Dr. Karol Nawrocki: Spodziewamy się wizyty amerykańskich żołnierzy na Westerplatte

"Jeśli wojna rozpoczęłaby się w 1941 roku, to ofiarami jakiej innej wojny byłyby ofiary Westerplatte, Wielunia czy zamordowani w Palmirach? Dlatego tak ważne jest przypominanie o wrześniu 1939. Bo bez tego można by zapomnieć o istocie sowiecko-niemieckiego porozumienia i pierwszych masowych ofiarach II wojny – Polakach." - mówi w wywiadzie dla "Gazety Gdańskiej" dr. Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
T. Gutry Dr. Karol Nawrocki: Spodziewamy się wizyty amerykańskich żołnierzy na Westerplatte
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Kiedy zaczęła się II wojna światowa? Dla Europy będzie to 1 września 1939, dla Rosji (wcześniej dla ZSRS) 22 czerwca 1941, dla USA 7 grudnia 1941? Dla Chin to zima z 1937 na 1938?
Karol Nawrocki: Druga wojna światowa, jako precyzyjna realizacja wspólnego scenariusza dwóch totalitaryzmów, rozpoczęła się 1 września 1939 roku. Jesienią tego samego roku mordowano już na masową skalę polskie elity w takich miejscowościach jak Piaśnica, Szpęgawsk czy Palmiry. Jeśli wojna rozpoczęłaby się w 1941 roku, to ofiarami jakiej innej wojny byłyby ofiary Westerplatte, Wielunia czy zamordowani w Palmirach? Dlatego tak ważne jest przypominanie o wrześniu 1939. Bo bez tego można by zapomnieć o istocie sowiecko-niemieckiego porozumienia i pierwszych masowych ofiarach II wojny – Polakach.

Czy, a jeśli tak to jaka, jest analogia między niesprowokowanym atakiem niemieckim na terytorium Polski o świcie 1 września, który położył kres II RP, a lotniczym atakiem na bazę US Navy na Hawajach, który jak się wydaje, był pretekstem dla prezydenta F.D. Roosevelta do przystąpienia do wojny, w sytuacji silnych nurtów izolacjonistycznych w USA, a nawet w przypadku części wpływowych środowisk polityki, biznesu i bankowców sprzyjania i wspierania NSDAP w pierwszej dekadzie dyktatury?
Karol Nawrocki: Jak pan słusznie zauważył w poprzednim pytaniu, jest jedna historia, a wiele pamięci i eksponowanych cezur. Podobieństwo ataków na Pearl Harbor i na Westerplatte wypływa z agresywnej, i w pierwszym momencie bardzo skutecznej, ekspansji imperializmów japońskiego i niemieckiego na dwa niepodległe państwa. Zbliżają tę historię losy, nie skala, ofiar, oraz fakt, że oba te miejsca są symbolem początku II wojny światowej w USA i w Polsce. Przy dobrej woli do współpracy i możliwej, przynajmniej we fragmentach, empatii w sferze losów historycznych, a taka istnieje obecnie między Polską a USA, czego najlepszym przykładem były słowa Donalda Trumpa wypowiedziane w Warszawie, mamy szansę opowiedzieć Amerykanom historię „polskiego Pearl Harbor”. Historii, która wydarzyło się dwa lata wcześniej niż japoński atak na Hawaje. Trudniejsze zadanie czeka nas na Wschodzie. Tam cezura roku 1941 nie jest wynikiem braku świadomości, tylko zaplanowaną polityką historyczną.

Atak cesarskiej foty i lotnictwa w 1941 roku nie złamał USA. Wręcz przeciwnie. Flota Pacyfiku szybko podniosła się po ciosie. Czy przypomnienie tego faktu może służyć i dzisiaj jako dowód, iż jedynym de facto mocarstwem Zachodu są Stany Zjednoczone? Będą obecni na Westerplatte oficerowie US Navy lub innych rodzajów sił zbrojnych USA?
Karol Nawrocki: Spodziewamy się wizyty amerykańskich żołnierzy na Westerplatte. USA rzeczywiście były w czasie II wojny światowej, i pozostają do dziś, największym mocarstwem zachodniego świata. Naturalna wydaje się wobec tego współpraca Polski z USA. Nie tylko gospodarcza czy wojskowa, ale także współpraca w zakresie budowania świadomości historycznej. Historie Pearl Harbor i Westerplatte dają ku temu wspaniałą możliwość. Sygnalizując ponadto, że w historii, ale też w życiu, początkowa porażka stać się może momentem formacji narodu dążącego do zwycięstwa, do wolności…

W jaki zatem sposób popularyzować historię, jak jej nauczać, w dobie nowoczesnych technologii?
Karol Nawrocki: Edukacja zawsze powinna być zgodna z najnowszymi, rzetelnymi badaniami historycznymi, ale też musi być skuteczna. Skuteczna, niezależnie od wykorzystanych w niej narzędzi i postępujących technologii. Nie jest na pewno tak, że czym więcej technologii tym lepszy efekt. W edukacji należy szukać zrozumiałego dla odbiorcy balansu między tym, co prawdziwe, klasyczne, ciekawe, autentyczne, a tym, co nowoczesne i atrakcyjne.

Rozmawiał Artur S. Górski.

Rozmowa ukazała się w piątkowej Gazecie Gdańskiej

/ Źródło:
www.solidarnosc.gda.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony z ostatniej chwili
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

Wczoraj zawieszono ostatni protest rolników na granicy z Ukrainą w Hrebennem. Jak powiedział Tysol.pl Mirosław Kowalik, organizator protestu, burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, nie wyraził zgody na dalszą blokadę przejścia. Organizatorzy nie mówią jednak o końcu swojej walki.

Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność z ostatniej chwili
Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: "Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność"

Ubiegająca się o drugą kadencję przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w poniedziałek w debacie wyborczej broniła Europejskiego Zielonego Ładu. W jej ocenie nie jest on zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiej gospodarki, ale jest do niej kluczem.

Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci? Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci?

Co jest przyczyną, że obecnie rządzący postępują z ludźmi starającymi się sforsować granicę z Białorusią identycznie jak ich poprzednicy?

Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK z ostatniej chwili
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Tuż po publikacji artykułu w sieci wybuchła burza.

Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji z ostatniej chwili
Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji

Były oficer armii niemieckiej przyznał się w poniedziałek przed sądem do szpiegowania na rzecz Rosji. W pierwszym dniu procesu swój czyn tłumaczył chęcią uniknięcia wojny nuklearnej na Ukrainie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Dr. Karol Nawrocki: Spodziewamy się wizyty amerykańskich żołnierzy na Westerplatte

"Jeśli wojna rozpoczęłaby się w 1941 roku, to ofiarami jakiej innej wojny byłyby ofiary Westerplatte, Wielunia czy zamordowani w Palmirach? Dlatego tak ważne jest przypominanie o wrześniu 1939. Bo bez tego można by zapomnieć o istocie sowiecko-niemieckiego porozumienia i pierwszych masowych ofiarach II wojny – Polakach." - mówi w wywiadzie dla "Gazety Gdańskiej" dr. Karol Nawrocki, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
T. Gutry Dr. Karol Nawrocki: Spodziewamy się wizyty amerykańskich żołnierzy na Westerplatte
T. Gutry / Tygodnik Solidarność

Kiedy zaczęła się II wojna światowa? Dla Europy będzie to 1 września 1939, dla Rosji (wcześniej dla ZSRS) 22 czerwca 1941, dla USA 7 grudnia 1941? Dla Chin to zima z 1937 na 1938?
Karol Nawrocki: Druga wojna światowa, jako precyzyjna realizacja wspólnego scenariusza dwóch totalitaryzmów, rozpoczęła się 1 września 1939 roku. Jesienią tego samego roku mordowano już na masową skalę polskie elity w takich miejscowościach jak Piaśnica, Szpęgawsk czy Palmiry. Jeśli wojna rozpoczęłaby się w 1941 roku, to ofiarami jakiej innej wojny byłyby ofiary Westerplatte, Wielunia czy zamordowani w Palmirach? Dlatego tak ważne jest przypominanie o wrześniu 1939. Bo bez tego można by zapomnieć o istocie sowiecko-niemieckiego porozumienia i pierwszych masowych ofiarach II wojny – Polakach.

Czy, a jeśli tak to jaka, jest analogia między niesprowokowanym atakiem niemieckim na terytorium Polski o świcie 1 września, który położył kres II RP, a lotniczym atakiem na bazę US Navy na Hawajach, który jak się wydaje, był pretekstem dla prezydenta F.D. Roosevelta do przystąpienia do wojny, w sytuacji silnych nurtów izolacjonistycznych w USA, a nawet w przypadku części wpływowych środowisk polityki, biznesu i bankowców sprzyjania i wspierania NSDAP w pierwszej dekadzie dyktatury?
Karol Nawrocki: Jak pan słusznie zauważył w poprzednim pytaniu, jest jedna historia, a wiele pamięci i eksponowanych cezur. Podobieństwo ataków na Pearl Harbor i na Westerplatte wypływa z agresywnej, i w pierwszym momencie bardzo skutecznej, ekspansji imperializmów japońskiego i niemieckiego na dwa niepodległe państwa. Zbliżają tę historię losy, nie skala, ofiar, oraz fakt, że oba te miejsca są symbolem początku II wojny światowej w USA i w Polsce. Przy dobrej woli do współpracy i możliwej, przynajmniej we fragmentach, empatii w sferze losów historycznych, a taka istnieje obecnie między Polską a USA, czego najlepszym przykładem były słowa Donalda Trumpa wypowiedziane w Warszawie, mamy szansę opowiedzieć Amerykanom historię „polskiego Pearl Harbor”. Historii, która wydarzyło się dwa lata wcześniej niż japoński atak na Hawaje. Trudniejsze zadanie czeka nas na Wschodzie. Tam cezura roku 1941 nie jest wynikiem braku świadomości, tylko zaplanowaną polityką historyczną.

Atak cesarskiej foty i lotnictwa w 1941 roku nie złamał USA. Wręcz przeciwnie. Flota Pacyfiku szybko podniosła się po ciosie. Czy przypomnienie tego faktu może służyć i dzisiaj jako dowód, iż jedynym de facto mocarstwem Zachodu są Stany Zjednoczone? Będą obecni na Westerplatte oficerowie US Navy lub innych rodzajów sił zbrojnych USA?
Karol Nawrocki: Spodziewamy się wizyty amerykańskich żołnierzy na Westerplatte. USA rzeczywiście były w czasie II wojny światowej, i pozostają do dziś, największym mocarstwem zachodniego świata. Naturalna wydaje się wobec tego współpraca Polski z USA. Nie tylko gospodarcza czy wojskowa, ale także współpraca w zakresie budowania świadomości historycznej. Historie Pearl Harbor i Westerplatte dają ku temu wspaniałą możliwość. Sygnalizując ponadto, że w historii, ale też w życiu, początkowa porażka stać się może momentem formacji narodu dążącego do zwycięstwa, do wolności…

W jaki zatem sposób popularyzować historię, jak jej nauczać, w dobie nowoczesnych technologii?
Karol Nawrocki: Edukacja zawsze powinna być zgodna z najnowszymi, rzetelnymi badaniami historycznymi, ale też musi być skuteczna. Skuteczna, niezależnie od wykorzystanych w niej narzędzi i postępujących technologii. Nie jest na pewno tak, że czym więcej technologii tym lepszy efekt. W edukacji należy szukać zrozumiałego dla odbiorcy balansu między tym, co prawdziwe, klasyczne, ciekawe, autentyczne, a tym, co nowoczesne i atrakcyjne.

Rozmawiał Artur S. Górski.

Rozmowa ukazała się w piątkowej Gazecie Gdańskiej

/ Źródło:
www.solidarnosc.gda.pl

#REKLAMA_POZIOMA#



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe