szpitali w celu udzielania sakramentu namaszczenia chorych, pozbawiając w ten sposób słabych, chorych i umierających ludzi łaski tego sakramentu, a także pocieszenia, jakie daje obecność kapłana.

Czytaj także: Polskie szopki bożonarodzeniowe zachwycają w Watykanie

Wsparcie papieża

Przed zbliżającą się uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP, która jest bardzo ważna w nikaraguańskiej tradycji, list pocieszenia napisał do katolików tego kraju papież Franciszek. Zbiegło się to z decyzją reżimu, który, kolejny rok z rzędu, zabronił organizowania w tym kraju tradycyjnych procesji maryjnych, które zgodnie z wielowiekową tradycją wychodziły na ulice nikaraguańskich miast i wiosek. „W intymności naszych serc chroniona jest wolność córek i synów Bożych, której nikt nie może nam odebrać” – napisał papież w liście do ludu Bożego w Nikaragui. Podkreślił, że „właśnie w najtrudniejszych chwilach, kiedy po ludzku niemożliwe staje się zrozumienie, czego Bóg od nas chce, jesteśmy wezwani, aby nie wątpić w Jego opiekę i miłosierdzie. Synowska ufność, jaką w Nim pokładacie, a także wierność Kościołowi to dwa wielkie światła, które oświetlają waszą egzystencję”.

mela/SIR


 

POLECANE
Spadek KO, wzrost PiS i duża niespodzianka w Sejmie. Najnowszy sondaż zaskakuje z ostatniej chwili
Spadek KO, wzrost PiS i duża niespodzianka w Sejmie. Najnowszy sondaż zaskakuje

Z najnowszego badania pracowni Opinia24 dla „Faktów” TVN i TVN24 wynika, że Koalicja Obywatelska utrzymuje pozycję lidera, jednak jej przewaga nad Prawem i Sprawiedliwością jest minimalna. Co zaskakujące, badanie pokazuje, że do Sejmu wchodzi partia... Razem.

Zmiana czasu 2025. W tym roku cofniemy zegarki wcześniej niż zwykle gorące
Zmiana czasu 2025. W tym roku cofniemy zegarki wcześniej niż zwykle

To będzie ostatnie takie cofanie zegarków? W 2025 roku zmiana czasu nadejdzie wcześniej niż zwykle – sprawdź, kiedy pośpisz godzinę dłużej!

Charlie Kirk pośmiertnie oznaczony najwyższym oznaczeniem cywilnym z ostatniej chwili
Charlie Kirk pośmiertnie oznaczony najwyższym oznaczeniem cywilnym

Prezydent USA Donald Trump we wtorek pośmiertnie odznaczył najwyższym odznaczeniem cywilnym, Prezydenckim Medalem Wolności, zabitego konserwatywnego aktywistę Charliego Kirka. 14 października ustanowiono Dniem Pamięci o Charliem Kirku.

Pomimo intensywnej opieki. Smutny komunikat poznańskiego zoo z ostatniej chwili
"Pomimo intensywnej opieki". Smutny komunikat poznańskiego zoo

Poznański ogród zoologiczny wydał podzielił się bardzo smutnymi wieściami.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Tauron Dystrybucja przekazał harmonogram planowanych przerw w dostawie energii elektrycznej w Krakowie. Utrudnienia dotyczą kilku rejonów miasta i potrwają od 15 do 17 października 2025 roku.

Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie z ostatniej chwili
Dwa lata rządów Tuska. Wielkie zapowiedzi, małe efekty i rosnące rozczarowanie

Obiecywali nowy początek, a coraz częściej mierzą się z zarzutami o chaos i brak skuteczności. Dwa lata po przejęciu władzy przez Donalda Tuska rząd traci zaufanie, a lista niespełnionych obietnic rośnie szybciej niż gospodarka. Czy to moment, w którym wyborcy zaczną domagać się rozliczeń?

Prof. Kik: Tusk wzmacnia władzę kosztem sojuszników z ostatniej chwili
Prof. Kik: Tusk wzmacnia władzę kosztem sojuszników

Koalicja Obywatelska jako formacja wodzowska wykazuje tendencję do „połknięcia” mniejszych ugrupowań koalicyjnych, co pogłębia polaryzację i jest niekorzystne dla polskiej demokracji – powiedział PAP politolog, prof. Kazimierz Kik.

Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO z ostatniej chwili
Rutte: Chiny mogą zmusić Rosję do ataku na NATO

Gdyby Chiny wystąpiły przeciw Tajwanowi, to jest bardzo prawdopodobne, że zmuszą Rosję, by zaatakowała NATO — stwierdził we wtorek sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte. Według niego strategia ta miałaby odciągnąć uwagę NATO od Indo-Pacyfiku.

Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie z ostatniej chwili
Donald Trump: Rosyjska gospodarka wkrótce się zapadnie

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nie wie, dlaczego Władimir Putin kontynuuje wojnę przeciwko Ukrainie. Ocenił, że rosyjska gospodarka się wkrótce zapadnie. Potwierdził też, że będzie rozmawiał z ukraińskim prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o sprzedaży rakiet Tomahawk.

Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie tylko u nas
Jak Trump ograł Putina na Bliskim Wschodzie

Bliski Wschód zmienia się na oczach świata. Po miesiącach wojny Izraela z Hamasem to nie Rosja, lecz Stany Zjednoczone – pod przywództwem Donalda Trumpa – stały się architektem pokoju. Dla Putina to największa geopolityczna porażka od lat.

REKLAMA

Reżim Ortegi wyrzuca z Nikaragui wszystkie zakonnice

Reżim Daniela Ortegi zostawi Nikaraguę bez bezcennej posługi sióstr zakonnych. Informację tę podała na niezależnym portalu „Despacho 505” dysydentka i obrończyni praw człowieka Martha Molina, która na bieżąco informuje o atakach na Kościół w tym środkowoamerykańskim kraju. Zakonnice mają opuścić Nikaraguę do końca roku.
Daniel Ortega Reżim Ortegi wyrzuca z Nikaragui wszystkie zakonnice
Daniel Ortega / wikimedia commons/CC BY-SA 2.0/Fernanda LeMarie - Cancillería del Ecuador

Jak przypomniała włoska agencja SIR, Marta Molina stanowi wiarygodne źródło informacji na temat prześladowań Kościoła w Nikaragui. Jest ona autorką raportu „Nikaragua: Prześladowany Kościół?”, w którym dokumentuje ataki dyktatury Ortegi-Murillo na Kościół katolicki, poczynając od 2018 roku. 

Wygnanie zakonnic

Donosząc o zapowiedzianej banicji sióstr zakonnych, napisała na swoim profilu X: „W tych tygodniach posterunki migracyjne odnotują obecność zakonnic, ponieważ dyktatura postawiła im ultimatum: «Macie czas do grudnia na opuszczenie kraju»”. Ultimatum dotyczy „wszystkich” zakonnic w Nikaragui. Aktywistka zakłada, że zostaną one przyjęte w sąsiednich krajach i znajdą przynajmniej czasowe schronienie w domach różnych zgromadzeń. Molina przypomina, że już wcześniej sandynistowskie władze zdelegalizowały wiele kościelnych organizacji non-profit, w tym Caritas, poprzez które siostry niosły pomoc biednym, wykluczonym i potrzebującym. Ich majątek został przejęty przez państwo, co praktycznie odebrało wielu zgromadzeniom możliwość działania.

Czytaj także: Kościół wspomina dziś biskupa Mikołaja, świętego Zachodu i Wschodu

Delegalizacja zakonów, przejmowanie majątku

Już dwa lata temu, rząd zamknął wszelkie dzieła charytatywne prowadzone przez siostry Matki Teresy z Kalkuty i nakazał im opuszczenie Nikaragui, w której posługiwały od 40 lat. „Wyjechałyśmy z ogromnym bólem. Cierpimy, dlatego że musiałyśmy zostawić naszych ubogich” – stwierdziły siostry, które znalazły schronienie w sąsiedniej Kostaryce. Osiemnaście misjonarek miłości z pełnym oddaniem opiekowało się ludźmi najbiedniejszymi i najsłabszymi: „Nigdy nie uprawiałyśmy żadnej działalności politycznej, skupiałyśmy się jedynie na niesieniu pomocy najbardziej potrzebującym”.

W ubiegłym roku reżim nikaraguański wydalił z kraju dwie siostry ze zgromadzenia dominikanek od Zwiastowania oraz skonfiskował klasztor trapistek w San Pedro de Lóvago. „Spośród 1500 organizacji non-profit zlikwidowanych w ostatnim czasie, co najmniej dwadzieścia to organizacje religijne, które miały lub mają szkoły i ośrodki edukacyjne” – przypomniała Molina, nawiązując tym samym do wygnania z Nikaragui jezuitów, którzy prowadzili w tym kraju uniwersytet. Wcześniej zdelegalizowano działalność Zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Niezależni nikaraguańscy dziennikarze poinformowali, że żłobki, przedszkola, jadłodajnie, sierocińce i domy dla osób starszych prowadzone przez misjonarki miłości w trzech miastach Nikaragui zostały już zarekwirowane przez władze, które usunęły z nich wszystkie symbole chrześcijańskie.

250 kapłanów wydalonych z Nikaragui

Reżim Ortegi wyrasta na najbardziej represyjną dyktaturę, dużo bardziej antychrześcijańską niż te w Wenezueli i na Kubie. Molina poinformowała, że „ponad 250 duchownych musiało uciekać z kraju, ponieważ grożono im śmiercią, zostali wydaleni lub nadal nie mogą ponownie wjechać do kraju, mimo że są Nikaraguańczykami”. Ostatnim z wydalonych kapłanów jest ks. Floriano Ceferino Vargasa. Został on zatrzymany przez agentów reżimu w ostatnią niedzielę, 1 grudnia, po mszy odprawionej w kościele San Martín, w Nueva Guinea, w diecezji Bluefields. Zmuszono go do wyjazdu do Panamy. Potwierdza to zmianą kursu reżimu, który zamiast wcześniejszego długiego więzienia kapłanów postawił ostatnio na ich szybkie i arbitralne wydalenia z kraju.Księżom zakazano też wstępu do szpitali w celu udzielania sakramentu namaszczenia chorych, pozbawiając w ten sposób słabych, chorych i umierających ludzi łaski tego sakramentu, a także pocieszenia, jakie daje obecność kapłana.

Czytaj także: Polskie szopki bożonarodzeniowe zachwycają w Watykanie

Wsparcie papieża

Przed zbliżającą się uroczystością Niepokalanego Poczęcia NMP, która jest bardzo ważna w nikaraguańskiej tradycji, list pocieszenia napisał do katolików tego kraju papież Franciszek. Zbiegło się to z decyzją reżimu, który, kolejny rok z rzędu, zabronił organizowania w tym kraju tradycyjnych procesji maryjnych, które zgodnie z wielowiekową tradycją wychodziły na ulice nikaraguańskich miast i wiosek. „W intymności naszych serc chroniona jest wolność córek i synów Bożych, której nikt nie może nam odebrać” – napisał papież w liście do ludu Bożego w Nikaragui. Podkreślił, że „właśnie w najtrudniejszych chwilach, kiedy po ludzku niemożliwe staje się zrozumienie, czego Bóg od nas chce, jesteśmy wezwani, aby nie wątpić w Jego opiekę i miłosierdzie. Synowska ufność, jaką w Nim pokładacie, a także wierność Kościołowi to dwa wielkie światła, które oświetlają waszą egzystencję”.

mela/SIR



 

Polecane
Emerytury
Stażowe