Polka skazana w Niemczech na dożywocie

Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości podtrzymał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności dla 43-letniej Polki, która spowodowała wypadek drogowy, w którym zginęło dwoje małych dzieci. Kobieta ścigała się z innym kierowcą, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość.
sąd Polka skazana w Niemczech na dożywocie
sąd / pixabay

Do tragedii doszło w lutym 2022 roku w Barsinghausen na terenie Dolnej Saksonii na jednopasmowej drodze, na której obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h.

Ewa P., wówczas 40-letnia, uczestniczyła w nielegalnym wyścigu drogowym ze swoim partnerem. Prowadząc audi A6, rozpędziła się do prędkości 180 km/h i trakcie próby wyprzedzenia innego uczestnika wyścigu – kierowcy seata, Marco S. – straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w nadjeżdżającego z naprzeciwka nissana, którym podróżowała para z dwójką synów w wieku 2 i 6 lat.

Rodzice przeżyli wypadek, lecz pierwszy z chłopców zginął na miejscu, a drugi trafił do szpitala, gdzie również zmarł. 

W sprawie kobiety przeprowadzono dwa procesy. Za pierwszym razem ona i kierowca, z którym się ścigała - Marco S. -  usłyszeli zarzut morderstwa, lecz ostatecznie zostali skazani za udział w nielegalnym wyścigu. Wtedy Polka usłyszała wyrok sześciu lat pozbawienia wolności, a mężczyzna - czterech. 

Polka skazana w Niemczech na dożywocie

Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe po apelacji uchylił jednak tamtą decyzję sądu, ponieważ dopatrzono się błędów prawnych i proces został powtórzony w lipcu ubiegłego roku.

Tym razem sąd w Hanowerze skazał Polkę na dożywocie, Marco S. usłyszał natomiast wyrok czterech lat więzienia.

Pozwani złożyli apelację, ale Trybunał podtrzymał wcześniejszy wyrok. 

"W apelacji złożonej przez skazanych nie stwierdzono ani błędów proceduralnych, ani innych naruszeń prawa" 

- czytamy w uzasadnieniu. Tym samym oznacza to, że wyrok jest prawomocny. 

Niemieckie sądy coraz surowsze w takich sprawach

Zdaniem niemieckiego wymiaru sprawiedliwości skazani byli świadomi ryzyka utraty życia przez osoby znajdujące się w nadjeżdżających pojazdach i świadomie je akceptowali. Jak wskazano, przesłanki morderstwa – w tym działanie z premedytacją, użycie niebezpiecznych środków oraz kierowanie się niskimi pobudkami – zostały w pełni spełnione.

Wyrok ten wpisuje się w szerszy trend w niemieckim systemie prawnym, gdzie coraz częściej za wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowania drogowe orzekane są surowsze kary.

Od 2017 roku niemieckie prawo pozwala na zakwalifikowanie nielegalnych wyścigów jako przestępstw zagrożonych karą dożywocia w przypadku skutku śmiertelnego.



 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Wielkopolski Oddział Wojewódzki NFZ przekaże placówkom medycznym w regionie ponad 970 mln zł. To dodatkowe pieniądze za świadczenia medyczne i nadwykonania – informuje w czwartek NFZ.

Atak nożownika w centrum Dublina. Ujawniono nagranie z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Dublina. Ujawniono nagranie

We wtorek 23-letni Abdullah Khan zaatakował nożem na policjanta na Capel Street w Dublinie. Wszystko nagrał przypadkowo jeden z przechodniów.

Dlaczego sąd złagodził wyrok Babci Kasi? Była oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej z ostatniej chwili
Dlaczego sąd złagodził wyrok "Babci Kasi"? Była oskarżona o naruszenie nietykalności cielesnej

Sąd Okręgowy w Warszawie złagodził w czwartek wyrok wobec aktywistki znanej jako „Babcia Kasia”. Chodzi o znieważenie i ugryzienie wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia. Wyrok jest prawomocny.

Stanisław Gawłowski skazany. Sędzia zmiażdżył narrację polityka PO z ostatniej chwili
Stanisław Gawłowski skazany. Sędzia zmiażdżył narrację polityka PO

Sąd Okręgowy w Szczecinie skazał senatora KO Stanisława Gawłowskiego na 5 lat więzienia. – Sąd ma być zainteresowany przepisami i dowodami, a nie tym, czy na ławie oskarżonych jest polityk, czy stolarz – powiedział sędzia Grzegorz Kasicki.

Wody Polskie w Gdańsku wydały komunikat z ostatniej chwili
Wody Polskie w Gdańsku wydały komunikat

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku poinformował o sytuacji hydrologiczno-meteorologicznej na godz. 15:00 w czwartek 31 lipca 2025 r.

Zbigniew Ziobro stawia ultimatum Waldemarowi Żurkowi. Czekamy do piątku wieczór z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro stawia ultimatum Waldemarowi Żurkowi. "Czekamy do piątku wieczór"

Dajemy ministrowi Waldemarowi Żurkowi czas do piątku, do końca dnia, by przywrócił na stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego. Jeśli tego nie zrobi, wówczas  skierujemy do prokuratury zawiadomienie wobec pana Żurka - powiedział Zbigniew Ziobro podczas konferencji prasowej. Czekamy na refleks cywilisty, który dawno mnie miał do czynienia z prawem karnym - dodał poseł PiS. 

Nie żyje Halina Jędrzejewska ps. Sławka, sanitariuszka Powstania Warszawskiego z ostatniej chwili
Nie żyje Halina Jędrzejewska ps. "Sławka", sanitariuszka Powstania Warszawskiego

Nie żyje Halina Jędrzejewska „Sławka” – sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim, lekarka i działaczka kombatancka.

Izraelczycy opublikowali raport nt. sytuacji w Strefie Gazy pt. Nasze ludobójstwo z ostatniej chwili
Izraelczycy opublikowali raport nt. sytuacji w Strefie Gazy pt. "Nasze ludobójstwo"

Izraelskie Centrum Informacji o Prawach Człowieka na Terytoriach Okupowanych opublikowało raport, pt. "Nasze ludobójstwo", nazywając wprost działania swojego państwa w Strefie Gazy. Czytamy w nim m.in. o masowych mordach, aresztowaniach i znęcaniu się nad Palestyńczykami, trafiającymi do izraelskich więzień, które stały się obozami tortur.

Dominik B., aresztowany w sprawie RARS, może stracić wzrok. Jest interwencja Ordo Iuris gorące
Dominik B., aresztowany w sprawie RARS, może stracić wzrok. Jest interwencja Ordo Iuris

Instytut Ordo Iuris odnosi się w swojej opinii do licznych aktów prawa międzynarodowego, odwołujących się do idei humanitaryzmu, zakazujących nieludzkiego i poniżającego traktowania i karania, a także do bogatego orzecznictwa Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z siedzibą w Strasburgu, który uznał m.in., że przetrzymywanie w więzieniu osoby z wyjątkowo poważnym inwalidztwem, w warunkach niedostosowanych do jej stanu zdrowia, jest poniżającym traktowaniem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenie I stopnia przed burzami dla miasta Lublin. Alert obowiązuje w czwartek 31 lipca 2025 roku w godzinach od 12:00 do 21:00.

REKLAMA

Polka skazana w Niemczech na dożywocie

Niemiecki Federalny Trybunał Sprawiedliwości podtrzymał wyrok dożywotniego pozbawienia wolności dla 43-letniej Polki, która spowodowała wypadek drogowy, w którym zginęło dwoje małych dzieci. Kobieta ścigała się z innym kierowcą, znacznie przekraczając dozwoloną prędkość.
sąd Polka skazana w Niemczech na dożywocie
sąd / pixabay

Do tragedii doszło w lutym 2022 roku w Barsinghausen na terenie Dolnej Saksonii na jednopasmowej drodze, na której obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h.

Ewa P., wówczas 40-letnia, uczestniczyła w nielegalnym wyścigu drogowym ze swoim partnerem. Prowadząc audi A6, rozpędziła się do prędkości 180 km/h i trakcie próby wyprzedzenia innego uczestnika wyścigu – kierowcy seata, Marco S. – straciła panowanie nad pojazdem i uderzyła w nadjeżdżającego z naprzeciwka nissana, którym podróżowała para z dwójką synów w wieku 2 i 6 lat.

Rodzice przeżyli wypadek, lecz pierwszy z chłopców zginął na miejscu, a drugi trafił do szpitala, gdzie również zmarł. 

W sprawie kobiety przeprowadzono dwa procesy. Za pierwszym razem ona i kierowca, z którym się ścigała - Marco S. -  usłyszeli zarzut morderstwa, lecz ostatecznie zostali skazani za udział w nielegalnym wyścigu. Wtedy Polka usłyszała wyrok sześciu lat pozbawienia wolności, a mężczyzna - czterech. 

Polka skazana w Niemczech na dożywocie

Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe po apelacji uchylił jednak tamtą decyzję sądu, ponieważ dopatrzono się błędów prawnych i proces został powtórzony w lipcu ubiegłego roku.

Tym razem sąd w Hanowerze skazał Polkę na dożywocie, Marco S. usłyszał natomiast wyrok czterech lat więzienia.

Pozwani złożyli apelację, ale Trybunał podtrzymał wcześniejszy wyrok. 

"W apelacji złożonej przez skazanych nie stwierdzono ani błędów proceduralnych, ani innych naruszeń prawa" 

- czytamy w uzasadnieniu. Tym samym oznacza to, że wyrok jest prawomocny. 

Niemieckie sądy coraz surowsze w takich sprawach

Zdaniem niemieckiego wymiaru sprawiedliwości skazani byli świadomi ryzyka utraty życia przez osoby znajdujące się w nadjeżdżających pojazdach i świadomie je akceptowali. Jak wskazano, przesłanki morderstwa – w tym działanie z premedytacją, użycie niebezpiecznych środków oraz kierowanie się niskimi pobudkami – zostały w pełni spełnione.

Wyrok ten wpisuje się w szerszy trend w niemieckim systemie prawnym, gdzie coraz częściej za wyjątkowo nieodpowiedzialne zachowania drogowe orzekane są surowsze kary.

Od 2017 roku niemieckie prawo pozwala na zakwalifikowanie nielegalnych wyścigów jako przestępstw zagrożonych karą dożywocia w przypadku skutku śmiertelnego.



 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe