Nie dostali pracy, bo głosowali na Nawrockiego. Przedsiębiorca złamał prawo?

Kodeks pracy wskazuje, że pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie zarówno rozwiązywania, jak i nawiązywania stosunku pracy bez względu na przekonania polityczne.
 Nie dostali pracy, bo głosowali na Nawrockiego. Przedsiębiorca złamał prawo?
/ fot. Aawiosnaa, CC BY 4.0 / Wikimedia Commons

Przedsiębiorca Tomasz Motyliński z firmy ANACRON napisał w mediach społecznościowych, że przeprowadził dwie rozmowy kwalifikacyjne i postanowił nie zatrudniać żadnego z kandydatów, gdyż głosowali oni w drugiej turze wyborów na Karola Nawrockiego.

''Bo jeśli ktoś ma dostęp do informacji, zna język, potrafi obsłużyć wyszukiwarkę, a mimo to oddaje głos na alfonsa, oszusta i kibola, na bandytę – człowieka z ulicznej hierarchii przemocy – to znaczy, że nie potrafi myśleć logicznie. A ja nie zatrudniam ludzi bez podstawowego filtra poznawczego'' – stwierdził Motyliński we wpisie na Facebooku. ''To nie zemsta. To selekcja'' – dodał.

Równe traktowanie w zatrudnieniu

Tymczasem Rozdział IIa Kodeksu pracy pn. "Równe traktowanie w zatrudnieniu" art. 18(3a) paragraf 1 mówi, że "pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy".

I dalej w paragrafie 2: "Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1".

Z kolei w art. 18(3b) § 1 zapisano: "Za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, z zastrzeżeniem § 2–4, uważa się różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z jednej lub kilku przyczyn (…), którego skutkiem jest w szczególności: 1) odmowa nawiązania lub rozwiązanie stosunku pracy".

Zakaz dyskryminacji

O komentarz w sprawie poprosiliśmy także prawniczkę Helenę Rajczuk z NSZZ "Solidarność".

– Pracodawca, który w procesie rekrutacji ocenia kwalifikacje kandydata przez pryzmat jego poglądów politycznych, w kontekście powołanych wyżej przepisów, dopuszcza się rażącego naruszenia przepisów prawa, ponieważ zakazane jest zadawanie kandydatom pytań dotyczących ich poglądów politycznych i podejmowanie w oparciu o nie decyzji o ich zatrudnieniu. Niedopuszczalne jest zatem stwarzanie jakichkolwiek ograniczeń w zatrudnieniu poprzez odmienne ich traktowanie ze względu na te przekonania, albowiem podczas rekrutacji mają oni prawo do równych szans. Istotnie, na tym etapie dokonuje się selekcji kandydatów i to jest oczywiste, ale musi się ona opierać o obiektywne kryteria, dopuszczone tymi przepisami. Winny one zmierzać do ustalenia przydatności kandydata do zatrudnienia na proponowanym stanowisku, co dotyczy wykształcenia, doświadczenia zawodowego, umiejętności pracy w zespole, komunikatywności, odporności na stres, dobrej organizacji pracy, elastyczności, kreatywności czy pozytywnego nastawienia. Natomiast predyspozycje związane z tzw. logicznym myśleniem kandydata winny być badane przy użyciu innych metod, jak choćby testów logicznych, pytań sytuacyjnych, analizy problemów czy zadań praktycznych mających związek z proponowaną pracą. Winny być one dostosowane do specyfiki stanowiska, na które kandydat aplikuje – przekazała nam prawniczka Helena Rajczuk.

– Ponadto selekcjonowanie kandydatów do pracy wg ich poglądów politycznych stoi w rażącej sprzeczności z postanowieniami art. 32 Konstytucji RP, który gwarantuje równość wszystkich wobec prawa i zakazuje dyskryminowania z jakiejkolwiek przyczyny. Jako takie jest naruszeniem praw człowieka i niezależnie od odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy wynikającej z art.18(3d) Kodeksu Pracy może mieć i inne poważne konsekwencje – dodała.


 

POLECANE
Donald Trump poinformował, że Izrael i Iran zgodziły się na zakończenie wojny z ostatniej chwili
Donald Trump poinformował, że Izrael i Iran zgodziły się na zakończenie wojny

Bardzo ważne informacje przekazał prezydent USA Donald Trump na platformie Truth Social.

Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach Wiadomości
Protesty wyborcze. Mentzen nie przebierał w słowach

W jednym z ostatnich nagrań zamieszczonych na YouTube, poseł Sławomir Mentzen odniósł się do kwestii protestów wyborczych.

Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA z ostatniej chwili
Ceny ropy ostro spadają po ataku Iranu na bazę USA

W poniedziałek około godz. 18 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Mimo to, ceny ropy zaczęły... gwałtownie spadać.

Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: dlaczego Izrael zaatakował Iran

Przyczyna zaatakowania przez Izrael obiektów militarnych Iranu jest tak racjonalna i logiczna, że trudniej byłoby zrozumieć Izrael, gdyby nie zdecydował się na atak.

Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru Wiadomości
Iran zaatakował bazę USA. Jest reakcja Kataru

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest odpowiedź władz w Ad-Dausze.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia I i II stopnia przed burzami w całym kraju.

Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje Wiadomości
Kongresmeni z USA dostali zakaz korzystania z WhatsApp? Meta reaguje

Członkowie Izby Reprezentantów USA zostali w poniedziałek poinformowani, że nie mogą korzystać na swoich służbowych urządzeniach z komunikatora WhatsApp ze względu na ochronę ich danych – podał portal Axios.

Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków z ostatniej chwili
Iran zaatakował bazę USA w Katarze. Pilny apel ambasady do Polaków

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku. Jest reakcja Ambasady RP w Dosze.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity aktualizuje dostępność biletów: sprzedaż na Ukrainę 20 dni wcześniej, część pociągów ma wstrzymaną rezerwację w lipcu i sierpniu.

Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak z ostatniej chwili
Eksplozje w okolicy baz USA. Iran rozpoczął atak

W poniedziałek około godz. 19 czasu polskiego Iran rozpoczął operację "Zapowiedź Zwycięstwa". Zaatakowano bazy USA w Katarze oraz Iraku.

REKLAMA

Nie dostali pracy, bo głosowali na Nawrockiego. Przedsiębiorca złamał prawo?

Kodeks pracy wskazuje, że pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie zarówno rozwiązywania, jak i nawiązywania stosunku pracy bez względu na przekonania polityczne.
 Nie dostali pracy, bo głosowali na Nawrockiego. Przedsiębiorca złamał prawo?
/ fot. Aawiosnaa, CC BY 4.0 / Wikimedia Commons

Przedsiębiorca Tomasz Motyliński z firmy ANACRON napisał w mediach społecznościowych, że przeprowadził dwie rozmowy kwalifikacyjne i postanowił nie zatrudniać żadnego z kandydatów, gdyż głosowali oni w drugiej turze wyborów na Karola Nawrockiego.

''Bo jeśli ktoś ma dostęp do informacji, zna język, potrafi obsłużyć wyszukiwarkę, a mimo to oddaje głos na alfonsa, oszusta i kibola, na bandytę – człowieka z ulicznej hierarchii przemocy – to znaczy, że nie potrafi myśleć logicznie. A ja nie zatrudniam ludzi bez podstawowego filtra poznawczego'' – stwierdził Motyliński we wpisie na Facebooku. ''To nie zemsta. To selekcja'' – dodał.

Równe traktowanie w zatrudnieniu

Tymczasem Rozdział IIa Kodeksu pracy pn. "Równe traktowanie w zatrudnieniu" art. 18(3a) paragraf 1 mówi, że "pracownicy powinni być równo traktowani w zakresie nawiązania i rozwiązania stosunku pracy, warunków zatrudnienia, awansowania oraz dostępu do szkolenia w celu podnoszenia kwalifikacji zawodowych, w szczególności bez względu na płeć, wiek, niepełnosprawność, rasę, religię, narodowość, przekonania polityczne, przynależność związkową, pochodzenie etniczne, wyznanie, orientację seksualną, zatrudnienie na czas określony lub nieokreślony, zatrudnienie w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy".

I dalej w paragrafie 2: "Równe traktowanie w zatrudnieniu oznacza niedyskryminowanie w jakikolwiek sposób, bezpośrednio lub pośrednio, z przyczyn określonych w § 1".

Z kolei w art. 18(3b) § 1 zapisano: "Za naruszenie zasady równego traktowania w zatrudnieniu, z zastrzeżeniem § 2–4, uważa się różnicowanie przez pracodawcę sytuacji pracownika z jednej lub kilku przyczyn (…), którego skutkiem jest w szczególności: 1) odmowa nawiązania lub rozwiązanie stosunku pracy".

Zakaz dyskryminacji

O komentarz w sprawie poprosiliśmy także prawniczkę Helenę Rajczuk z NSZZ "Solidarność".

– Pracodawca, który w procesie rekrutacji ocenia kwalifikacje kandydata przez pryzmat jego poglądów politycznych, w kontekście powołanych wyżej przepisów, dopuszcza się rażącego naruszenia przepisów prawa, ponieważ zakazane jest zadawanie kandydatom pytań dotyczących ich poglądów politycznych i podejmowanie w oparciu o nie decyzji o ich zatrudnieniu. Niedopuszczalne jest zatem stwarzanie jakichkolwiek ograniczeń w zatrudnieniu poprzez odmienne ich traktowanie ze względu na te przekonania, albowiem podczas rekrutacji mają oni prawo do równych szans. Istotnie, na tym etapie dokonuje się selekcji kandydatów i to jest oczywiste, ale musi się ona opierać o obiektywne kryteria, dopuszczone tymi przepisami. Winny one zmierzać do ustalenia przydatności kandydata do zatrudnienia na proponowanym stanowisku, co dotyczy wykształcenia, doświadczenia zawodowego, umiejętności pracy w zespole, komunikatywności, odporności na stres, dobrej organizacji pracy, elastyczności, kreatywności czy pozytywnego nastawienia. Natomiast predyspozycje związane z tzw. logicznym myśleniem kandydata winny być badane przy użyciu innych metod, jak choćby testów logicznych, pytań sytuacyjnych, analizy problemów czy zadań praktycznych mających związek z proponowaną pracą. Winny być one dostosowane do specyfiki stanowiska, na które kandydat aplikuje – przekazała nam prawniczka Helena Rajczuk.

– Ponadto selekcjonowanie kandydatów do pracy wg ich poglądów politycznych stoi w rażącej sprzeczności z postanowieniami art. 32 Konstytucji RP, który gwarantuje równość wszystkich wobec prawa i zakazuje dyskryminowania z jakiejkolwiek przyczyny. Jako takie jest naruszeniem praw człowieka i niezależnie od odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy wynikającej z art.18(3d) Kodeksu Pracy może mieć i inne poważne konsekwencje – dodała.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe