"Zaczyna się". "Rzeczpospolita" namawia do wstąpienia do "strefy euro"

"Za wspólną walutą opowiada się rekordowe 74 proc. mieszkańców Unii Europejskiej i aż 81 proc. mieszkańców strefy euro, pokazało jesienne unijne badanie Eurobarometr. Tymczasem w Polsce liczba jej zwolenników maleje, a publiczne dyskusje na temat jej przyjęcia niemal zamarły" – rozpacza na łamach "Rzeczpospolitej" były dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Skwirowski.
Euro, monety. Ilustracja poglądowa
Euro, monety. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że chodzi tu o jakąś dogłębną analizę zysków i strat związanych ze wstąpieniem Polski do strefy euro. Na poparcie tezy zawartej w tytule "Dlaczego Polska powinna wejść do strefy euro"  mamy wyłącznie ogólne opinie wybranych ekonomistów.

 

"Nie zwiększa autonomii"

(…) pozostanie poza obszarem wspólnego europejskiego pieniądza wcale nie zwiększa autonomii krajowej polityki gospodarczej czy monetarnej i nie gwarantuje ekonomicznego bezpieczeństwa w razie wstrząsów zewnętrznych

– twierdzi Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, były doradca Donalda Tuska.

Jeśli spojrzeć natomiast na geopolitykę, to zwłaszcza po wybuchu wojny w Ukrainie miejsca na spory jest zdecydowanie mniej. Z punktu widzenia bezpieczeństwa, także ekonomicznego, po prostu powinniśmy przyjąć euro

– twierdzi Witold Orłowski, były doradca Leszka Balcerowicza i Donalda Tuska.

 

Komentarze

Jednak ich ogólne tezy nie spotkały się z pozytywnym odbiorem komentatorów. Post "Rzeczpospolitej" na platformie X zawierający artykuł ma tylko 9 polubień i 119 głównie bardzo negatywnych komentarzy. Spora część wręcz zawiera wulgaryzmy.

Zaczyna się medialna akcja przekonywania do przyjęcia euro. Jeśli wybory prezydenckie wygra Trzaskowski nic już im nie stanie na przeszkodzie, by pozbyć się polskiego złotego. I zarazem niezależności Polski

– komentuje poseł PiS Marcin Warchoł.

Polska nie powinna wchodzić do strefy #euro! Brak narodowej waluty oznacza brak niezależnego i elastycznego podejścia do kryzysu gospodarczego, kryzysu finansowego czy bankowego. Nie będąc w strefie euro mamy więcej instrumentów i narzędzi do reagowania w sytuacjach kryzysowych. Brak własnej waluty oznacza realizowanie polityki "eurozony", bez realnego wpływu na jej kształtowanie

– komentuje europoseł Konfederacji Anna Bryłka.

W całym tekście są następujące informacje na poziomie „quasi-konkretów”
~ ludzie w strefie Euro są zadowoleni 
~ politycznie byłoby to wskazane

Reszta to lanie wody. 

Chciałbym zrozumieć jak to równoważy możliwość własnego sterowania podażą pieniądza przez Narodowy Bank Polski. 
Polski ~ gdzie priorytetem będzie kraj o nazwie „Polska”. 

Ale tak konkretnie.

Polska NIE powinna wejść do strefy euro, brakuje tam jakiegokolwiek argumentu ekonomicznego

Powielanie mitów bez poparcia w twardych danych. Tymczasem według niemieckiego Centrum Polityki Europejskiej na euro w latach 1999-2017 zyskały tylko Niemcy i Holandia.

Nie, Polska nie powinna wchodzić do euro, zarówno ze względów gospodarczych, jak i politycznych

– piszą inni.

 

"Wpychanie Polski do strefy euro"

"Wraz z objęciem władzy przez Tuska rozpoczęła się kampania wpychania Polski do strefy euro" – pisał rok temu na swoim profilu brytyjski konserwatywny think-tank Bruges Group.

Oznaczałoby to nie tylko zniszczenie suwerenności gospodarczej poprzez zlecanie polityki pieniężnej EBC we Frankfurcie, ale większość członków strefy euro doświadczyła zmniejszonego dobrobytu, aby wesprzeć niemiecką dominację

– czytamy na profilu Bruges Group.

To niebezpieczne dla Polski posunięcie

– komentuje komentator Fox News i "Daily Telegraph" Nile Gardiner.

Brytyjski think-tank odnosi się do badania Centrum Polityki Europejskiej, które w 2019 roku wykazało, że jedynymi krajami, którym służy euro, są Niemcy i w znacznie mniejszym stopniu Holandia. Tymczasem nawet Włochy i Francja odnotowały spadek dobrobytu w ciągu ostatnich 20 lat. Grecja początkowo sporo zyskała na euro, ale od 2011 roku poniosła ogromne straty.


 

POLECANE
Rozliczenia PiS. Wiodące media zmuszone przez sąd do publikacji szeregu sprostowań polityka
"Rozliczenia PiS". Wiodące media zmuszone przez sąd do publikacji szeregu sprostowań

W ubiegłym roku "wiodące media" pisały o rzekomym tworzeniu fikcyjnych etatów w Agencji Rozwoju Przemysłu, finansowaniu wiecu wyborczego jednego z polityków PiS czy wystawianiu tzw. pustych faktur. Teraz, jak przekazał doradca prezydenta RP Mariusz Rusiecki, "cztery redakcje przegrały w sądzie – muszą odwołać kłamstwa o rzekomych nieprawidłowościach w Agencji Rozwoju Przemysłu".

gorące
Kultowy projektant mody ofiarą wyborczego hejtu? W dniu zaprzysiężenia Trumpa w Ameryce zawarzało

W Stanach Zjednoczonych trwa świętowanie przed zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Okazało się, że lewicowemu mainstreamowi nie spodobało się, że domy mody ubierają także kobiety związane z politykami Partii Republikańskiej. Lewacy nie wahają się w tym kontekście mówić nawet o "moralności".

Mainstream UE może wykorzystać polską prezydencję do tworzenia superpaństwa z ostatniej chwili
"Mainstream UE może wykorzystać polską prezydencję do tworzenia superpaństwa"

Przewodnictwo Polski w Radzie UE będzie dla naszego kraju straconą szansą. Zamiast promować interesy Polski, Donald Tusk będzie wykonywał polecenia eurokratów. Europejski mainstream może wykorzystać szansę na rozpoczęcie projektu budowy unijnego superpaństwa” – przewiduje w rozmowie z portalem European Conservative Jacek Saryusz-Wolski, polski ekonomista, jeden z głównych negocjatorów akcesji Polski do UE i były poseł do Parlamentu Europejskiego.

Paraliż lotniska w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Paraliż lotniska w Krakowie. Jest komunikat

Z powodu mgły samoloty od rana nie wyleciały z lotniska w podkrakowskich Balicach, a dwa loty z Włoch do Krakowa zostały przekierowane do portu w Katowicach. Lotnisko zaapelowało o śledzenie informacji od przewoźników.

Dramat gwiazdy M jak miłość. To dobija… Wiadomości
Dramat gwiazdy "M jak miłość". "To dobija…"

Gwiazda "M jak miłość" Teresa Lipowska w rozmowie z "Dzień dobry TVN" przekazała bardzo smutne wieści.

Bezzębne sankcje? UE z rekordowym volumenem rosyjskiego gazu z ostatniej chwili
Bezzębne sankcje? UE z rekordowym volumenem rosyjskiego gazu

„UE pochłania rosyjski gaz w rekordowym tempie pomimo odcięcia dostaw” – alarmuje Politico. Portal wskazuje jednocześnie, że pieniądze, które Rosja w ten sposób zarabia mogą być przeznaczane na finansowanie agresji na Ukrainę.

Australian Open: Świątek już w ćwierćfinale z ostatniej chwili
Australian Open: Świątek już w ćwierćfinale

Wiceliderka światowego rankingu Iga Świątek pokonała Niemkę Evę Lys 6:0, 6:1 i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open w Melbourne. Jej kolejną rywalką będzie Amerykanka Emma Navarro (nr 8.) lub Rosjanka Daria Kasatkina (nr 9.).

Nawrocki: Jeśli będzie trzeba, spotkajmy się na ulicach Wiadomości
Nawrocki: Jeśli będzie trzeba, spotkajmy się na ulicach

– Wspólnie zatrzymajmy projekt ustawy wprowadzający cenzurę w sieci! Zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego w tej sprawie są niewiarygodne – wiemy, że podpisze on każdą ustawę, jaką przedłoży mu jego partyjny szef, czyli D. Tusk. Powiedzmy stop cenzurze w sieci – twierdzi kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Telewizja Republika planuje uruchomić dwa nowe kanały z ostatniej chwili
Telewizja Republika planuje uruchomić dwa nowe kanały

Szef wydawców Telewizji Republika Jarosław Olechowski poinformował, że trwają intensywne prace, aby rozwijać istniejącą już Republikę Plus. Co ciekawe, w grę wchodzi także uruchomienie kanału sportowego i informacyjnego.

Zbigniew Kuźmiuk: Rząd Tuska zadłuża kraj na lichwiarskich warunkach z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Rząd Tuska zadłuża kraj na lichwiarskich warunkach

Po podwyższeniu przez rząd Tuska deficytu budżetowego na poprzedni rok do 240 mld zł i uchwaleniu przez parlament budżetu na 2025 rok z deficytem w wysokości prawie 290 mld zł jasne było, że potrzeby pożyczkowe naszego kraju gwałtownie wzrosną. 

REKLAMA

"Zaczyna się". "Rzeczpospolita" namawia do wstąpienia do "strefy euro"

"Za wspólną walutą opowiada się rekordowe 74 proc. mieszkańców Unii Europejskiej i aż 81 proc. mieszkańców strefy euro, pokazało jesienne unijne badanie Eurobarometr. Tymczasem w Polsce liczba jej zwolenników maleje, a publiczne dyskusje na temat jej przyjęcia niemal zamarły" – rozpacza na łamach "Rzeczpospolitej" były dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Skwirowski.
Euro, monety. Ilustracja poglądowa
Euro, monety. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że chodzi tu o jakąś dogłębną analizę zysków i strat związanych ze wstąpieniem Polski do strefy euro. Na poparcie tezy zawartej w tytule "Dlaczego Polska powinna wejść do strefy euro"  mamy wyłącznie ogólne opinie wybranych ekonomistów.

 

"Nie zwiększa autonomii"

(…) pozostanie poza obszarem wspólnego europejskiego pieniądza wcale nie zwiększa autonomii krajowej polityki gospodarczej czy monetarnej i nie gwarantuje ekonomicznego bezpieczeństwa w razie wstrząsów zewnętrznych

– twierdzi Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, były doradca Donalda Tuska.

Jeśli spojrzeć natomiast na geopolitykę, to zwłaszcza po wybuchu wojny w Ukrainie miejsca na spory jest zdecydowanie mniej. Z punktu widzenia bezpieczeństwa, także ekonomicznego, po prostu powinniśmy przyjąć euro

– twierdzi Witold Orłowski, były doradca Leszka Balcerowicza i Donalda Tuska.

 

Komentarze

Jednak ich ogólne tezy nie spotkały się z pozytywnym odbiorem komentatorów. Post "Rzeczpospolitej" na platformie X zawierający artykuł ma tylko 9 polubień i 119 głównie bardzo negatywnych komentarzy. Spora część wręcz zawiera wulgaryzmy.

Zaczyna się medialna akcja przekonywania do przyjęcia euro. Jeśli wybory prezydenckie wygra Trzaskowski nic już im nie stanie na przeszkodzie, by pozbyć się polskiego złotego. I zarazem niezależności Polski

– komentuje poseł PiS Marcin Warchoł.

Polska nie powinna wchodzić do strefy #euro! Brak narodowej waluty oznacza brak niezależnego i elastycznego podejścia do kryzysu gospodarczego, kryzysu finansowego czy bankowego. Nie będąc w strefie euro mamy więcej instrumentów i narzędzi do reagowania w sytuacjach kryzysowych. Brak własnej waluty oznacza realizowanie polityki "eurozony", bez realnego wpływu na jej kształtowanie

– komentuje europoseł Konfederacji Anna Bryłka.

W całym tekście są następujące informacje na poziomie „quasi-konkretów”
~ ludzie w strefie Euro są zadowoleni 
~ politycznie byłoby to wskazane

Reszta to lanie wody. 

Chciałbym zrozumieć jak to równoważy możliwość własnego sterowania podażą pieniądza przez Narodowy Bank Polski. 
Polski ~ gdzie priorytetem będzie kraj o nazwie „Polska”. 

Ale tak konkretnie.

Polska NIE powinna wejść do strefy euro, brakuje tam jakiegokolwiek argumentu ekonomicznego

Powielanie mitów bez poparcia w twardych danych. Tymczasem według niemieckiego Centrum Polityki Europejskiej na euro w latach 1999-2017 zyskały tylko Niemcy i Holandia.

Nie, Polska nie powinna wchodzić do euro, zarówno ze względów gospodarczych, jak i politycznych

– piszą inni.

 

"Wpychanie Polski do strefy euro"

"Wraz z objęciem władzy przez Tuska rozpoczęła się kampania wpychania Polski do strefy euro" – pisał rok temu na swoim profilu brytyjski konserwatywny think-tank Bruges Group.

Oznaczałoby to nie tylko zniszczenie suwerenności gospodarczej poprzez zlecanie polityki pieniężnej EBC we Frankfurcie, ale większość członków strefy euro doświadczyła zmniejszonego dobrobytu, aby wesprzeć niemiecką dominację

– czytamy na profilu Bruges Group.

To niebezpieczne dla Polski posunięcie

– komentuje komentator Fox News i "Daily Telegraph" Nile Gardiner.

Brytyjski think-tank odnosi się do badania Centrum Polityki Europejskiej, które w 2019 roku wykazało, że jedynymi krajami, którym służy euro, są Niemcy i w znacznie mniejszym stopniu Holandia. Tymczasem nawet Włochy i Francja odnotowały spadek dobrobytu w ciągu ostatnich 20 lat. Grecja początkowo sporo zyskała na euro, ale od 2011 roku poniosła ogromne straty.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe